reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Czop mi zaczął odchodzic...ale kremowo biały. Jak odejdzie czop to nie oznacza porodu co? Bo przy synku miałam skurcze w domu przez 2 dni i zaczął mi odchodzić ale taki śluz z krwią miałam i po tych 2 dniach urodziłam. A dzisiaj mam dopiero 34t3d
Mi w poprzedniej ciąży czop odszedł w całości ok 7 dni przed porodem
 
reklama
Dziewczyny jak czytam o Waszej cukrzycy to aż się boję zrobić krzywą... Ja ci prawda mam insulinoopornosc i biorę cały czas glucophage ale boję się że mimo tego mi coś tam wyjdzie, tym bardziej że zauważyłam, że od pobytu w szpitalu, gdzie na czas narkozy i dwa dni po kazali mi go odstawić, mój mocz pachnie tak slodko-owocowo🤔wiem, że może to być po antybiotyku, który nadal biorę i lekach które lykam jak cukierki, ale czytałam że to może być również objaw cukrzycy 🙄
 
Hej dziewczyny walczące! Czytam Was, a teraz opowiem swoją historię. W 21 tygodniu założyli mi szew ratujący na szyjke która miała 2mm :(, plus pessar po 3 dniach... W szpitalu znalazłam się po badaniu polowkowyn, jestem po dwóch poronieniach wczesnych, ta ciąża się pięknie rozwija nic nie wskazywało na to że szyjka będzie nie domagać :( teraz rozpoczęłam 23 tydzień, wróciłam do szpitala po badaniach kontrolnych wyszło że pęcherz płodowy jest wyczuwalny w szyjce... Niby nie mam reżimu łóżkowego ale leżę i wychodzę tylko do łazienki. Staram się leżeć pupa i nogi wyżej. W którym teraz jesteście tygodniu? Biorę luteinę 2x100, magnezin 3x1,nospa jeżeli brzuch zacznie twardnieć, duphaston 1x1 plus heparyna i glucophage na insulinodpornosc pus witaminy. Jeszcze przede mną krzywa glukozowa...
 
Czop mi zaczął odchodzic...ale kremowo biały. Jak odejdzie czop to nie oznacza porodu co? Bo przy synku miałam skurcze w domu przez 2 dni i zaczął mi odchodzić ale taki śluz z krwią miałam i po tych 2 dniach urodziłam. A dzisiaj mam dopiero 34t3d
A to taka gęstą bardzo wydzielina galaretowata? Bo może to jakaś infekcja pochwy. ?Mi w dniu porodu odszedł czopku ale to była taka galaretowata kulka podbarwiona krwią.
 
Dziewczyny jak czytam o Waszej cukrzycy to aż się boję zrobić krzywą... Ja ci prawda mam insulinoopornosc i biorę cały czas glucophage ale boję się że mimo tego mi coś tam wyjdzie, tym bardziej że zauważyłam, że od pobytu w szpitalu, gdzie na czas narkozy i dwa dni po kazali mi go odstawić, mój mocz pachnie tak slodko-owocowo🤔wiem, że może to być po antybiotyku, który nadal biorę i lekach które lykam jak cukierki, ale czytałam że to może być również objaw cukrzycy 🙄
Zrobić trzeba .nie wolno zwlekać .im wcześniej tym lepiej .
 
Hej dziewczyny walczące! Czytam Was, a teraz opowiem swoją historię. W 21 tygodniu założyli mi szew ratujący na szyjke która miała 2mm :(, plus pessar po 3 dniach... W szpitalu znalazłam się po badaniu polowkowyn, jestem po dwóch poronieniach wczesnych, ta ciąża się pięknie rozwija nic nie wskazywało na to że szyjka będzie nie domagać :( teraz rozpoczęłam 23 tydzień, wróciłam do szpitala po badaniach kontrolnych wyszło że pęcherz płodowy jest wyczuwalny w szyjce... Niby nie mam reżimu łóżkowego ale leżę i wychodzę tylko do łazienki. Staram się leżeć pupa i nogi wyżej. W którym teraz jesteście tygodniu? Biorę luteinę 2x100, magnezin 3x1,nospa jeżeli brzuch zacznie twardnieć, duphaston 1x1 plus heparyna i glucophage na insulinodpornosc pus witaminy. Jeszcze przede mną krzywa glukozowa...
Witaj. Ja jestem w 26tc . Mam pessar od 22 tc. A problemy z szyjka od 20 tc. Mimo leżenia i leków szykany się skracała wiec mam pessar założony na 20 mm szyjki. Miałam do tego rozwarcie zewnetrzne na palec. Teraz po ostatniej kontrolować lekarz mówił ze pessar trzyma. Ale nie wiem ile szyjka teraz ma. Leżę cały czas tylko do wc. Biorę podobny zestaw leków.
 
