reklama
Kindziorek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Październik 2009
- Postów
- 1 350
Jouliettka gadam i nic.... Uparta, złośliwa i niezdecydowana..... Po tatusiu....[emoji1][emoji1][emoji1][emoji1]
MaryH ja mialam rozwarcie na 2 palce. Szyjki juz nie mam rozwarcie bez zmian. Podobno przy pessarze szyjka się przyzwyczaja i wtedy właśnie jest trudniej. Poza tym organizm jest oswojony z pewnego rodzaju aktywnością. Ja na dole super przygotowana do porodu ale brak skurczy by coś ruszyło dalej.... Więc swoją drogą nie warto sie nastawiać.
MaryH ja mialam rozwarcie na 2 palce. Szyjki juz nie mam rozwarcie bez zmian. Podobno przy pessarze szyjka się przyzwyczaja i wtedy właśnie jest trudniej. Poza tym organizm jest oswojony z pewnego rodzaju aktywnością. Ja na dole super przygotowana do porodu ale brak skurczy by coś ruszyło dalej.... Więc swoją drogą nie warto sie nastawiać.
Justyna33.84
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 20 Marzec 2017
- Postów
- 921
Joulietka, Kindziorek napiszcie proszę co u AgiBahyjagi, Kathleen? Przepraszam ze sie niecodzywalam ake macierzynstwo ostro daje mi popalic. Wygladam jak wrak czlowieka. Wszystko zle co mozliwe to mnie chwyta. Macius powoli rosnie. Wyszlismy fo domu po 8dniach w sxpitalu bo byla zoltaczka. Niunio urodzil sie z cofnieta folna zuchwa, zapadnietym jexykiem i co sie okazalo po wyjsciu ze szpitala bo prosilam ich o to i mnie olali przyrosnietym wedzidelkiem. Wczoraj mial go podcietego i byl bardzo dzielby. Ja obecnie mam zapakenie piersi po zastoju i jestem na antybiotyku. Goraczka spalila mi pokarm i od nowa pobudzam laktacje. Jutro juz powinna laktacja wracac. Synek zaczal ssac piersi bez nakladek w zeszlym tyg a od nd byla u mnie goraczka i drastyczny zanik pokarmu.
perzystawiam Niunia do piersi, raz chetnie je a raz jest awantura. Mam nadzieje ze sie w koncu to unormuje.
3mam za Was wszystkie kciuki i bede zagladac w miare mozliwosci.
pozdrawiam goraco
perzystawiam Niunia do piersi, raz chetnie je a raz jest awantura. Mam nadzieje ze sie w koncu to unormuje.
3mam za Was wszystkie kciuki i bede zagladac w miare mozliwosci.
pozdrawiam goraco
Kindziorek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Październik 2009
- Postów
- 1 350
Justyna33 - Aga w poniedziałek miala cesarke. Adusia spora bo 3550 chyba 53 cm. Takze spora.
Kathleen miala jakos na poczatku czerwca wywolany porod i jest dobrze choc okazalo sie ze wody juz byly zielone. Ale zarowno z Kathleen jak i malutkim jest wszystko w porzadku.
Nie wiem co u Agi bo odkąd napisala w pon to cisza. Ale pewnie sie odezwie
Kathleen miala jakos na poczatku czerwca wywolany porod i jest dobrze choc okazalo sie ze wody juz byly zielone. Ale zarowno z Kathleen jak i malutkim jest wszystko w porzadku.
Nie wiem co u Agi bo odkąd napisala w pon to cisza. Ale pewnie sie odezwie
Kindziorek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Październik 2009
- Postów
- 1 350
Fajnie, że mały ssie bez nakladek. Teraz będzie coraz lepiej mimo problemów. Trzymam kciuki by tak bylo. Szkoda tylko ze w szpitalu nie zwrocili uwagi na wedzidelko ale dobrze ze juz po wszystkim. Będziesz miala swojego malego rycerza [emoji1].
