reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
W zeszłej ciąży też się bardzo martwiłam. Dosłownie mogłabym wtedy nie schodzić z kibla bo caaaaly czas siku. Teraz wiem że tak się dziecko może ułożyć i to normalne raczej.
mam pessar, ale mam wrażenie, ze dziecko kopie nisko i boje się czy może jest już blisko szyjki i kanału rodnego i czy ucisk nie powoduje rozwarcia [emoji3525][emoji3525]
 
Dziewczyny kochane życzę Wam wszystkim spokojnych i zdrowych Świąt! Niech maluszki cierpliwie czekają na właściwy termin i wcześniej się nie pojawiały🙂
U mnie jutro 32tc skończony i coraz spokojniej. Młoda ewidentnie ma mniej miejsca i coraz bardziej czuję kopniaki w żebra🥰🙃 Im dalej tym wszystko bardziej realne, a pamiętam czas ogromnego stresu w 22tc.
U mnie wizyta dopiero za tydzień, a już bym chętnie podejrzała co tam u niej🙂
Co do ułożenia to raz ją czuję wysoko, a raz bardzo nisko. Mnie się wydaje, że to zależy od dnia i czy więcej leżę czy pozwalam sobie trochę pochodzić. Jak się kładę od razu ucieka do góry 😄
 
U mnie niestety w miesiąc skróciła się o połowę 😞 i skraca się dalej. Mam nadzieję że na spokojnie doczekam do wizyty 14.04, chociaż skurcze czuję codziennie 😑
Ja tez czuje skurcze i to czasem bardzo mocne ale nie są regularne i nie mają wpływu na szyjkę. Ja mam skurcze od jakiś 2 miesięcy więc jestem pewna ze one nie powodują skracania się szyjki .Leż duzo i odpoczywaj.Mysle ze w twojej sytuacji powinnaś mieć wczesniej wizytę .Może zadzwon do ginka i powiedz ze masz skurcze .
 
@madziq23 jak Twoje maleństwo? Jesteście w domku?
Hej. Nie odzywam się, bo totalnie zaangażowałam się w rolę mamy i jestem zakochana w malutkiej. Jest wspaniała.
W domku jesteśmy od soboty.
Ogólnie maleństwo dobrze. Z racji tego, że to wcześniaczek, dopadła ją żółtaczka i była naświetlana. Po kilku dniach dostałam ją do siebie na salę, jednak w piątek znowu musiała być pod lampami, bo poziom bilirubiny był za wysoki. Udało się wyjść na drugi dzień, kiedy bilirubina we krwi ładnie spadła i tak sobie jemy, śpimy, przewijamy całe dnie 🙂
Czekają nas kontrole w najbliższym czasie.
Najważniejsze, żeby malutka ładnie jadła i przybierała na wadze.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Ja tez czuje skurcze i to czasem bardzo mocne ale nie są regularne i nie mają wpływu na szyjkę. Ja mam skurcze od jakiś 2 miesięcy więc jestem pewna ze one nie powodują skracania się szyjki .Leż duzo i odpoczywaj.Mysle ze w twojej sytuacji powinnaś mieć wczesniej wizytę .Może zadzwon do ginka i powiedz ze masz skurcze .
Jeśli masz skurcze, a dodatkowo szyjka się skraca to radziłabym szybciej udać się się lekarza.
 
Do góry