reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Witam wszystkich już od kilku dni wczytuje się w wasze wypowiedzi,bo jadę na tym samym wózku. Opowiem na początku moją historię. Do 25 tygodnia wszystko przebiegało bez problemu. Na ostatniej wizycie spadło jak grom z jasnego nieba skracająca szyjka -długość 2,41cm i cukrzyca ciążowa. Od tego momentu leżę cały czas. No spa 3 razy dziennie,magnez,żelazo bo jeszcze niedokrwistość. Zdarzyła zaliczyć tez wizytę w szpitalu, miałam dziwne kłucia w brzuchu. Dziś zaczynam 28 tydzień. 4 czerwca kontrola u ginekologa,bardzo się boję aby szyjka dalej się nie skracała. Leżę cały czas wstaję tylko do łazienki i coś zjeść. Termin porodu na 22 sierpień to jeszcze kupa czasu pozdrawiam serdecznie wszystkie kobietki
 
reklama
Już po wizycie-szyjka zamknięta, 22 mm, dzidzia prawie 2kg, dziś kończę 33tc;:happy: lekarz powiedział, że po 34 tc już nie wstrzymują porodu jakby co; spokojnego i nudnego dnia życzę!!!
Dobrze słyszeć tak dobre wieści:) Ja też mam dzisiaj wizytę- ale dopiero wieczorem. I już wielki stres co to będzie:(
 
Witam wszystkich już od kilku dni wczytuje się w wasze wypowiedzi,bo jadę na tym samym wózku. Opowiem na początku moją historię. Do 25 tygodnia wszystko przebiegało bez problemu. Na ostatniej wizycie spadło jak grom z jasnego nieba skracająca szyjka -długość 2,41cm i cukrzyca ciążowa. Od tego momentu leżę cały czas. No spa 3 razy dziennie,magnez,żelazo bo jeszcze niedokrwistość. Zdarzyła zaliczyć tez wizytę w szpitalu, miałam dziwne kłucia w brzuchu. Dziś zaczynam 28 tydzień. 4 czerwca kontrola u ginekologa,bardzo się boję aby szyjka dalej się nie skracała. Leżę cały czas wstaję tylko do łazienki i coś zjeść. Termin porodu na 22 sierpień to jeszcze kupa czasu pozdrawiam serdecznie wszystkie kobietki
Cześć:) Masz bardzo podobną sytuacje do mnie. Też do 25 tygodnia było wszystko ok. W trakcie wizyty (dwa tygodnie temu) okazało się że szyjka się skróciła do 25 mm. Dostałam luteine 2* dziennie + magnez. Też biorę żelazo- bo niska hemoglobina. Dzisiaj wieczorem mam wizytę- boję się co z tą moją szyjką. Ja cały czas nie leże. Od lekarza dostałam wskazania żeby więcej odpoczywać po prostu. I tak też robię. Ale po domu i po ogrodzie trochę sobie chodzę:) PS> Ja mam termin na 23 sierpnia:)
 
Ja jutro z rana też mam badania. Zastanawiam się czy jakby co w 32 tc lekarz jeszcze bedzie mnie wysylal do szpitala na pompy magnezowe czy fenoterol; w zasadzie dzidzia juz wydaje sie byc bezpieczna...ciekawe do ktorego tygodnia wstrzymuja skurcze i porod;
Co do staran, to ja obydwie ciaze mam po leczeniu niepłodności tak wiec też nie wiem skąd się biorą wpadki ;-) początkowo myślałam, że ta niewydolność zdarza się właśnie u tych starających się, ale @patka zdaje się rozwiewa te wątpliwości.
Ja też rozważałam tą taśmę Tac, ale trochę mnie przeraża to, że rozcinają brzuch, żeby ją założyć i czytałam, że też mogą pojawić się problemy z zajściem w ciąże przy tej taśmie. No a taśmę można założyć niczym zajdzie sie w ciaze, wiec kolo sie zamyka...mozna miec tasme a nie moc zajść w ciążę...a z drugiej strony to jest zawsze jakas szansa na normalna ciaze
W 32 na pewno podłącza Ci coś... może to jeszcze być tractacil, który ja miałam. Teraz jak byłam w szpitalu powiedzieli, ze jak się coś zacznie to nie beda zatrzymywać bo juz dziecko duże i 35 tydz.
 
