reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

W głowie się nie mieści, że z soru nie skierowali na oddział 😱 przy każdym bólu podbrzusza w tak wczesnej ciąży jest zagrożenie poronieniem 😱 Ja też 1 raz trafiłam właśnie w 17tc.. Zostałam, dostałam duphaston, magnez i nospe. Byłam w szpitalu 4dni(na obserwacji, mimo, że na 2 dzień po lekach była znaczna poprawa)

Może nie skierowali przez te chora sytuacje z koronawirusem. Teraz trzeba mieć skierowanie od lekarza albo karetkę w domu wzywać. W pierwszej ciąży wystarczyło bym tylko poszła na sor to od razu kierowali na oddział, nawet nie musieli za dużo pytań zadawać. Zakładali opaskę na rękę i dopiero szłam na badania. A teraz przyszło nam w chorych czasach rodzic...
 
reklama
Cześć dziewczyny! Jestem teraz w 19 tygodniu. U mnie wydarzyła się taka sytuacja: noc z czwartku na piątek - ogromne skurcze, przez caly dzień później coraz silniejsze skurcze, bolesne i rozpierające, twardy brzuch. Pechowo, mój lekarz miał urlop, nikt inny nie chciał mnie przyjąć. Pojechaliśmy z mężem na SOR, gdzie oczywiście nas zwyzywali że to nie jest poradnia i nie powinno nas tam być - Polskie realia.. Lekarz z wielkim trudem mnie zbadał, stwierdził ze panikuję i wysłał do domu. Jedyne zalecenie- magnez 3x dziennie.
Cały weekend skurcze nie odpuszczały. W poniedziałek udało mi się dostać do lekarza. Diagnoza? W ciągu tygodnia skrócenie szyjki z ok. 40 do 28 mm.
Czekam na wyniki posiewu, teraz mam brać 6x dziennie magnez i leżeć. Stres okropny, nikt nie jest w stanie mi pomóc dopóki nie dostanę wyników. Czy jest tu ktoś, komu w tak wczesnej ciąży skróciła się szyjka? Macie jakieś rady jak przetrwać to czekanie i niepewność? Nadal odczuwam skurcze, nie tak częste i silne, ale kilkanaście razy dziennie...

Teraz najważniejsze byś leżała jak najwięcej, nic nie dźwigać, nie denerwować się (mimo tego że to trudne). Mi wystarczył jeden wieczór w 20tyg by szyjka skróciła się do 17mm i zrobiło się rozwarcie. Teraz mam szew i szyjka ma około 2cm, oszczędzam się w domu ile tylko mogę i kiedy się da to tylko leże 🙂
 
Cześć dziewczyny!
No i ja na twoim miejscu natychmiast skontaktowalabym sie z lekarzem, niech da cos, by te skurcze calkowicie wyeliminowac! Nospe, cokolwiek. Mi nospa bardzo pomogla. Przeciez skurcze to ogromny wrog krotkich szyjek - moga powodowac jej skracanie. Szyjka ci sie skrocila, a ty wciaz w domu ze skurczami 😱 Zadzwon, skonsultuj choc te zazywanie nospy.
 
No i ja na twoim miejscu natychmiast skontaktowalabym sie z lekarzem, niech da cos, by te skurcze calkowicie wyeliminowac! Nospe, cokolwiek. Mi nospa bardzo pomogla. Przeciez skurcze to ogromny wrog krotkich szyjek - moga powodowac jej skracanie. Szyjka ci sie skrocila, a ty wciaz w domu ze skurczami 😱 Zadzwon, skonsultuj choc te zazywanie nospy.
A ile teraz bierzesz nospy?
 
Może nie skierowali przez te chora sytuacje z koronawirusem. Teraz trzeba mieć skierowanie od lekarza albo karetkę w domu wzywać. W pierwszej ciąży wystarczyło bym tylko poszła na sor to od razu kierowali na oddział, nawet nie musieli za dużo pytań zadawać. Zakładali opaskę na rękę i dopiero szłam na badania. A teraz przyszło nam w chorych czasach rodzic...
Nawet bardzo chorych, gdzie swojego dziecka możesz nie widzieć kilka miesięcy po porodzie😢 Szczerze to jak coś się przechorowuje bezobjawowo to to nie jest przypadkiem niechorowanie? Rozumiem izolacje i ochronę osób o obniżonej odpornisci (astma, nowotwory itp). Bo jeżeli to w ogóle istnieje, to dotyczy takich ludzi. Poza tym jak mam się zarazić to szybciej od pielęgniarki czy lekarza z obecgo dla mnie otoczenia, niż partnera z którym mieszkam x czasu.. Te prostesty i cały polityczny syf, gdzie jak są wybory to jest cacy przecież to już nie groźne, a jak ma jakąś grupa strajkować to czerwona strefa ogłaszana i spokój.. Szkoda, że to wszystko kosztem normalnych ludzi
 
Dziewczyny zapytam może będziecie wiedzieć. Trzeci dzien z rzedu mam podwyższone ciśnienie do 143/94. Myślicie zeby zgloscic sie wcześniej do lekarza lub na IP?
 
reklama
Dzisiaj na wizycie miałam tylko usg płodu więc nie mam pojęcia jak ram stoję z rozwarciem. Dzidzia waży 3060kg. Trochę mało przytyła od ostatnich 3 tyg, ale wszystko u niej dobrze. Lekarz mówił że przepływy ok i że dziecku
A ktory masz tydzien ze dostałaś skierowanie do szpitala ze wzgledu na cukrzyce? Mi powiedzial ze dopiero da po terminie...
wczoraj na wizycie 37+1 a do szpitala pójdę w środę czyli 38+1. Wiesz ja mam cukrzyce typu 2 i mam ostatnio trochę wahania cukrów. Wczoraj na usg łożysko i przepływy byłycok ale lekarz powiedział że na końcówce lepiej będzie mi w szpitalu bo tam będę pod większą kontrolą i będą lepiej monitorować dziecko w razie jakby coś się działo. Jak poród sam się nie zacznie to wywołają przez oksy. Ja liczę na to że urodze zanim zgłoszę się do szpitala😜
 
Do góry