Amnesia
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 1 Grudzień 2017
- Postów
- 920
Strasznie boli mnie kręgosłup od środy. Leżę praktycznie cały dzień. Moje bicze wodne i amol nie pomagają. Ból jest na granicy wytrzymałości. najchętniej położyłabym się na szpital żeby coś z tym zrobili, ale wiem że nie wystaje kilku godzin na sorze. Nie mogę Wogóle siedzieć. W pozycji pionowej jakieś 30min tylko. Boli jak leżę. Już nie wiem co mam robić. Na szczęście w środę wizyta u gina. Myślicie że on mógłby z takiego powodu dać skierowanie na szpital?
Mój kręgoslup tez wysiadał w pierwszych tygodniach leżenia. Byłam 3 razy u fizjoterapeuty. Trochę pomogło. Ale Ty masz gorszy stan skoro nie możesz nawet usiąść. Można pogadać z lekarzem ale też moze Cię skierować do fizjoterapeuty tak jak mnie