reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Szczerze mówiąc, to nie wiem czy żurawit czy urosept lepszy, jakoś u mnie chyba popularniejszy jest urosept bo i lekarz go polecał i technik w aptece, a przypuszczam że działanie obu bardzo podobne, bo to w końcu preparaty ziołowe. Ja parę lat temu często chorowałam na pęcherz, brałam nawet takie szczepienie w tabletkach i po tym miałam spokój, ale no jak widać ciąża rządzi się sqoimi prawami

Ok, dziękuję za podpowiedź, myślę, tak jak Ty, że to chyba nie ma większego znaczenia. A w jakiej dawce go przyjmujesz?
 
reklama
@LaviniaDahlen , @Mama2018mama dziewczyny a macie jakiś sprawdzony sposób na zaparcia i regularne wypróżnienia? Bo z tym chyba też pojawił się u mnie teraz problem 😕
U mnie niestety tez nie ciekawie polecają różne rzeczy, ale mi działa kefir, dużo wody i coś tłustego np frytki przy kryzysie mi pomagają 🤷‍♀️pielęgniarka powiedziała mi że mogę w takim razie pić łyżeczkę oleju ale Fuu ciekawe jak, no i jablko tez mi pomaga nieraz :)
 
U mnie niestety tez nie ciekawie polecają różne rzeczy, ale mi działa kefir, dużo wody i coś tłustego np frytki przy kryzysie mi pomagają 🤷‍♀️pielęgniarka powiedziała mi że mogę w takim razie pić łyżeczkę oleju ale Fuu ciekawe jak, no i jablko tez mi pomaga nieraz :)
Dzięki u mnie kefiry niestety odpadają bo jestem uczulona na kazeinę (wszystkie produkty z zawartością mleka)🙁 Jabłka też jem😉
 
Planuję na Żelaznej i mam nadzieję, że się uda dostać 😄 Syna rodziłam na Starynkiewicza i pewnie to byłby mój plan B, ponieważ też byłam zadowolona. Ewentualnie jako trzecia opcja mam Madalińskiego.
A Ty?
Ja na Starynkiewicza stawiam bo on jest 3 stopnia ref. A stawiam że będę miała wczesniaka więc wolę lepszy szpital. A powiesz mi coś więcej o tym szpitalu? Opieka, warunki? Dawno temu rodziłaś? Dawniej też o Praskim myślałam ale to jakby mi się udało min. do 35tc donosić bo ma 1 stopień ref.
 
Wlasnie ciągle się zastanawiam. U mnie raczej będzie cesarka bo mam juz jedno CC za sobą i odstęp między porodami to będzie tylko 16 miesięcy (jeśli donoszę do terminu) i moja blizna nie jest w najlepszej formie. Pierwszy poród miałam na Żelaznej i teraz też ją biorę pod uwagę. Ale tam są kwalifikacje do 28 tygodnia a ja w poniedziałek zaczynam 27 i powinnam się spieszyć. Podobno Żwirki jest super ale oni nie mają kwalifikacji do CC i nie wiem jak tam ugryźć temat. A ciążę prowadzę u bardzo fajnej doktor z Solca, ale oni nie mają III stopnia referencyjnosci wiec nie biorę tego szpitala pod uwagę. U mnie w ogóle jest sytuacja skomplikowana bo w 21 tc miałam założony szew ratunkowy (szyjka miala ok 0,5cm) i tak naprawdę to mogę urodzić w każdej chwili jeśli szew puści. Gdyby coś się działo to pewnie będę jechać do najbliższego szpitala Bielańskiego, ale nie wiem czy tam chciałabym rodzić. A Ty juz masz wybrany szpital? Na kiedy masz termin?
Ja mam 2 typy. Na 1 miejscu Starynkiewicza a na drugim Praski (ale to dopiero jak uda mi się donisic do 35tc). Mam termin na maj
 
reklama
Ja na Starynkiewicza stawiam bo on jest 3 stopnia ref. A stawiam że będę miała wczesniaka więc wolę lepszy szpital. A powiesz mi coś więcej o tym szpitalu? Opieka, warunki? Dawno temu rodziłaś? Dawniej też o Praskim myślałam ale to jakby mi się udało min. do 35tc donosić bo ma 1 stopień ref.

Rodziłam 3 lata temu więc od tamtej pory sporo się tam zmieniło, szczególnie jeśli chodzi o sale porodowe. Mi także zależało na jak najlepszej opiece dla mnie i dziecka a wiedziałam, że tam taką otrzymam. Liczyłam się z tym, że jest to stary szpital i standard wyposażenia nie zachwyca, ale wiadomo, że to nie hotel 5* by było pięknie tylko najważniejsza jest opieka. Jeszcze wtedy rodziłam na mini sali porodowej, do dyspozycji miałam właściwie tylko łóżko i prysznic, ale w pełni oddałam się w ręce lekarzy i położnych. Poród ogółem wspominam bardzo dobrze :) Na sali poporodowej byłam z jeszcze jedną dziewczyną. Jedzenie było w miarę ok, ale nie mam porównania. Najgorzej chyba wspominam łazienki, prysznice pozostawiały wiele do życzenia ale i na to przemykałam oko.
Ogółem pobyt tam wspominam bardzo dobrze :)
 
Do góry