Mahoska witaj... Ja mam problemy z szyjka od 15 tygodnia, najpierw tylko się skracala, kanał szyjki się poszerzał żebyvzaraz się zamknąć. W 18 tyg. Ostatecznie na 18mm szyjke miałam założony pessar, który ja trzymał dobrze i wydłużył do 25mm ale od wewnątrz zrobiło się rozwarcie i pęcherz uwypuklil się aż do ujścia zewnętrznego. Tak trafiłam do szpitala, założono mi szew ratunkowy i jestem już w domu. Też obecnie nie mam reżimu łóżkowego ale leżę, jedynie toaleta, krótki spacer po mieszkaniu. Biorę 2x100 luteinę dopochwowa, 3x2 magnez i 3x80 nospy, plus neoparin i glucophage i witaminy b complex, dha, kwas foliowy 5mg i metylowany, żelazo, jod, euthyrox 🙄obecnie zaczynam 24 tydz. Miewam twardnienia i napinanie się brzucha, raz jest lepiej, raz gorzej, zależy od dnia. Twoja szyjka faktycznie bardzo krotka była, pewnie teraz trochę się wydłużyła 🤔 też jestem po dwóch wczesnych poronieniach ale mam też córkę i to mnie w tych trudnych chwilach wtedy i teraz trzyma jakoś w pionie. To odliczanie kolejnych tygodni jest trudne ale faktycznie jak tu jedna z dziewczyn napisała czas jest łaskawy i wbrew pozorom płynie. Od momentu moich problemów z szyjka minęło już 8 tyg. A. Mam wrażenie jakby to było wczoraj, więc trzeba patrzeć optymistycznie inaczej idzie oszalec. Mi lekarze powiedzieli że ani oni ani ja już więcej zrobić nie możemy. Czekamy.
Magdalenka, krzywa cukrowa mam zrobić na następną wizytę więc grzecznie udam się na badanie i wtedy się okaże na czym stoję, w sumie to spodziewam się wszusykiego, kolejna wizyta i pewnie kolejny problem będzie ale zobaczymy.
 
reklama
Hej dziewczyny walczące! Czytam Was, a teraz opowiem swoją historię. W 21 tygodniu założyli mi szew ratujący na szyjke która miała 2mm :(, plus pessar po 3 dniach... W szpitalu znalazłam się po badaniu polowkowyn, jestem po dwóch poronieniach wczesnych, ta ciąża się pięknie rozwija nic nie wskazywało na to że szyjka będzie nie domagać :( teraz rozpoczęłam 23 tydzień, wróciłam do szpitala po badaniach kontrolnych wyszło że pęcherz płodowy jest wyczuwalny w szyjce... Niby nie mam reżimu łóżkowego ale leżę i wychodzę tylko do łazienki. Staram się leżeć pupa i nogi wyżej. W którym teraz jesteście tygodniu? Biorę luteinę 2x100, magnezin 3x1,nospa jeżeli brzuch zacznie twardnieć, duphaston 1x1 plus heparyna i glucophage na insulinodpornosc pus witaminy. Jeszcze przede mną krzywa glukozowa...
No to masz zestawik prawie dokładnie taki jak ja.. Szew założony w 18. Teraz mam 25tc. Leżem i pachnem😐🙄 Trzymaj się dzielnie. Dolecimy tam gdzie trzeba.
 
Do góry