Cześć:) Masz bardzo podobną sytuacje do mnie. Też do 25 tygodnia było wszystko ok. W trakcie wizyty (dwa tygodnie temu) okazało się że szyjka się skróciła do 25 mm. Dostałam luteine 2* dziennie + magnez. Też biorę żelazo- bo niska hemoglobina. Dzisiaj wieczorem mam wizytę- boję się co z tą moją szyjką. Ja cały czas nie leże. Od lekarza dostałam wskazania żeby więcej odpoczywać po prostu. I tak też robię. Ale po domu i po ogrodzie trochę sobie chodzę:) PS> Ja mam termin na 23 sierpnia:)
Bardzo podobnie do mnie. Daj znać jak będziesz po wizycie. Mnie lekarka pocieszała że z 1 cm szyjką kobiety donoszą ciążę. Modlę się żeby wszystko było dobrze. Nie wiem może czasami panikuję dziś od 2 w nocy nie śpię myśli krążą po głowie.
 
Cześć:) Masz bardzo podobną sytuacje do mnie. Też do 25 tygodnia było wszystko ok. W trakcie wizyty (dwa tygodnie temu) okazało się że szyjka się skróciła do 25 mm. Dostałam luteine 2* dziennie + magnez. Też biorę żelazo- bo niska hemoglobina. Dzisiaj wieczorem mam wizytę- boję się co z tą moją szyjką. Ja cały czas nie leże. Od lekarza dostałam wskazania żeby więcej odpoczywać po prostu. I tak też robię. Ale po domu i po ogrodzie trochę sobie chodzę:) PS> Ja mam termin na 23 sierpnia:)
Też mam termin na 23 sierpnia:biggrin2:
 
Witam wszystkich już od kilku dni wczytuje się w wasze wypowiedzi,bo jadę na tym samym wózku. Opowiem na początku moją historię. Do 25 tygodnia wszystko przebiegało bez problemu. Na ostatniej wizycie spadło jak grom z jasnego nieba skracająca szyjka -długość 2,41cm i cukrzyca ciążowa. Od tego momentu leżę cały czas. No spa 3 razy dziennie,magnez,żelazo bo jeszcze niedokrwistość. Zdarzyła zaliczyć tez wizytę w szpitalu, miałam dziwne kłucia w brzuchu. Dziś zaczynam 28 tydzień. 4 czerwca kontrola u ginekologa,bardzo się boję aby szyjka dalej się nie skracała. Leżę cały czas wstaję tylko do łazienki i coś zjeść. Termin porodu na 22 sierpień to jeszcze kupa czasu pozdrawiam serdecznie wszystkie kobietki
Witaj a jakiś duphostan, luteine dostałaś?. Dasz radę, a co do cukrzycy to przynajmniej mało przytyjesz [emoji4] jeszcze te parę tygodni przelezysz i dasz radę chociaż stresu niezazdroszcze bo od 22 tygodnia walczę z ta moja szalona szyjka zresztą jak widzisz wiele nas tu z takimi atrakcjami , podstawa duuuzo lezec odpoczywać a jak tylko coś niepokoji to lekarz lub szpital i będzie dobrze :)
 
Hej Dziewczyny. Też już jestem po wizycie. Szyjka....uwaga...wydluzyla się z 2,6 cm do 3,1cm!!!! Jednak jest miękka...jak badal mnie palpitacyjnie to kręcił głowa i mówił, że krótka i miękka... A potem wsadził usg dopochwowe i nie mógł wyjść że zdumienia, bo na monitorze wyglądała bardzo dobrze... szkoda, że się rozmiekczyla:( Ale może to przez te bolesne skurcze ostatnio... Mała ułożona glowkowo, ponoć akrobatka:) 1315 g.
Zdarzyło się którejś z Was że szyjka była miękka,a stwardniala? Bo lekarz mi powiedział, że już raczej nie wróci do "twardosci"
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hej Dziewczyny. Też już jestem po wizycie. Szyjka....uwaga...wydluzyla się z 2,6 cm do 3,18 cm!!!! Jednak jest miękka...jak nadal mnie palpitacyjnie to kręcił głowa i mówił, że krótka i miękka... A potem wsadził usg dopochwowe i nie mógł wyjść że zdumienia, bo na monitorze wyglądała bardzo dobrze... szkoda, że się rozmiekczyla:( Ale może to przez te bolesne skurcze ostatnio... Mała ułożona glowkowo, ponoć akrobatka:) 1315 g.
Zdarzyło się którejś z Was że szyjka była miękka,a stwardniala? Bo lekarz mi powiedział, że już raczej nie wróci do "twardosci"
Najważniejsze że się wydłużyla suuuper :) no i jaka już duża dziewczynka [emoji4]
 
Do góry