Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[Audia20]

Ja byłam ostatnio u dentysty i dostałam znieczulenie ale bez adrenaliny III trymestr już to był ;d
@BaskaW też po ruchach mi się stawia brzuch i twardnieje bardzo, ale jak je uspokoic? :d chyba się nie da zobaczcie sobie na youtube ruchy dziecka tam jest bodajże z 34 tc i olivier w tytule, szok!!!

 

[izaiv1985]

Jestem teraz w 25 tc. Zęba lecze już ze 2 miesiące ale bez znieczulenia bo to jest dolna 6 czy jakoś tak i tam się daje znieczulenie jak do wyrywania czyli w szczękę. Ja się tego boję i się bujamy. Trochę wywierci i przerwa. Ostatnio chciał mi znueczulic jakoś w środek zęba ale się przestraszylam i nie zgodzilam. Ze wzgledu na to ze mi nie zrobi rtg to czekamy do porodu. Ogólnie jestem w 2 trymestrze i znieczulenie chciał mi dac więc raczej nie jest zakazane.

ja w pierwszej ciąży leczylam zeby ze znieczuleniem i nic się zlego nie działo, ani ze mną ani z dzieckiem. Trzeba tylko poinformować dentyste, że jest się w ciąży, to wtedy da dopuszczalną dawkę znieczulenia dla ciężarnych. Ja uważam, że im wcześniej się poleczy zęby, tym lepiej. Bo najpierw ciąża, potem karmienie piersią, więc przerwa robi się coraz dłuższa a ząb dalej się psuje ...

 

[Naysan]

Ej, kurde, zacięło mi się wczoraj forum i przestały przychodzić powiadomienia, myślałam, że taka cisza u Was nastała, a tu 6 nowych stron!

@Nellybluess na ból zęba możesz brać paracetamol do 4g dziennie. Nie wiem, skąd jesteś, ale w Krakowie mogę polecić dentystkę, która mi wszystko robi bez znieczulenia, łącznie z kanałowym i praktycznie nie boli. Widzę, że są różne podejścia dentystów do tego tematu, ale ona akurat jest całkowicie przeciwna, nawet jak nie byłam pewna, czy jestem już w ciąży czy nie, twierdziła, że ze znieczuleniem nie możemy ryzykować.

 

[Naysan]

Antybiotyk biorę doustnie. Jak po stracie córeczki brałam antybiotyk to tez złapałam grzybka ale dopiero teraz sobie o tym przypomniałam. Dostałam nystantyne dopochwową. Mnie w sumie też cały czas nie piecze tylko chwilami.

Ja jeszcze 2 dni temu twierdziłam, że się nie przejmuję, jak coś wyłazi, a tu dziś rano siadam na wc i zanim jeszcze zaczęłam sikać, poleciało ze mnie sporo jakiejś wodnistej wydzieliny pomieszanej z mazią z globulek. Przeraziłam się, że to wody płodowe się sączą, ale staram się uspokoić, że to tylko od tych globulek wsadzanych do pochwy w ilościach nieprzebranych. Jakoś wytrzymam do wizyty jutro.

 

[Naysan]

@BaskaW też bym chciala mieć piętrowy dom u mnie niestety wizja, że pierwszy miesiąc po porodzie spędzimy w Krakowie, a tu mieszkanko ma 30m2, więc kombinuję jak mogę, jakieś tanie łóżeczko bym kupiła, a jednocześnie żeby już zostało na dłużej, bo jak już wrócimy do Warszawy to będziemy tu bywać tylko okazjonalnie. A ciężko znaleźć takie duże łóżeczko z opcją dostawki - żeby jedna ścianka była ruchoma. W Ikei jest takie łóżeczko, ale tę ściankę trzeba odkręcać, nie ma na to systemu żadnego

 

[Audia20]

Powiedzcie mi ile trzeba przeznaczyć $ na wyprawkę? Łącznie z wózkiem, fotelikiem, łóżeczkiem itp?
Powiem Wam, że się nieźle wyczyściliśmy po remoncie i nie wiem ile pieniążków przeznaczyć- raczej taka średnia półka, nie chciałabym najtańszych ale też nie najdroższych rzeczy. (Planujemy w późniejszym czasie drugie dzieciątko i chciałam zostawić)

 

[Kleo83]

Mi sie wydaje, ze kolo 3-4 tys. jak nic nie masz wyjdzie wyprawka. Sam fotelik moze kosztowac tys., jak chcesz droższy wózek to może wyjsc z 3 tys. Ale wydaje mi sie, ze jak chcesz z rozsadkiem to kolo 3 tys. powinnas sie zmienic. Zawsze mozna jakieś uzywane rzeczy kupic, może ktos Cie czyms obdaruje. Ja naprzyklad nie kupowalam ubranek w najmniejszych rozmiarach, dziecko może urodzic sie wieksze i okaze się, ze nawet ich nie ubierzesz. Tez uwazam, ze nie potrzeba kupowac od razu rzeczy, co do ktorych nie jest sie przekonanym, czy sie przydadza, bo czasami cos sie kupi i w ogole sie nie skorzysta. Ogolnie wszystko jest łatwo dostępne i jak coś potrzebujemy to mozna to bez problemu sie w to zaopatrzyć

 

[Kleo83]

Co do wozka my mamy grander tutek, jest to polski producent, przezyl synka i teraz tez bedziemy z niego korzystac. Cena niewygorowana 3w1 ok 1300zl. Gondola jest duza, spacerowka funkcjonalna. Dużym atutem są pompowane spore kolka, dobrze sie sprawdzaja nawet na sniegu.

 

[BaskaW]

Ja mam wozek tako alive tak jak Kleo mowi polska dobra firma. Wozek jest 3 w1. Cyzli masz od razu nosidelko. Ja na razie bede korzystać w aicie z nosidelka a ok 9 msc kupie fotelik ( to juz wydatek ok 1.5 tys) tak samo robilam z corka. Lozeczko mozesz kupic za 100 uzywane. Ciuchy to jakies 300 zl uzywki. Kosmetyki ok 300 zl z podkładami dla Ciebie itp. Pieluchy kupilam ostatnio w tesco super cena 88 szt Pampers za 39 zl. Pieluchy tetrowe najlepiej na allegro. Mysle ze 10 szt musisz miec. Wanienka i przewijak tez mozna kupic uzywane. Itp troche wyjdzie ale ja uwazam ze nie warto kupowac wszystkiego nowego. Tym bardziej ze na facebooku tyle tego ludzie wystawiaja.

 

[Paula_12345]

Wow to sporo przeznaczacie na wyprawkę. Ja z kosmetyków nie chcę dużo kupować, na pewno olej ze słodkich migdałów, jako zasypka mąka ziemniaczana i coś na odparzenia. Chusteczki do wycierania tyłka zastanawiam się czy sama nie zrobić z oleju kokosowego