AniaAnia1234
Zaciekawiona BB
- Dołączył(a)
- 2 Wrzesień 2020
- Postów
- 62
Jak kiedyś wszytskie urodzimy , proponuje porozmawiać o połogu..,.dramat
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Boziu, jakie cudoJakie włosy Zobacz załącznik 1180690
Prześliczna I silna. Zreszta z taką wagą to zaraz w domu wylądujeTylko sonda, już nie potrzebuje maseczki 1 doba życia
No przepiwkna fryzura!!!! Jaka duza sie wydaje-gratulacje kochana!!! Jak sie czujesz?Jakie włosy Zobacz załącznik 1180690
O a ja polog wspominam wgl bezproblemowo-taki bardziej intensywny okres zreszta taka bylam synkiem zajeta ze wgl na niego zbytnio uwagi nie zwracalamJak kiedyś wszytskie urodzimy , proponuje porozmawiać o połogu..,.dramat
A no jak wytrzymasz to pewnie poczekaj, ja jestem panikara i juz bym pedzilaZastanawialam sie nad tym ale wyslalam to zdjecie do 2 lekarzy jeden twierdzi ze to nie czop I ze szyjka 2 dni temu byla zamknieta I twarda, Drugi tez zebym normalnie przyszla w poniedzialek na wizyte skoro nie ma boli ani skurczy to chyba zostane w domu niz siedziec gdzies I czekac tak leze Chociaz w domu bo przez 2 dni sobie za bardzo pozwolilam z wychodzeniem
Wspaniale! A mialas w ciazy podawane sterydy na Oddychanie?Tylko sonda, już nie potrzebuje maseczki 1 doba życia
Gdy mialam 22 lata i rodziłam córkę, połóg przeleciał mi jakoś tak niezauwazenie Dwa lata temu rodząc syna - ja lat 40, połóg koszmar Ponad miesiąc czasu coś się ze mnie wydzielalo, saczylo... Upał na dworze, mieszkanie nagrzane, w całym domu nieprzyjemny zapach krwi - nowszej, starszej, wszedzie podklady porodowe... Gdy siadalam, mialam wrazenie ze szwy puszczają Ale gdy przychodzila polozna, ogladala, twierdzila, ze wszystko super sie goi. Teraz mam lat 43 - choc nie wygladam i wcale sie nie czuje, twierdze, ze mam swietna kondycje blablabla itp, ale jednak wieku nie oszukasz... Uwazam, ze im jestesmy starsze, tym gorzej znosimy porody, połogi... Ja samego porodu az tak sie nie boje, bardziej chyba tego, co potem ze mnie zostanie. Wciaz leze, nie mam juz miesni, gdy wstaje, przejde pare krokow, dostaje zadyszki... Nie wiem, jak ja urodze i jak dojde do siebie...Jak kiedyś wszytskie urodzimy , proponuje porozmawiać o połogu..,.dramat