Lovi23
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 24 Maj 2017
- Postów
- 7 104
Ja miałam profilaktycznie założony szewek na szyjke 3,8 cm w 16tc. Cała ciążę była takiej długości mimo, że wcale nie leżałam... pozwalałam sobie żyć w miarę normalnie... fakt, że żyłam od wizyty do wizyty i cieszyłam się z każdego tygodnia skonczonego. Dopiero chyba w 36tc zaczęła się skracać, ostatnie dwa tygodnie chodziłam z rozwarciem na 2cm ale Iga czekała na planowaną cesarke w 39t2dLovi pewnie o tym juz nie raz pisałaś ale jak generalnie przebiegała ta druga ciaza ze szwem ? Jakie leki i w jakiej dawce dostawałas ?
Ja mam nadzieje ze ta moja szyjka stanie w końcu z tym swoim skracaniem bo mimo ze mam szew ciagle jest ona odrobine krótsza... w piątek miała wymiar 23 mm , lekarz powiedział ze teraz juz powinna stanąć na tym pomiarze.... oby....
A leki jakie brałam... nospa 2x1 chyba że był dzień co miałam więcej twardnien to 3x1 , luteina dopochwowo 2x1, duphaston 2x1, magnez 3x1