Pozdrawiam gorąco [emoji8][emoji8]
Pozdrawiam gorąco [emoji8][emoji8]
Kindziorek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Październik 2009
- Postów
- 1 350
A teraz relacja- mlody w szkole. Po przytulaniu z mężem krwawienia, plamienia (czekam bo mozliwe ze naczynko peklo). Ale od tej pory mnie czysci i chyba jednak zaczynają się skurcze.... Czekam na rozwoj ze skurczami i jak cos to IP [emoji12]. Oby ją wkoncu ruszyło.....
Justyna_maj2017
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 28 Marzec 2017
- Postów
- 1 265
Kindziorek trzymam kciuki, zeby tym razem to bylo to relacjonuj na biezaco
Kindziorek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Październik 2009
- Postów
- 1 350
Na razie czekam u swojego prowadzacego na wizyte pomiedzy pacjentkami. Nie chce od razu sie pchac na IP skoro skurczy brak. Akurat jest dzis polozna ze szpitala- od razu nazwisko skojarzyla [emoji1].
Kathleen006
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 2 Styczeń 2017
- Postów
- 1 224
Joulietka, Kindziorek napiszcie proszę co u AgiBahyjagi, Kathleen? Przepraszam ze sie niecodzywalam ake macierzynstwo ostro daje mi popalic. Wygladam jak wrak czlowieka. Wszystko zle co mozliwe to mnie chwyta. Macius powoli rosnie. Wyszlismy fo domu po 8dniach w sxpitalu bo byla zoltaczka. Niunio urodzil sie z cofnieta folna zuchwa, zapadnietym jexykiem i co sie okazalo po wyjsciu ze szpitala bo prosilam ich o to i mnie olali przyrosnietym wedzidelkiem. Wczoraj mial go podcietego i byl bardzo dzielby. Ja obecnie mam zapakenie piersi po zastoju i jestem na antybiotyku. Goraczka spalila mi pokarm i od nowa pobudzam laktacje. Jutro juz powinna laktacja wracac. Synek zaczal ssac piersi bez nakladek w zeszlym tyg a od nd byla u mnie goraczka i drastyczny zanik pokarmu.
perzystawiam Niunia do piersi, raz chetnie je a raz jest awantura. Mam nadzieje ze sie w koncu to unormuje.
3mam za Was wszystkie kciuki i bede zagladac w miare mozliwosci.
pozdrawiam goraco
Hej Kochana,
Urodziłam 31 maja poród miałam wywoływany, wody były zielone już, gdy główka zaczela wychodzić spadało małemu ktg i mi skonczylismy Wiec cc. Mały 3kg i 51cm; antybiotyki mocno mi uszkodziły wątrobę Wiec regeneruje. Z karmieniem tez jest jazda bo mały ma niskie napięcie mięśniowe Wiec na piersi on może i 6h siedzieć, Wiec odciagam i z butelki najlepsza jest Medela Calmita Starter nie zaburza ssania!
Laktację tez pobudzać musialam, ale się okazało ze teraz i tak za mało bo mały bo mały to glodomorek i potrafi 120ml-160ml przy jednym posiedzeniu zjeść wrrr a ma dopiero 3tyg...
Generalnie męczą nas kołki i jestem wrakiem zmęczonym i sama dochodzę do siebie bo bez siły jestem czasem mam problem go na rękach trzymać ...
A co u Was?
Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
reklama
Kindziorek
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 5 Październik 2009
- Postów
- 1 350
Dziewczyny ja po wizycie.[emoji1][emoji1][emoji1][emoji1] Wiesci dobre, szyjka sie zaczęła rozwierac stąd te krwawienia [emoji1] gdyby byl przebity pecherz to z gorki by poszlo. Stwierdzil zeby wlozyc tam 2 palce koleczka porobic drapnac ja i tez ok. I wypisac sie z wizyty 27.06. Położna powiedziała jak wyszłam zeby polazic poczekac i dopiero przy skurczach pojechac.
Podziel się: