reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Właśnie powiedziała, że za wczesnie i nie chce czekać 4 tygodnie, bo może być za późno.
Ona jest lekka panikarą i dmucha na zimne.
Mam nadzieję, że w piątek poprawi się stan szyjki i może mnie to ominie.
Mój gin założył był mi w 18/19 tc, ale cudownje szyjka się wydłużyła. Może skonsultuj to jeszcze z kims
 
reklama
Czas najwyższy żegnać się z grupą! Maleństwo urodziło się całe i zdrowe w skończonym 37tc więc naprawdę można dotrzymać do bezpiecznego terminu. Fakt, że moje kłopoty zaczęły się dopiero w 32tc i aż do 34 tc brałam sam duphaston. Nie musiałam długo leżeć w domu ani w szpitalu. Czop odpadł z tydzień wcześniej, skurcze przepowiadajace trwały z dwa tygodnie. Poród był ciężki (brak czynności skurczowych,oksytocyna, antybiotyki) i dość długi, wody sączyły się dobę i chlusneły o 5:30 natomiast o 17:28 18 lipca urodził się mój Synek. Więc tak łatwo się nie rodzi z tymi sflaczałymi szyjkami 😜 @Amnesia dalej czeka a każda z nas liczyła dni do 36tc

Jesteście dzielne wszystkie! Dacie radę!♥️ Później będziecie jak ja marzyć o leżeniu 24h na dobę 😜
 
Dajesz mi nadzieję 🙂 leżysz cały czas czy jednak wstajesz fozprostowac kości?
W 90% leżę. Wstaję do toalety, wykapać się, odgrzac jedzenie albo zrobić szybką kanapkę sobie lub dziecku jak sami jesteśmy. I badania i wizyty. Ale to kropla w morzu. Raczej leżę. Wolę nie ryzykować 😉
Sama się podziwiam, bo raczej jestem osobą, która nie posiedzi w miejscu. Zawsze miałam cos do zrobienia jak chodziłam. Ale teraz wiem o co walczę wiec to nie podważalne.
Czasem mam dość, a czasem godzę się losem. Jest raz lepiej, raz gorzej. Ale nie zamierzam narzekać.
Damy radę 🤩 powolutku i donosimy wszystkie!!!
 
No właśnie też czytałam o wielu przypadkach, że wcześniej się zaklada. Ale ona inaczej twierdzi.
Powinnaś iść do innego lekarza dla swojego spokoju, ja teraz też byłam. Fakt, dlatego, że moja jest na urlopie. Jednak on mówił, że w moim przypadku by zdecydował się założyć krążek. Jestem w 26tc, po 2 wizytach w szpitalu, niby szyjka ma teraz ok 30mm, ale to się zmienia z dnia na dzień i to u niektórych bez objawów..
Pamiętaj też, że najlepiej ciebie i twoja szyjkę zna osoba, która oglądała ją od początku
 
Powinnaś iść do innego lekarza dla swojego spokoju, ja teraz też byłam. Fakt, dlatego, że moja jest na urlopie. Jednak on mówił, że w moim przypadku by zdecydował się założyć krążek. Jestem w 26tc, po 2 wizytach w szpitalu, niby szyjka ma teraz ok 30mm, ale to się zmienia z dnia na dzień i to u niektórych bez objawów..
Pamiętaj też, że najlepiej ciebie i twoja szyjkę zna osoba, która oglądała ją od początku
Czyżbyś jak ja nie mogła spać 😁?
 
Ja również się przywitam ;) aktualnie 15 tydzień, wczoraj wylądowałam w szpitalu z bardzo mocnym krwawieniem i twardnieniem brzucha i macicy. Leżę już 15 h pod pompa magnezowa. I bardzo dziwnie się czuję. Raz gorąco, raz zimno. Nawet wymiotowałam raz. W połowie drugiej zaczęło się to dziać ;(
 
reklama
Ja również się przywitam ;) aktualnie 15 tydzień, wczoraj wylądowałam w szpitalu z bardzo mocnym krwawieniem i twardnieniem brzucha i macicy. Leżę już 15 h pod pompa magnezowa. I bardzo dziwnie się czuję. Raz gorąco, raz zimno. Nawet wymiotowałam raz. W połowie drugiej zaczęło się to dziać ;(
Witamy 🙂
Raz gorąco raz zimno może być z nerwów ja mam tak całą noc dzisiaj :) co mówią lekarze
 
Do góry