reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Pytanie do dziewczyn które są w 35/36/37 tc czy zmieniła Wam się jakoś wydzielina z pochwy? Bo zauważyłam że jest jej dużo i ma postać białej galaretki... Nie wiem co o tym myśleć czemu ta wizyta dopiero za tydzień :/
Ja miałam białą galaretke jak mi czop zaczynał odchodzić w poprzedniej ciaży, a później z krwią była i coraz rzadsza. Może wybierz sie na ip dla spr i zebyś sie nie denerwowała niepotrzebnie.
 
reklama
Pytanie do dziewczyn które są w 35/36/37 tc czy zmieniła Wam się jakoś wydzielina z pochwy? Bo zauważyłam że jest jej dużo i ma postać białej galaretki... Nie wiem co o tym myśleć czemu ta wizyta dopiero za tydzień :/
Ja odstawiamy luteine i narazie mniej wydzieliny, moze powolutku juz czop odchodzić na Lipcowkach już niektorym dziewczynom odszedł
 
Ech...Nie wiem kurde. Miałam nie czytać "internetow"...Ale wszędzie piszą że te bóle miesiaczkowe zwiastuja poród... strasznie się martwię. Dziś 31+0. Ból miesiaczkowe prawie ciągły... W środę byłam na wizycie. I było w miarę ok. Odnoszę wrażenie że te bóle mam od wizyty tydzień temu kiedy zmieniłam luteine z dopochwowej na podjezykowa...

Kochana nie da się nie czytać :/ ile razy miałam nie wchodzić na fora kończyło się na czytaniu.....
Na swoim doświadczeniu mogę Ci powiedzieć że kiedy leżałam ciągle coś mnie bolało to ból miesiączkowy, to szyjka to twardniejący brzuch, według internetow już rodziłam
Kiedy w 36 tc trafiłam do szpitala zdjęli szew i zaczęłam chodzić wszytko minęło dopiero oksytocyna ruszyła skurcze , które były zupełnie inne niż wcześniej mi się wydawało że miałam ;-);-)
Co do luteiny dużo lepsza jest dopochwowa działa bezpośrednio na szyjkę .
 
Dziewczyny ja już po wizycie, szyjka bez zmian, mały przybrał na wadze teraz ma ok 2500g. Pani doktor chciała ściągać pessar za 2 tygodnie ale okazało się że będzie na urlopie więc wymyśliła że zrobi to za tydzień i trochę się tego obawiam będzie dopiero 35+6 tc. Czy to nie za wcześnie? Wcześnie i ona i lekarze w szpitalu mówili że szyjka jest w słabej kondycji i dobrze że jest pessar A tu taka decyzja. Bardzo się boję że jak wciągnie pessar to będzie trzeba już rodzic....
 
Pytanie do dziewczyn które są w 35/36/37 tc czy zmieniła Wam się jakoś wydzielina z pochwy? Bo zauważyłam że jest jej dużo i ma postać białej galaretki... Nie wiem co o tym myśleć czemu ta wizyta dopiero za tydzień :/

Czop może odchodzić nawet 3/4 tyg przed porodem , takze nie ma co panikować :*
34/36 tc to już czas kiedy organizm się przygotowuje
 
Kochana nie da się nie czytać :/ ile razy miałam nie wchodzić na fora kończyło się na czytaniu.....
Na swoim doświadczeniu mogę Ci powiedzieć że kiedy leżałam ciągle coś mnie bolało to ból miesiączkowy, to szyjka to twardniejący brzuch, według internetow już rodziłam
Kiedy w 36 tc trafiłam do szpitala zdjęli szew i zaczęłam chodzić wszytko minęło dopiero oksytocyna ruszyła skurcze , które były zupełnie inne niż wcześniej mi się wydawało że miałam ;-);-)
Co do luteiny dużo lepsza jest dopochwowa działa bezpośrednio na szyjkę .
Dzięki Kochana... No właśnie całe to lezenie starałam się być twarda i nie przeżywać tak jak to miało miejsce w I ciąży...I dobrze się czułam...dopóki właśnie teraz mi tych leków nie zmienili. Bo mam niby jakaś infekcje i biorę gynalgin na zmianę z nystatyna...I niby do końca mam tak brać. A luteiny podjezykpwo. Już się boję że ten ból brzucha to może jakaś infekcja się rozwija pęcherza czy coś ale z drugiej strony biorę nystatyna która działa na wszystko...Ech...myślałam że teraz po 30 tc będzie z górki...
 
Dziewczyny ja już po wizycie, szyjka bez zmian, mały przybrał na wadze teraz ma ok 2500g. Pani doktor chciała ściągać pessar za 2 tygodnie ale okazało się że będzie na urlopie więc wymyśliła że zrobi to za tydzień i trochę się tego obawiam będzie dopiero 35+6 tc. Czy to nie za wcześnie? Wcześnie i ona i lekarze w szpitalu mówili że szyjka jest w słabej kondycji i dobrze że jest pessar A tu taka decyzja. Bardzo się boję że jak wciągnie pessar to będzie trzeba już rodzic....

Ja miałam 1,3 mm szyjki plus rozwarcie , które co prawda zamkną szew, po zdjęciu w 36 tc urodziłam dopiero z oksytocyna w 39 .
To już prawie 36 tydzień bezpieczny dla twojego maluszka :*
 
Dzięki Kochana... No właśnie całe to lezenie starałam się być twarda i nie przeżywać tak jak to miało miejsce w I ciąży...I dobrze się czułam...dopóki właśnie teraz mi tych leków nie zmienili. Bo mam niby jakaś infekcje i biorę gynalgin na zmianę z nystatyna...I niby do końca mam tak brać. A luteiny podjezykpwo. Już się boję że ten ból brzucha to może jakaś infekcja się rozwija pęcherza czy coś ale z drugiej strony biorę nystatyna która działa na wszystko...Ech...myślałam że teraz po 30 tc będzie z górki...


Masz pessar czy szew ?
Ja brałam identycznie gynalgin naprzemiennie z nystatyna jak miałam pessar zabronili używać luteiny dopochwowej i dostałam duphaston dopiero w dobrym szpitalu po zalozenza szwu dostałam luteinę dopochwowo plus gynalgin i duphaston plus magnez .
Pamiętam że po gynalginie właśnie miałam bole podbrzusza : **
 
reklama
Do góry