reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Ja bym przyspieszyła posiew z szyjki i zrobiła posiew moczu (nie zwykle badanie a posiew) oraz zbadała CRP. Może być że bóle fizjologiczne a może jakaś bakteria. Warto zbadać.

Biorę probiotyki na drogi rodne jak i na pęcherz - czy mimo tego mogłam coś „złapać”? Robiłam posiew moczu jakieś 3 tygodnie temu - nic kompletnie nie wyszło. Badanie moczu robię często - bo mam ciagle jakiś dyskomfort pęcherza. Od początku ciąży mam z nim problem - nawet u urologa byłam....
W ogóle te skurcze pojawiają mi się zazwyczaj albo jak mam pełny pęcherz albo po oddaniu moczu :/
 
reklama
Ja też czulam brzuch (aktualnie też) jak oddam mocz który długo trzymałam albo mam pełny pęcherz. A pęcherz robi się pełny bardzo szybko. Tylko ciężko to nazwać skurczem raczej taki dyskomfort. Telefon do lekarza nie zaszkodzi jak i kubek melisy i posiew ;)
 
Ja też czulam brzuch (aktualnie też) jak oddam mocz który długo trzymałam albo mam pełny pęcherz. A pęcherz robi się pełny bardzo szybko. Tylko ciężko to nazwać skurczem raczej taki dyskomfort. Telefon do lekarza nie zaszkodzi jak i kubek melisy i posiew ;)

Tylko ja właśnie nie mam poczucia, ze twardnieje mi brzuch tylko czuje tylko i wyłącznie skurcz/dyskomfort w podbrzuszu. Nie wiem czy to może być po prostu pęcherz?
 
Zazwyczaj im wyższy tydzień tym rozbieżność +/- jest wyższa (powinnaś mieć na usg napisane ile wynosi). Rozumiem, że przepływy prawidłowe i łożysko także? Jeśli bardzo cię to męczy umów się do kogoś na usg.

A tak na marginesie moja córka w 26+6 - 862g +/- 107g, w 29tc 1216g +/-178g wiec bardzo podobnie :) U mnie celem było żeby w miarę szybko dobić do 2kg i lekarka kazała wprowadzić oleje tzn oliwę z oliwek spozywana nawet prosto z łyżeczki, tran + zwiększyć ilość białka tj mięso, ryby, jajka, bób, sery itp. I po tym 30tc waga zaczęła ładnie rosnąć :) chociaz i tak urodziłam malutkie dziecko (2820g) ale taka nasza uroda ;) teraz ma 1.5 roku i 12kg😱😅
No właśnie po tym 30 ta waga szybko rośnie. I popatrz jaki masz ładny przyrost w 862 a w 29 masz już 1216 czyli powiedzmy ze w 3 tygodnie masz około 350 gram. A ja w 4 tygodnie mam przyrost 340. Dlatego się martwię bo nie dość że na ten tydzień to mała waga a na dodatek w przeciągu 4 tygodni mały przyrost.
Moja pierwsza córa nie należy do tych drobnych i jak się urodzila miała normalna wagę ☺
Przepływy są w porządku a łożysko jak się bada?
Martwię się że przy niskiej wadze powinnam przyjść do niej np za dwa tygodnie a ona mi kazała prawie za 5
 
Jakie bierzesz? Też zakupię bo też o tym czytałam, ale nie wiem co wybrać
Ja biorę composita mama. Brałam to przed ciąża i przez pierwsze 3 miesiące a później to przestałam bo te wymioty mnie dobijaly i nie dawałam rady. Teraz mi zostało kilka opakowań bo wcześniej kupiłam więcej więc biorę żeby się nie zmarnowały.
 
U mnie sytuacja jest odwrotna. Waga dziecka większa niż wskazuje tc, ale jeśli donoszę to po prostu zapowiada się duże dziecko. Lekarz mówi, ze mały dlugi tez jest i coraz bardziej przyspiesza z waga. A może po prostu dziecko będzie drobniejsze? Trudno powiedzieć... ten przyrost wydaje mi się troszkę mały i mała waga trochę jak na ten tydzień. Napewno ważne jest to, ze dziecko przybiera na wadze. A masz możliwość konsultacji wcześniej lub z innym lekarzem? Pewnie nic złego się nie dzieje, ale ja pewnie bym sprawdziła za jakieś 2 tyg jak sytuacja z waga. A może błąd pomiaru jest
No pewnie mniej bym się martwiła gdyby moja lekarka powiedziała żebym przyszła za dwa tygodnie a nie za 5. Bo przez taki duży okres czasu to jakby coś się działo nie tak to ona przeciez nie zdąży tego zauważyć
 
