Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[Emka1234]

Na pewno będzie dobrze! Pod sam koniec dzieci mogą przybierać mniej i fajnie, że u ciebie tak proporcjonalnie dzidzia rośnie! <3 Jesli jestes drobnej budowy ( a Twój mąż tez nie jest jakiś duży) to mała będzie podobna do was U mnie bylo tak, ze dlugo slyszalam, ze dziecko będzie z tych "dorodniejszych", potem bylo w 50 centylu, a dzisiaj się dowiedziałam, że będzie szczupła i drobna . Wiadomo, zmartwiłam się trochę. Do tego pogłębia się dysproporcja między brzuszkiem a główką, więc dostałam skierowanie do szpitala, by to sprawdzic. Myslałam, że troche odetchnę pod sam koniec, a tu zawsze coś

Jestem drobnej budowy, ale jestem wysoka, mąż również. Oboje przy urodzeniu waga 4 kg. Pierwsza córcia 3720 , 60 cm. Obecnie ma 3 lata, a ciuchy nosi na 5 lat. Także nie łudzę się , ze będzie malutkie dziecko
Niestety ciąża to cały czas jakieś „niespodzianki”. Mniej lub bardziej stresujące. Cieszę sie, ze to już bliżej niż dalej !

 

[Gosia903488]

Na pewno będzie dobrze! Pod sam koniec dzieci mogą przybierać mniej i fajnie, że u ciebie tak proporcjonalnie dzidzia rośnie! <3 Jesli jestes drobnej budowy ( a Twój mąż tez nie jest jakiś duży) to mała będzie podobna do was U mnie bylo tak, ze dlugo slyszalam, ze dziecko będzie z tych "dorodniejszych", potem bylo w 50 centylu, a dzisiaj się dowiedziałam, że będzie szczupła i drobna . Wiadomo, zmartwiłam się trochę. Do tego pogłębia się dysproporcja między brzuszkiem a główką, więc dostałam skierowanie do szpitala, by to sprawdzic. Myslałam, że troche odetchnę pod sam koniec, a tu zawsze coś

Kochana do 2 tyg dysproporcja jest ok. W takim przypadku rozpatruje się opcję SGA czyli small for gestional age- hipotrofia idiopatyczna (dobrostan płodu zachowany) = taka uroda Twojej córki. Druga opcja to IUGR czy zahamowanie wzrastania wewnątrzmacicznego. Dotyczy to wartości < 10 percentyla. Jeśli wszystkie przepływy są ok, afi w normie, ktg ok, czujesz ruchy to pewnie SGA. Ja jestem matką dwóch hipotrofików i już wiem, że takie rodzę dzieci.

 

[Inka123]

Kochana do 2 tyg dysproporcja jest ok. W takim przypadku rozpatruje się opcję SGA czyli small for gestional age- hipotrofia idiopatyczna (dobrostan płodu zachowany) = taka uroda Twojej córki. Druga opcja to IUGR czy zahamowanie wzrastania wewnątrzmacicznego. Dotyczy to wartości < 10 percentyla. Jeśli wszystkie przepływy są ok, afi w normie, ktg ok, czujesz ruchy to pewnie SGA. Ja jestem matką dwóch hipotrofików i już wiem, że takie rodzę dzieci.

Wlasnie to musza nam ustalic w szpitalu, bo "dobrostan płodu" ok (czyli wlasnie ktg, przeplywy, afi, łożysko przyrosty wszystkich parametrów tez byly w normie), ale z tygodnia na tydzień pogłębia się dysproporcja między nóżkami, główka i brzuszkiem, do tego stopnia, że dzisiaj między obwodem brzuszka a główki zrobiło sie 5 tygodni (!) różnicy i brzuszek ponizej 5 centyla mam jeszcze nadzieje, ze to cecha osobnicza, bo mój mąż własnie tak wyglądał jako dziecko i do dziś mu to zostało: wyjątkowo długie nogi i krótki tułów. I też urodził się jako hipotrofik, więc oby się okazało, że to tylko geny męża

 

[Gosia903488]

Wlasnie to musza nam ustalic w szpitalu, bo "dobrostan płodu" ok (czyli wlasnie ktg, przeplywy, afi, łożysko przyrosty wszystkich parametrów tez byly w normie), ale z tygodnia na tydzień pogłębia się dysproporcja między nóżkami, główka i brzuszkiem, do tego stopnia, że dzisiaj między obwodem brzuszka a główki zrobiło sie 5 tygodni (!) różnicy i brzuszek ponizej 5 centyla mam jeszcze nadzieje, ze to cecha osobnicza, bo mój mąż własnie tak wyglądał jako dziecko i do dziś mu to zostało: wyjątkowo długie nogi i krótki tułów. I też urodził się jako hipotrofik, więc oby się okazało, że to tylko geny męża

U nas tak właśnie było, ja hipotrofik, mąż na granicy. W pierwszej ciąży lekarze 50/50 ufali opcji "geny", natomiast już w drugiej wiedziałam, że tak będzie, jak to mówił pan dr w szpitalu, rodzę niteczki. U lekarz prowadzący brała geny jako pewnik, pomimo cukrzycy obie wiedzialyśmy, że urodzi się mikrus. Nie pamiętam, jaka dysproporcja wychodziła u obecnej córki, ale moja lekarka tłumaczyła mi, że odchodzi się powoli od skupiania się na różnicy między pomiarami na rzecz tylko percrntyli.
Pocieszę- szyyyyyybko nadrabiają.

 

[Kasia6594]

Hej dziewczyny
My w szpitalu jest bardzo źle zrobił się lej szew puścił trzyma się wszytko na pesarze... Zero szans na cokolwiek

 

[kwiatek250]

Hej dziewczyny
My w szpitalu jest bardzo źle zrobił się lej szew puścił trzyma się wszytko na pesarze... Zero szans na cokolwiek

Kasia, który to tydzień jest? Strasznie mi przykro. Trzymajcie się ❤ Będę z Wami myślami. Może jednak uda im się coś zrobić!

 

[Kasia6594]

Hej dziewczyny u nas bardzo źle leżymy w szpitalu nikłe szanse na uratowanie ciąży.

 

[Kasia6594]

Kasia, który to tydzień jest? Strasznie mi przykro. Trzymajcie się ❤ Będę z Wami myślami. Może jednak uda im się coś zrobić!

17 takze bardzo wcześnie... Myślałam że pessar i szew dadzą radę ale przy bliźniakach dla szyjki podwójne wyzwanie lekarze mówią że jest źle.. W podobnym tygodniu poronilam pierwsza ciążę... Totalna załamka poprostu

 

[motylek24]

17 takze bardzo wcześnie... Myślałam że pessar i szew dadzą radę ale przy bliźniakach dla szyjki podwójne wyzwanie lekarze mówią że jest źle.. W podobnym tygodniu poronilam pierwsza ciążę... Totalna załamka poprostu

Rzeczywiście ekstremalnie wcześnie może dacie radę choć kilka tygodni wytrzymać.

 

[Polokowa]

Hej dziewczyny u nas bardzo źle leżymy w szpitalu nikłe szanse na uratowanie ciąży.

Cześć, musisz być dobrej myśli dziewczyno Podczytuję od miesiąca i dopiero Twój wpis mnie zmobilizował do ujawnienia. Miliony dobrych myśli Ci wysyłam, zapewne tak jak wszystkie forumowiczki, poczuj tę MOC. Leż, myśl pozytywnie i głęboko oddychaj. Trzymamy kciuki za Ciebie i Twoje maluchy