Zzzzzz
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Czerwiec 2018
- Postów
- 2 574
Dziewczyny każda kobieta w pierwszej ciąży ma takie do niej lajtowe podejście. W sensie myśli , no co się może stać jestem pod opieką lekarza'. Też takie miałam ale staram się nie obwiniać bo do głowy by mi nie przyszło że ciąża może nieść za sobą tyle komplikacji. Niestety duża większość ginekologów to partacze. Nie zdają sobie sprawy że w ich rękach leży cudze życie.
Ja teraz jestem w czwartej ciąży (ostatniej!) I mam jedno żywe dziecko. W każdym razie mam taką psychozę na punkcie prowadzenia ciąży że mało jaki ginekolog wytrzymałby ze mną. Na szczęście znalazłam lekarza który naprawdę o mnie dba i jestem spokojna.
Grunt to zmierzenie szyjki na początku ciąży. Posiewy z szyjki minimum raz w miesiącu. Częste badanie crp, posiew moczu raz w miesiącu, badanie przepływów, mierzenie szyjki od ok 18 TC co dwa tygodnie. Według mnie takie czynności wyeliminowały by zdecydowana większość porodów przedwczesnych.
Jeszcze raz powiem że wiem przez co przechodzicie bo tez leżałam w poprzedniej ciąży i wiem co to znaczy strach. Nie samym leżeniem człowiek jest podłamany tylko właśnie ta niewiadomą.
Ja teraz jestem w czwartej ciąży (ostatniej!) I mam jedno żywe dziecko. W każdym razie mam taką psychozę na punkcie prowadzenia ciąży że mało jaki ginekolog wytrzymałby ze mną. Na szczęście znalazłam lekarza który naprawdę o mnie dba i jestem spokojna.
Grunt to zmierzenie szyjki na początku ciąży. Posiewy z szyjki minimum raz w miesiącu. Częste badanie crp, posiew moczu raz w miesiącu, badanie przepływów, mierzenie szyjki od ok 18 TC co dwa tygodnie. Według mnie takie czynności wyeliminowały by zdecydowana większość porodów przedwczesnych.
Jeszcze raz powiem że wiem przez co przechodzicie bo tez leżałam w poprzedniej ciąży i wiem co to znaczy strach. Nie samym leżeniem człowiek jest podłamany tylko właśnie ta niewiadomą.