Kończę poprzedni wpis bo coś mi się kliknęło za wcześnie ...
Jak mam siedzieć np. pijąc herbatę to leżę i piję, jak mam jakieś maile czy sprawy komputerowe ogarnąć to też na leżąco.
Ale nikt Ci nie powie jak zareaguje akurat Twoja szyjka na Twój tryb życia... Podobnie lekarze - mówią że niby lepiej się trochę ruszać niż tylko leżeć ale jeśli to niekorzystnie wpłynie na szyjkę to próżno szukać winnych.... Lepiej dmuchać na zimne i być bardzo uważnym na wszelkie sygnały od swojego ciała.
Ooo przegapiłam tyle stron bo nie wyświetlały mi sie powiadomienia
Słusznie mówisz, mi lekarz przy skroconej szyjce kazal oszczedzac sie ale "krzątać", dziś dzwoniła polozna i to samo
To sie krzątam troche bardziej niz wychodzenie do wc
Mowia ze miesnie beda tragiczne po takim lezeniu i ze to nic dobrego

Ale psychicznie jesyem spokojniejsza leżąc, boje sie, ze tym krzątaniem sobie zaszkodzę i jak pójdę na wizyte za 2 tyg to szyjki nie będzie 🤷‍♀️

Fizycznie czuje sie ok, nie potrzebuje brać no spy nawet i to jest mylące 🤷‍♀️🤷‍♀️🤷‍♀️

Ciezko jest znaleźć ta granice i odpowiedzieć co jest dla nas lepsze

Ogólnie przestalam sie przejmować, mam 26tydzien dopiero ale stresowanie nic mi nie pomoże, cieszę sie z każdego dnia, rozsądnie podchodzę do sprawy ale przestaje panikowac
 
Ostatnia edycja:
Czy oszczędny tryb życia obejmuje spacery? :D czy jednak tylko odpoczywasz?
Mi lekarka zezwoliła na spacery (krótkie) i sama nie wiem czy wychodzić czy lepiej jednak zrezygnować i odpoczywać...
może to głupie ale bardzo ciężko mi zrozumieć co oznacza „oszczędny tryb życia”. Jakby lekarka nie mogła powiedzieć co dokładnie można a co nie :p ja z tych co lubi konkrety :p
Dokładnie mam ten sam dylemat ::) oszczędny tryb czyli przespacerować sie do wc czy oszczędny tryb zrobić sobie herbate hehe

Powinna powiedzieć co i jak pewnie ze tak 😁niewiem co oznacza dla lekarza mojego "krzątać sie" 😁
 
Wczoraj miałam USG połówkowe. Wszystko ok. Ale dziś to brzuch jak kamień napięty :/ zastanawiam się czy to też może być wynik niestrawności i zaparć ? Od kilku dni mam problem z wypróżnieniem. Na szczęście jutro mam jeszcze normalna wizytę położnicza i poproszę o sprawdzenie czy wszystko jest ok.
Stosowałyście coś na zaparcia ? U mnie niestety hektolitry wody, suszone śliwki, jabłka, siemię lniane czy otręby nie zdały egzaminu :(
Zdecydowanie tak, mialam zaparcia nawet tygodniowe i brzuch okropnie sie napinal, teraz chodzę do kibelka raz na dzien lub dwa dni, leze, jem jablka, pije wode i jem mase surówek z kapusty kiszone itp
Wcześniej mi tez nic nie pomagalo
Nie jem tez słodyczy one powodują zatwardzienie
Trzymam kciuki żeby ruszyło
 
reklama
Niewiem jak Wy ale zawsze myslalam, ze szyjka to ta część która mierzy lekarz palcem, w sensie ta wysokość
I myslalam ze jak sie skraca to idzie ku dołowi itp
A jednak do informowałam sie ze szyjka to co innego niz myślę i teraz wiem ze np kucia przy dole, samym wyjściu to nie kucia skracajacej szyjki :)
 

Załączniki

  • Screenshot_20210120_170127_com.android.chrome.jpg
    Screenshot_20210120_170127_com.android.chrome.jpg
    133 KB · Wyświetleń: 92
Do góry