Dziewczyny, przedwczoraj 16.11 przyszla na swiat moja coreczka
2880,52cm, 38+6.
Porod indukowany 3x oksy, masaz szyjki i inne atrakcje, ostatecznie zakonczony cc
. Indukcja z powodu podejrzenia hipotrofii brzuszka u małej, a po porodzie okazalo sie, ze zadnej hipotrofii nie ma i niepotrzebnie nas meczyli
Nigdy wiecej.
Albo porod w pelni naturalny albo cc, zadnych półsrodków. Niezaleznie od tego -jestem przeszczesliwa gdy na nia patrze, o reszcie postaram sie zapomniec. Zycze wam wszystkim szczesliwych, pieknych porodow w terminie