reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Urodziłam w 37+1 oraz 40 tc. Różnica między dziećmi bardzo duża. Córka jeszcze taka z cechami wcześniactwa , odruch ssania dużo słabszy , skoki glukozy. Dopiero po około 5-6 dniach porządnie ssała pierś. Potem jeszcze problem z refleksem? Choć odpuściłam diagnostykę. Syn zaraz po porodzie ssał jak smok.
Moja corka urodzona 41+4, waga 3200, 10/10 pkt, ladnie ssala od razu. Problemów zero. Synek 37+5, waga 3330, 10/10, przyssal sie niemal natychmiastowo. Polozyli mi go na piersiach, poszli sobie, ja go chwilke przytulilam, spojrzalam w gore na tatusia, by sie wymienic z nim usmiechami, a ten moj maly ssaczek sam sobie znalazl piers i tylko poczulam, jak mnie cos ciagnie i ssa 😁 Alez to bylo urocze! I to byl moment!! Podeszla polozna, zlapala sie za glowe "ojej, to on juz wsuwa??" I tak do roku czasu nie mogl sie od piersi odkleic. A kuleczka sie taka z niego zrobila! Corka byla na piersi tylko pol roku i troszke gorzej przybierala na wadze, natomiast wyniki krwi miala cudowne, wiec nikt sie tym nie przejmowal.
 
reklama
Moja corka urodzona 41+4, waga 3200, 10/10 pkt, ladnie ssala od razu. Problemów zero. Synek 37+5, waga 3330, 10/10, przyssal sie niemal natychmiastowo. Polozyli mi go na piersiach, poszli sobie, ja go chwilke przytulilam, spojrzalam w gore na tatusia, by sie wymienic z nim usmiechami, a ten moj maly ssaczek sam sobie znalazl piers i tylko poczulam, jak mnie cos ciagnie i ssa 😁 Alez to bylo urocze! I to byl moment!! Podeszla polozna, zlapala sie za glowe "ojej, to on juz wsuwa??" I tak do roku czasu nie mogl sie od piersi odkleic. A kuleczka sie taka z niego zrobila! Corka byla na piersi tylko pol roku i troszke gorzej przybierala na wadze, natomiast wyniki krwi miala cudowne, wiec nikt sie tym nie przejmowal.
Jednak różnica trzech tygodni może mieć znaczenie. Podobnie jak wcześniaki niektóre radzą sobie super z oddychaniem a inne muszą mieć tlen. Nawet czasem te z 34 tc niekoniecznie same oddychają. Mojej córce bardzo brakowało tych trzech tygodni, wtedy dzieci przybierają najszybciej, waga końcowa powinna być około 3100-3300 a tak było 2750. Potrzebowała kilku dni na adaptację, choć w sumie to nic wielkiego w porównaniu z prawdziwym wcześniactwem.
 
Dziewczyny, przedwczoraj 16.11 przyszla na swiat moja coreczka 😍2880,52cm, 38+6.
Porod indukowany 3x oksy, masaz szyjki i inne atrakcje, ostatecznie zakonczony cc😓. Indukcja z powodu podejrzenia hipotrofii brzuszka u małej, a po porodzie okazalo sie, ze zadnej hipotrofii nie ma i niepotrzebnie nas meczyli😡Nigdy wiecej.😤 Albo porod w pelni naturalny albo cc, zadnych półsrodków. Niezaleznie od tego -jestem przeszczesliwa gdy na nia patrze, o reszcie postaram sie zapomniec. Zycze wam wszystkim szczesliwych, pieknych porodow w terminie😘😘😘
Cudowna wiadomiść Inka. Gratulacje!!!😍
 
Mój wczesniaczek z 32tyg. bardzo spadł (co jest normalne) ale mimo tego ze był dokarmiany przez sondę to i tak bardzo bardzo wolno przybierał. W kalendarzu zapisywałam sobie codziennie każdy gram, który osiągał🙂 tak naprawdę to dopiero po 3 tygodniach w szpitalu przybierał dziennie 60 a czasem 70g. Może jednak takie wcześniaki inaczej przybierają niż dzieci po 37 tyg. 🙂
A może moze faktycznie wczesniaczki maja inaczej ;)
 
