reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
Hej laski. W tamtym roku udzielałam się na tym forum. Mam juz roczniaka w domu a teraz jestem w 13t4d. Jest tu jakas mama ktorej w nastepnej ciazy szyjka sie nie skracala? Była dłuższa niż w tej pierwszej? I nie musiała leżeć?
 
Tez chce juz za 2 tyg byc po.
A jak ostatnio mierzyl to ile miala? A co konkretnie odstawilas?

Ostatnio jak mierzył to miała 24mm także może nie jest to szyja żyrafy, ale zapas jeszcze jest ;) Biorę magnez i luteinę i mam dokończyć co mam i dalej już nie, czyli jakoś do końca 35tc powinno wystarczyć i od 36tc jedziemy już bez ;)

Dziewczyny termin mam na 20 październik, ale mam nadzieje, ze uda się trochę wcześniej, bo życie i spanie z tym małym klockiem w brzuchu robi się coraz bardziej uciążliwe [emoji12]
 
Ostatnio jak mierzył to miała 24mm także może nie jest to szyja żyrafy, ale zapas jeszcze jest ;) Biorę magnez i luteinę i mam dokończyć co mam i dalej już nie, czyli jakoś do końca 35tc powinno wystarczyć i od 36tc jedziemy już bez ;)

Dziewczyny termin mam na 20 październik, ale mam nadzieje, ze uda się trochę wcześniej, bo życie i spanie z tym małym klockiem w brzuchu robi się coraz bardziej uciążliwe [emoji12]

Ja mam 2.2. Ja tez juz nie biore luteiny. Ale w sumie nie wiem po co ja bralam luteine....nie mialam jakiegos skracania sie szyjki.

Ale co mnie zastanawia jak piszecie termin porodu - ile tu pazdziernikowych mam, ktore w sumie sledza ten watek. Ja tez pazdziernikowa (forum prywatne), ale widze, ze Was tam nie ma i w sumie nie bylo chyba. Moze poza @Sysia29, ale w sumie tez juz nie bywasz, wiec nie wiem czy nie bylo czystek.
 
Ja byłam na początku, ale zniknęłam kiedy wątek zrobił się prywatny, bo nie lubię wydzielania publicznych forum jako prywatne w całości.
W pierwszej ciąży byłam też na forum i część dziewczyn założyła forum prywatne obok tego głównego, które nadal prężnie działało i to było fajniejsze według mnie.
 
Ja byłam na początku, ale zniknęłam kiedy wątek zrobił się prywatny, bo nie lubię wydzielania publicznych forum jako prywatne w całości.
W pierwszej ciąży byłam też na forum i część dziewczyn założyła forum prywatne obok tego głównego, które nadal prężnie działało i to było fajniejsze według mnie.

Ja też byłam, ale jak forum stało się prywatne to mnie trochę ilość osób, postów i dyskusji przerosła. Jakoś przestałam się udzielać i mnie usunęli ;)
 
reklama
Co u was dziewczyny, jak wasze brzuchy?
U mnie się jakby trochę uspokoiło to twardnienie. Strasznie mi się nudzi siedziec w domu. Poszłabym do pracy;) Ale najchętniej pojechała na jakieś krótkie wakacje.
Dziś skończone 34tc więc stres przedwczesnym porodem w zasadzie minął, czuje że jeszcze pochodzę w 2paku
 
Do góry