Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[Ew_linka]

Spokojnie ja bez szyjki z rozwarciem na 1 cm i bez czopa wytrzymalam pond 3 tyg ale oczywiścietrzeba obserwoeac i konsultowac z lekarzem. Pisze zebys wiedziała, ze odejscie czopa to nie zawsze porod po kilku godzinach

Dzięki za informacje, właśnie liczę ze chociaż dotrzymam jeszcze tydzień do 36 tc ... jak narazie leżę i obserwuje co się dzieje.

 

[Fado123]

Dzwoniłam, Pan doktor powiedział, ze jeśli ta wydzielina się będzie utrzymywać albo stawać się coraz bardziej wodnista to wtedy mam jechać na IP, natomiast jeśli ona zaniknie to mam się nie denerwować. (Łatwo powiedzieć, gorzej zrobić - ale staram nie panikować (mąż w pracy jest pod telefonem i czeka w gotowości jak by się coś działo)

Spokojnie właśnie przed chwilą ,moja koleżanka pojechała ,bo też jej czop zszedł ,odesłali do domu ,bo nic się nie dzieję

 

[Ilona1991]

Hej dziewczyny. Jestem w 22 tyg i brzuch mam właściwe cały czas spięty. Stres pod sufit, o niczym innym nie myślę, biorę nospe i magnez , USG miałam robione w piątek ,szyjka macicy ok . Mam się czym martwić ? Dodam że ruchy poczułam niedawno i są one bardzo nieregularne.

 

[Dżuls89]

Hej dziewczyny. Jestem w 22 tyg i brzuch mam właściwe cały czas spięty. Stres pod sufit, o niczym innym nie myślę, biorę nospe i magnez , USG miałam robione w piątek ,szyjka macicy ok . Mam się czym martwić ? Dodam że ruchy poczułam niedawno i są one bardzo nieregularne.

Ja w Twoim tyg miałam tak samo, a zaczęło się u mnie już w 3 miesiącu. Szyjka choć od początku niezbyt długa, jak na razie, czyli do ostatniego badania trzymała się twarda i zamknięta. Również biorę cały czas magnez, sporo odpoczywam i poleguję w ciągu dnia, u mnie twardnienia i skurcze zawsze nasilały się przy staniu, chodzeniu, wysiłku, a nawet przy zbyt długim siedzeniu. Mimo tych kilku miesięcy stresu udało mi się w poniedziałek zamknąć 36 tc, heh aż sama nie dowierzam Reasumując, jeśli szyjka się trzyma- perspektywy masz dobre, słuchaj wszystkich zaleceń lekarza i będzie ok

 

[Ilona1991]

Mojego lekarza nie ma w tym tygodniu a wizytę mam 6wrzesnia. Nie wiem czy mam czekać czy iść sprawdzić się do kogoś innego? Byłam tydzień temu w szpitalu z powodu obkurczającej się macicy. . . Wyszłam w dobrym stanie

 

[mniszkaaa]

Leż, odpoczywaj, bierz leki i wyluzuj skoro Cię wypisali to nie jest tak źle jak myślisz.☺ Ja mam tryb leniwej królowej od 24 tc a w sumie to od 22tc bo wtedy trafiłam z plamieniami do szpitala. Teraz jestem w 33 biorę nospe i magnez a nocami łażę po ścianach bo takie mam skurcze wizyta dopiero 12 września z zaznaczeniem "jeśli pani wytrzyma".

 

[mniszkaaa]

@Ew_linka i jak sytuacja uspokoiło się?

 

[Ilona1991]

Leż, odpoczywaj, bierz leki i wyluzuj skoro Cię wypisali to nie jest tak źle jak myślisz.☺ Ja mam tryb leniwej królowej od 24 tc a w sumie to od 22tc bo wtedy trafiłam z plamieniami do szpitala. Teraz jestem w 33 biorę nospe i magnez a nocami łażę po ścianach bo takie mam skurcze wizyta dopiero 12 września z zaznaczeniem "jeśli pani wytrzyma".

I też miałaś twardy brzuch? A to nie wpływa na dziecko? O ile się szyjka nie skraca? A co o ruchach mi powiesz ? Bo tak jak mówiłam są bardzo nieregularne. Dziś nie czułam, wczoraj tak

 

[mniszkaaa]

I też miałaś twardy brzuch? A to nie wpływa na dziecko? O ile się szyjka nie skraca? A co o ruchach mi powiesz ? Bo tak jak mówiłam są bardzo nieregularne. Dziś nie czułam, wczoraj tak

Brzuch mój jest prawie cały czas twardy a przy tych nocnych cholerach to jeszcze straszliwie ciągnie do dołu i czesto mam takie kłócie w spojeniu że aż ciemno przed oczami się robi. Moja szyjka jest miekka i licha ale to 3 ciąża więc cudów się nie spodziewałam. A co do ruchów to na początku są nieregularne ale to normalne z czasem bedzies widziała w jakich porach dziecko staje się bardziej ruchliwe a jak cofniesz się do wczorajszego dnia i poczytasz odczucia @Dżuls89 i moje to bedziesz wiedziała jak "przyjemne" są ruchy w późniejszych etapach

 

[Ew_linka]

@Ew_linka i jak sytuacja uspokoiło się?

Narazie chyba tak, odczuwam delikatny dyskomfort, ale nie plamie - mam wkładki na kontrole wycieku płynu owodniowego, narazie nic się nie dzieje - mam nadzieje, ze się wszystko wyciszy i przetrzymam chociaż do początku 36 tc.