Menu
Co nowego?
reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Anima2689 pisze:
Cięższy jest poród jak się tak lezy. Ja nie miałam sily małej wypchnac dlatego były na koniec komplikacje. Bynajmniej tak mi sie wydaje :p
Kliknij żeby rozwinąć...
Wlasnie wiem, bo jak urodziłam pierwsze dziecko to później leżałam 2h i nie miałam siły wstac, a porod był i tak ekspresowy. Tyle że wtedy w ogóle nie chodziłam, wstawałam tylko do toalety. Kondycja jest ważna do porodu, dlatego teraz więcej chodzę, skoro mam taką możliwość, bo szyjka jeszcze jest :-)
 
reklama
A ja dzisiaj skończyłam 36 tc[emoji3] kurde od 3 dni brzuch twardy parcie na odbyt, a na ktg jeden skurczyki się zapisał[emoji23] tragedia....co jade do lekarza albo na ktg to się wszystko uspokaja ehh....
Tylko tętno młodego oscyluje ok 150[emoji848] lekarka z izby stwierdziła, że to przez liczne ruchy, ale sama już nie wiem, bo te przepływy mam powyżej górnej granicy ehh...idę we wtorek do swojego gin i zobaczymy.
 
Wspinka pisze:
Wlasnie wiem, bo jak urodziłam pierwsze dziecko to później leżałam 2h i nie miałam siły wstac, a porod był i tak ekspresowy. Tyle że wtedy w ogóle nie chodziłam, wstawałam tylko do toalety. Kondycja jest ważna do porodu, dlatego teraz więcej chodzę, skoro mam taką możliwość, bo szyjka jeszcze jest :-)
Kliknij żeby rozwinąć...
No to pewnie chodz korzystaj akurat taka ladna pogoda :)
Ja gdybym wiedziala to tez bym lazila wiecej ale w sumie pod koniec ciazy to ciezko chodzic eh :p ja w nocy po porodzie zemdlalam jak poszłam do toalety i zbierali mnie z ziemi. :o.
 
Kara88 pisze:
A ja dzisiaj skończyłam 36 tc[emoji3] kurde od 3 dni brzuch twardy parcie na odbyt, a na ktg jeden skurczyki się zapisał[emoji23] tragedia....co jade do lekarza albo na ktg to się wszystko uspokaja ehh....
Tylko tętno młodego oscyluje ok 150[emoji848] lekarka z izby stwierdziła, że to przez liczne ruchy, ale sama już nie wiem, bo te przepływy mam powyżej górnej granicy ehh...idę we wtorek do swojego gin i zobaczymy.
Kliknij żeby rozwinąć...
Ze niby za duze ? Czy za małe ? Nie lubią na KTG jak nie ma ruchów i za długo utrzymuje się np 140 bez skokow i wtedy trzeba powtarzac albo bujają brzuchem polozne heh. Jak dla mnie tetno spoko u Twojego malego :)
 
Anima2689 pisze:
Ze niby za duze ? Czy za małe ? Nie lubią na KTG jak nie ma ruchów i za długo utrzymuje się np 140 bez skokow i wtedy trzeba powtarzac albo bujają brzuchem polozne heh. Jak dla mnie tetno spoko u Twojego malego :)
Kliknij żeby rozwinąć...
Za duże...bo prawie przez pół godziny takie było. A bywały momenty że dochodziło do 190 podczas ruchów....
 
Kara88 pisze:
Za duże...bo prawie przez pół godziny takie było. A bywały momenty że dochodziło do 190 podczas ruchów....
Kliknij żeby rozwinąć...
Ale 150 jest dopuszczalne nawet bardzo... Ja w szpitalu cały zapis miałam raz od 150-160 i przy ruchach do 190 tez parę razy to płakałam jak mnie odlaczyli ze może ma cos z sercem ale uspokoil mnie i lekarz i położne ze tak moze byc i nawet musi byc skaczące te tętno.. może akurat mały nie spał tylko sie wiercil wystarczy ze ruszy nozka a Ty nie czujesz tego i juz skacze. Byłam panikara największa na oddziale że po kazdym zapisie każdą kreseczke omawialam z lekarzami.. Pewnie mieli mnie juz dość nie ma co sie stresować serio. Gdyby faktycznie bylo zle to od razu skierowanie do szpitala :p aaa na ostatnim ktg mialam zapis przez 30 min 135-140 i kazal mi doktor zrobic po 2 godz znowu bo nie podobało mu się ze nie skakalo :D
 
Dziewczyny może Wy mi doradzicie ,może któraś tak miała ? ma 32+1 lekarz kazał mi kupić anty d i przyjąć zastrzyk ,bo mam krew minus a mąż plus ,czy w tym tyg to jest sens ?mój organizm nie wytwarza przeciwciał
 
Ja miałam podana imunoglobuline (bo o tym mowa tak? ) W 28tyg to się chyba właśnie jakoś tak podaje między 28 A 32 czy 34 ja tego co kojarzę profilaktycznie, z tym, że mi.podsno to w szpitali, za darmo.
Druga dostałam po porodzie , bo 1 z bliźniaków miał grupę krwi męża, A drugi moja.
Fado123 pisze:
Dziewczyny może Wy mi doradzicie ,może któraś tak miała ? ma 32+1 lekarz kazał mi kupić anty d i przyjąć zastrzyk ,bo mam krew minus a mąż plus ,czy w tym tyg to jest sens ?mój organizm nie wytwarza przeciwciał
Kliknij żeby rozwinąć...
 
reklama
Do góry