reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
Masakra, nie zdążyłam ani pod prysznic, ani na piłkę, ledwo kawałek zapisu ktg było, położna mi wkłucie na skurczach co 40 sekund robiła [emoji16] i zestaw rozkładała jak już praktycznie rodziłam
 
Ja jednak wolałam normalne akcje, a nie takie. Przez to tempo byłam nieco zdezorientowana i skurcze były naprawdę mocne i bolesne. Poprzednie dwa porody.miaoam w normalnym tempie, bardzo świadome
 
Masakra, nie zdążyłam ani pod prysznic, ani na piłkę, ledwo kawałek zapisu ktg było, położna mi wkłucie na skurczach co 40 sekund robiła
emoji16.png
i zestaw rozkładała jak już praktycznie rodziłam
Jakie objawy miałaś przed wyjazdem do szpitala? Mój pierwszy poród też był ekspresowy i gdyby nie plamienie to bym nie jechała do szpitala (skurcze były, ale ich nie czułam). Jak już się akcja rozwinęła na dobre to skurcze miałam prawie że bez przerw.
 
Jakie objawy miałaś przed wyjazdem do szpitala? Mój pierwszy poród też był ekspresowy i gdyby nie plamienie to bym nie jechała do szpitala (skurcze były, ale ich nie czułam). Jak już się akcja rozwinęła na dobre to skurcze miałam prawie że bez przerw.
Ja byłam w szpitalu. Ale plamienie żywą krwią i skurcze- jak to zgłosiłam to mnie zbadali i wysłali na porodówkę
 
reklama
Cześć dziewczyny, mam do Was pytanie. Moja szyjka na każdej wizycie jest twarda i zamknięta. Na połówkowych miała 3cm. Jak leżę jest ok. Problem zaczyna się jak chodzę, brzuch mnie ciągnie, jest ciężki i napiety. Ciagle coś kłuje. Obecnie 26tc. W poniedziałek mam wizytę, będzie mierzona szyjka. Zastanawiam się o co chodzi. Ciężko mi robić cokolwiek, a tu jeszcze 3miesiace. Czy któraś z Was miała takie doświadczenie?
 
Do góry