Emi91
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 9 Lipiec 2019
- Postów
- 20
Miałaś jakieś infekcje z pessarem?Ja w poniedziałek zdejmuję pessar. Chyba następna w kolejce jestem..
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Miałaś jakieś infekcje z pessarem?Ja w poniedziałek zdejmuję pessar. Chyba następna w kolejce jestem..
Piękny tydzień! Wszystkie byśmy chciały takiego doczekać a tak z ciekawości- dzialaliscie coś z mężem? Leżałam raz na patologii z dziewczyną, ktora miała bardzo długo szyjkę 1cm, zakladali jej pessar, a w 40 tyg. musieli wywoływać poród. Także jest więcej takich szczęśliwych historii krótkich szyjekdzisiaj 39 tc i cisza. Szyjka zanknieta 2.5cm długości jak nie urodze do następnego wtorku to czeka mnie szpital
To chyba zależy od lekarza. Nie jest kluczowe jak długa szyjka była na początku, tylko kiedy zaczęła się skracac i czy to postępuje. U mnie najpierw mierzyła lekarka co 4 tyg., później co 2, a sama końcówka co tydzień (w pierwszej ciąży). Druga ciąża już pod szczególną ochroną i jak tylko się trochę skróciła to od razu szpital i magnez w kroplówce - w myśl zasady im szybciej się zareaguje, tym lepiej. Koniecznie zapytaj o zmierzenie USG dopochwowym.Ciekawe czemu jedni lekarze mierzą szyjkę co wizytę a inni w ogóle...przecież można przeoczyć wówczas jej skracanie..dlatego się zaczęłam też niepokoić bo niewiadomo ile mam teraz a jak było wcześniej..
Myslalam,że już zdążyłaś urodzić u mnie zawsze samo szło i to dość szybko po zdjęciu więc nie pomogę. Wczoraj miałam skurcze co 3 minuty myślałam,że mnie skręci, ale przeszło po godzinie i scopolanie. Już się mąż zestresowałDziewczyny ja po kontroli dzis. Od tamtego tygodnia jestem bez pessara. Wyjeli mi w szpitalu. Bol podbrzusza zostawili na obserwacji i na drugi dzien do domu [emoji14] a dzisiaj 39 tc i cisza. Szyjka zanknieta 2.5cm długości [emoji14] jak nie urodze do następnego wtorku to czeka mnie szpital mala głowa w miednicy.. Skurcze przepowiadajce co jakis czas ale one nic nie robią z szyjka :/ także jak groził mi od 25 tc porod przedwczesny tak teraz ciszaa
Może jest tu jakas koleżanka która ma lub miała podoobnie :-) ?
Hehe niestety u mnie procz tego ze opadł mi brzuch i mala juz głowa w miednicy to nic sie nie dzieje. Czuje ja jak gmerra mi łapkami na lini majtek dodatkowo wypycha się bokami ja to nic juz nie biorę... A i tak ciszaMyslalam,że już zdążyłaś urodzić u mnie zawsze samo szło i to dość szybko po zdjęciu więc nie pomogę. Wczoraj miałam skurcze co 3 minuty myślałam,że mnie skręci, ale przeszło po godzinie i scopolanie. Już się mąż zestresował
No jasne. Czułam sie jak wieloryb i niiic.Piękny tydzień! Wszystkie byśmy chciały takiego doczekać a tak z ciekawości- dzialaliscie coś z mężem? Leżałam raz na patologii z dziewczyną, ktora miała bardzo długo szyjkę 1cm, zakladali jej pessar, a w 40 tyg. musieli wywoływać poród. Także jest więcej takich szczęśliwych historii krótkich szyjek
No jasne. Czułam sie jak wieloryb i niiic.
Nastawiam sie właśnie na to . Stres byl bo szyjka krotks a teraz bo przenoszę jak zyc
Rozluzniajaco bardziej na skurcze nospa bynajmniej w moim przypadku nie stresuj się bo moze po prostu taki twój urok ze nic się nje będzie działo przez te skurcze. Ja przechodziłam przez to samo co Ty byl moment ze co tydzień byłam na wizycie bo bylam przerażona tym co sie dzieje (twardy brzuch i skurcze) . A teraz 39tc i nic się nie zapowiadaJa dzis po 4 zbudzilam sie z bolen pobrzusza, ale przestal bolec. Stres jest. Chcialabym juz byc w tym tyg. co wy
Napiszcie mi Prosze jak ma magnez dzialac? Przeciwskurczowo? Rozluzniajaco?