reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Dziewczyny, jak często macie teraz kontrolę u swojego lekarza odnośnie szyjki? Ja chodzę co tydzień, ale teraz mojego lekarza nie będzie i muszę czekać 2 tygodnie.. Noc nieprzespana, ciągle napięcie brzucha, jakieś bole podbrzusza, najczarniejsze myśli... Można zwariować.
 
reklama
Dziewczyny, jak często macie teraz kontrolę u swojego lekarza odnośnie szyjki? Ja chodzę co tydzień, ale teraz mojego lekarza nie będzie i muszę czekać 2 tygodnie.. Noc nieprzespana, ciągle napięcie brzucha, jakieś bole podbrzusza, najczarniejsze myśli... Można zwariować.
Po założeniu szwu co tydzień, teraz raz na 10-12 dni. Ale u mnie mimo krótkiej szyjki nie ma żadnych dolegliwości. Jeżeli coś Ciebie niepokoi to pojechałabym na izbę przyjęć do szpitala. Ja miałam takie zalecenie od mojego lekarza jak był na urlopie i wyjątkowo miałam wizytę po 2 tygodniach.
 
Meg na razie co tydzień ale standardowo co dwa.
Magdalenka ja napisałam o Sylwestrze na leżąco, ale leżę od 12tc. Poprzednia ciąża leżenie od 8 Tc do porodu w 36. W tym prawie 3 miesiące na raty w szpitalu. Damy radę.
 
Ola 2017 w pierwszej ciąży miałam szew ratunkowy. W drugiej mój lekarz od początku utrzymywał że w 16tc zakładamy profilaktycznie. Poza córką urodzoną w 36 miałam 3 poronienia. Ale nie było to takie proste bo jaknie konsultowal w szpitalu to właśnie mówili że nie ma podstaw. Poronienia miałam zbyt wczesne a córka urodzona z wagą 2500. Ostatecznie wysłał mnie do innego szpitala ale szyjka już miała 27mm u niego. Przy przyjęciu kilka dni później 24 z lejkiem. Wtedy bez dyskusji założyli czym prędzej.
 
Ola 2017 w pierwszej ciąży miałam szew ratunkowy. W drugiej mój lekarz od początku utrzymywał że w 16tc zakładamy profilaktycznie. Poza córką urodzoną w 36 miałam 3 poronienia. Ale nie było to takie proste bo jaknie konsultowal w szpitalu to właśnie mówili że nie ma podstaw. Poronienia miałam zbyt wczesne a córka urodzona z wagą 2500. Ostatecznie wysłał mnie do innego szpitala ale szyjka już miała 27mm u niego. Przy przyjęciu kilka dni później 24 z lejkiem. Wtedy bez dyskusji założyli czym prędzej.
Ja urodziłam duże dziecko, córka miała 4370g. Jeśli jedno było duże, to teraz może być podobnie a wiadomo im większe dziecko, tym większy nacisk na szyjke. W poprzedniej ciazy szew miałam zakładany na szyjke ok 2cm a teraz nie chce mi dac szwu profilaktycznie, bo sytuacja może się nie powtórzyć. Ja się jednak boję, że pomiędzy wizytami ta szyjka się skróci i będzie za późno:/ Mam 2 letnie dziecko w domu i o lezeniu przez większość czasu mogę zapomnieć.
 
Ja urodziłam duże dziecko, córka miała 4370g. Jeśli jedno było duże, to teraz może być podobnie a wiadomo im większe dziecko, tym większy nacisk na szyjke. W poprzedniej ciazy szew miałam zakładany na szyjke ok 2cm a teraz nie chce mi dac szwu profilaktycznie, bo sytuacja może się nie powtórzyć. Ja się jednak boję, że pomiędzy wizytami ta szyjka się skróci i będzie za późno:/ Mam 2 letnie dziecko w domu i o lezeniu przez większość czasu mogę zapomnieć.
Jak mam pessar ale może jednak lepszy byłby szew. Juz sama nie wiem. Pozostaje mi pokoje co leżeć i modlić się. W szpitalu dają mi magnez w kroplowce i ona pomaga na ten twardy brzuch ale czy to znaczy ze on tylko będzie pomagał i do końca ciazy będę w szpitalu musiała leżeć? ?
 
reklama
Jak mam pessar ale może jednak lepszy byłby szew. Juz sama nie wiem. Pozostaje mi pokoje co leżeć i modlić się. W szpitalu dają mi magnez w kroplowce i ona pomaga na ten twardy brzuch ale czy to znaczy ze on tylko będzie pomagał i do końca ciazy będę w szpitalu musiała leżeć? ?
Ja leżałam w szpitalu 12 dni w tym 3 dni po założeniu szwu. W domu też praktycznie cały czas leżałam, chociaż w szpitalu mi mówili, że nie muszę leżeć tylko prowadzic oszczedzajacy tryb życia. Brzuch mi się napinal, ale juz nie pamietam jak czesto. Znam dziewczyne, ktora jest w 3 ciazy i ma szew od 12tyg. Funkcjonuje normalnie, tylko nie dźwiga.
 
Do góry