Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[Ika88]

Gazy i tak są niczym w porównaniu z niemożnością wysikania się do końca... Chyba najbardziej upierdliwa rzecz w późniejszym etapie (oczywiście z normalnych ciążowych rewelacji, pomijam tu kwestie chorobowe czy np. szyjkowe).

 

[Zzzzzz]

To ja jeszcze dodam że na szyi zaczęły mi rosnąć takie jakby cycki małe...

 

[Naysan]

To ja jeszcze dodam że na szyi zaczęły mi rosnąć takie jakby cycki małe...

popłakałam się z tych cycków, mam nadzieję, że nie są bardzo uciążliwe

 

[Zzzzzz]

popłakałam się z tych cycków, mam nadzieję, że nie są bardzo uciążliwe

Chodzi o to że są uciążliwe bo jest ich coraz więcej. Bede musiała je wypalić u dermatologa

 

[Naysan]

Chodzi o to że są uciążliwe bo jest ich coraz więcej. Bede musiała je wypalić u dermatologa

takie małe jakby puste woreczki w kolorze skóry? mój m ma tego dużo i to często samo znika

 

[Kleo83]

Zzzzz może to tez jest jeden z urokow ciazy, chyba ze masz predyspozycje. Mi sie zrobilo pare takich malych krostek, jakby kaszakow. Tez mam nadzieję ze one znikną.

 

[Audia20]

@Nayson dzis sie udalo wyspac moze z tego powodu ze bylam juz na resztkach sił i pospacerowałam na podwórku troche
Co do czkawki miałam tak samo, wydawało mi sie ze ma ją cały dzień bez przerwy
Ja pytalam juz kiedy ginka o cos na stres i spanie, powiedział zeby oczyscic mozg a nie katowac malego lekami :/ raczej nie jest za tabletkami w ciazy
@BaskaW cierpliwosci, wszystko bedzie dobrze i za chwilke w 4 bedziecie w domku
@Zzzzzz tez mi rece drętwieją
A mnie dzis bolą piersi i to mega konkretnie
W ogole ja po nocy zawsze rano zle sie czuje:/ zamiast czuc sie wypoczeta jest odwrotnie

 

[Naysan]

@Nayson dzis sie udalo wyspac moze z tego powodu ze bylam juz na resztkach sił i pospacerowałam na podwórku troche
Co do czkawki miałam tak samo, wydawało mi sie ze ma ją cały dzień bez przerwy
Ja pytalam juz kiedy ginka o cos na stres i spanie, powiedział zeby oczyscic mozg a nie katowac malego lekami :/ raczej nie jest za tabletkami w ciazy
@BaskaW cierpliwosci, wszystko bedzie dobrze i za chwilke w 4 bedziecie w domku
@Zzzzzz tez mi rece drętwieją
A mnie dzis bolą piersi i to mega konkretnie
W ogole ja po nocy zawsze rano zle sie czuje:/ zamiast czuc sie wypoczeta jest odwrotnie

Oczyścić głowę Zupełnie się z tym zgadzam. Tylko są momenty, że przynajmniej dla mnie to niewykonalne. Ja sięgam po relanium bardzo rzadko, od początku ciąży wzięłam 4 tabletki po 2mg, czyli chyba nie jest tak źle. Grunt, ze za każdym razem pomogło. Teraz czytam taki podręcznik do psychoterapii Umysł ponad nastrojem, trochę też z myślą o tym, co będzie po - jak po takiej trudnej i stresującej ciąży nie stać się chorobliwie nadopiekuńczą matką. Boję się, że już od pierwszych dni zamiast spać będę sprawdzać, czy oddycha.
Też jestem zardzewiała po obudzeniu, czasem muszę 15 min pokrzątać się po domu, zeby dojść do siebie.

 

[Zzzzzz]

Wiem o czym mowicie. Tez moim największym wrogiem jest psychika. Najgorsze jest to że rozmawiałam z moja kolezanka (ktora jest matka) o tym ze ona przed porodem byla podekscytowana i nie mogla doczekac sie spotkania z dzieckiem. Ja niestety mam tak (przez te dwa poronienia) ze moj mózg wypiera możliwość spotkania z dzieckiem. Nie wierzę w to ze to sie stanie.

@Naysan tak takie woreczki mikro i jest ich coraz więcej

 

[BaskaW]

Dziewczyny u nas super. Crp juz w normie. Byl problem z waga Patryka bo z racji tego ze nie urodził sie kluska to i duzo stracil na wadze a ja nie dokarmialam go butelka tylk byl caly czas na piersi. Przewazylo ze od wczoraj przytyl 10 gram wiec czekamy na wypis i lecimy do domku. Pieknie ssie a mleko juz leci pelna para wiec bedzie ok.