reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Przez to ze nie zrobili wymazu juz chyba nigdy sie nie dowiem co u mnie spowodowalo porod. Czy jakas infekcja czy zespol antyfosfolipidowy czy może szyjka.. Dlatego teraz pozostaje mi dmuchac na wszytsko.
 
reklama
Przez to ze nie zrobili wymazu juz chyba nigdy sie nie dowiem co u mnie spowodowalo porod. Czy jakas infekcja czy zespol antyfosfolipidowy czy może szyjka.. Dlatego teraz pozostaje mi dmuchac na wszytsko.
Przewalone... Ale tak jak Ci pisałam, ja wymaz miałam i mi lekarz powiedział, że paciorkowiec tego na pewno nie spowodował. Jak było faktycznie? Już się nigdy nie dowiem.

Teraz wiem tylko, że jeśli uda mi się znowu zajść w ciążę, to w 18tyg będę miała szew. Na wszelki wypadek.

Przeraża mnie to wszystko...Z jednej strony marzę o kolejnej ciąży, a z drugiej wiem, że to będzie dzień w dzień walka ze słabością organizmu, ale przede wszystkim z myślami, stresem i niepokojem.
 
Ja w nocy dostałam mocnych skurczy, w szpitalu próbowali zahamować ale się już nie dało, przetransportowali mnie helikopterem do innego szpitala gdzie jest sprzęt dla wczesniakow. Odrazu jak tam dotarlam zaczęłam rodzic i wtedy odeszły wody. I też infekcja - pessar od 19 tyg. Nigdy się już na niego nie zgodzę.
 
@Gannka ale mialas robione posiewy w ciąży?
@Oczekujaca123 absolutnie nie jestes skazana. Kazda kobieta ma inna długość szyjki. Niektóre startuja z dl np 2,5cm i donosza.
Szyjka sie skraca wczesniej bo jest niewydolna. Tzn problemy z kolagenem, wrodzone anomalie, skurcze, bakterie.

Nie wzbraniaj sie przed szwem ani pessarem przypadkiem :) scenariusz jest taki: zachodzisz w ciaze->18tc zakladaja szew->38 tydzień rodzisz. Tak bedzie :)
@kasiula8878 musisz zrobić badania na Przeciwciała przeciw ß2-glikoproteinie, antykardiolipinowe, anty PS PT, antykogulant tocznia.wszystko w klasie igg igm. Czemu pytasz?
 
Ja np mam za soba dwa nieudane porody naturalne zakończone cc. Widocznie taka moja natura. Teraz po cc zaczelam sie starać 4 msce udalo sie zajść w 9 mscu po cc.
 
reklama
Dziewczyny, dużo tu piszecie o infekcjach, moja ciąża pierwsza stracona w 20 t.c. Pęcherz w pochwie. Miałam niewydolną szyję, lekarz nie zbadał szyjki w badaniu połówkowym, oprócz niewydolności szyjki miałam również infekcje na którą się skarżyłam lecz nie dostałam odpowiednich leków.
Druga ciąża od 12 t.c. Rozwarcie wewnętrzne na pół cm. Szew w 14 tygodniu ciąży, ciągłe pobyty w szpitalu przez twardniejący brzuch. Magnez wlewany litrami w żyły.
W 24 tygodniu zostałam przewieziona do szpitala o iii stopniu referencyjności z powodu skurczy, szef kliniki uznał, że musimy polegać na szwie jeśli się utrzyma to dobrze a jeśli nie to... a napór dziecka był ogromny nie mogłam nawet chwili usiąść. W 28 tygodniu byłam w domu zmieniłam lekarza że względów logistycznych i ten zaproponował mi krążek i stały pobyt w szpitalu.
Krążek spełniał funkcję lecz ciągle infekcje były koszmarem. Ciągły Ból jajników ponieważ miałam candida w posiewie.
W 37 ściągnięty szew i krążek i wtedy szyjka była to rozwarta na 2 cm i max było 3 cm.
Skurcze były przepowiadające lecz później wszystko się wyciszyło i w 41 tygodniu miałam zrobione cc.
Lekarz teraz na kontroli odrazu mi powiedział że kolejna ciąża tylko z szwem zakładanym w Łodzi lub w Warszawie i na pewno konieczny jest odpowiedni odstęp czasu aby szyjka wróciła do stanu używalności.
Teraz po 15 tygodniach po cc nie wiem jak dałam radę z tym wszystkim. Dużo Wsparcia dostałam tutaj za co dziękuję bardzo dziewczynom.
Każdy pyta kiedy kolejne ja jednak cieszę się z dziecka które już mam i narazie mi to wystarczy.
Życzę Wam dużo siły. Trzeba pilnować lekarzy by robili posiew i usg transwaginalne do oceny szyjki.
 
Do góry