Jednak różnica trzech tygodni może mieć znaczenie. Podobnie jak wcześniaki niektóre radzą sobie super z oddychaniem a inne muszą mieć tlen. Nawet czasem te z 34 tc niekoniecznie same oddychają. Mojej córce bardzo brakowało tych trzech tygodni, wtedy dzieci przybierają najszybciej, waga końcowa powinna być około 3100-3300 a tak było 2750. Potrzebowała kilku dni na adaptację, choć w sumie to nic wielkiego w porównaniu z prawdziwym wcześniactwem.
Ależ oczywiście, jest tak jak piszesz. Każde nowonarodzone dzieciątko jest nierówne swojemu rówieśnikowi z tego samego tygodnia. U mnie akurat ułożyło się tak, że moje dziecko, urodzone miesiąc wczesniej nie odstawalo w zaden sposób od dziecka, urodzonego miesiąc pozniej 😊
 
Ostatnia edycja:
Dziewczyny, przedwczoraj 16.11 przyszla na swiat moja coreczka 😍2880,52cm, 38+6.
Porod indukowany 3x oksy, masaz szyjki i inne atrakcje, ostatecznie zakonczony cc😓. Indukcja z powodu podejrzenia hipotrofii brzuszka u małej, a po porodzie okazalo sie, ze zadnej hipotrofii nie ma i niepotrzebnie nas meczyli😡Nigdy wiecej.😤 Albo porod w pelni naturalny albo cc, zadnych półsrodków. Niezaleznie od tego -jestem przeszczesliwa gdy na nia patrze, o reszcie postaram sie zapomniec. Zycze wam wszystkim szczesliwych, pieknych porodow w terminie😘😘😘
A tak przede wszystkim, bo nie napisałam to ogromne gratulacje! ❤️
 
Cześć :) jestem już po wizycie. Całe szczęście, bo kłucie podbrzusza się nasiliło_Okazalo się, że to rozciąganie. Co do szyjki, z 20 mm skoczyła na 23 mm. Z drugiej strony macica zaczęła się napinac...wizyta bardzo mi pomogła,uspokoiła, zapytałam lekarza o wszystko co chciałam. Teraz dalej leżenie, leki i kontrola za tydzień :) oby już nic niepokojącego się nie działo....
 
Myślę że jak Twoja druga ciąża zakończyła się w 36tyg. to masz duże szanse, że wszystko się uspokoi. Nie jedna tu jechała z fałszywym alarmem a potem jak się wszystko uspokoiło to dzieciątko nie chciało wyjść jak przyszła pora 🙂 Staraj się podchodzić spokojnie i nie stresować by nie drażnić brzuszka. Najważniejsze, że szyjka się trzyma i rozwarcia nie ma . A ktg pokazuje skurcze?
[/QUO
 
reklama
Myślę że jak Twoja druga ciąża zakończyła się w 36tyg. to masz duże szanse, że wszystko się uspokoi. Nie jedna tu jechała z fałszywym alarmem a potem jak się wszystko uspokoiło to dzieciątko nie chciało wyjść jak przyszła pora 🙂 Staraj się podchodzić spokojnie i nie stresować by nie drażnić brzuszka. Najważniejsze, że szyjka się trzyma i rozwarcia nie ma . A ktg pokazuje skurcze?
Dziekuje ze odpowiedz🙂 Niby ta ktg tez Ok, jestem już w domu, mam brać magnez, No spe, w razie czego dostałam jeszcze czopki, a jakby się coś działo to mam jechać od razu do szpitala o wyższej referencyjności. Mam nadzieje ze się uspokoi. Mam polegiwać w domu i oszczędzać się. W pierwszej ciazy tez twardnial mi brzuch ale nie aż tak.
 
Do góry