reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
Jouliettka gadam i nic.... Uparta, złośliwa i niezdecydowana..... Po tatusiu....[emoji1][emoji1][emoji1][emoji1]

MaryH ja mialam rozwarcie na 2 palce. Szyjki juz nie mam rozwarcie bez zmian. Podobno przy pessarze szyjka się przyzwyczaja i wtedy właśnie jest trudniej. Poza tym organizm jest oswojony z pewnego rodzaju aktywnością. Ja na dole super przygotowana do porodu ale brak skurczy by coś ruszyło dalej.... Więc swoją drogą nie warto sie nastawiać.

f2w3krntoibfzvtv.png

relgx1hpxnktoe3t.png
 
Joulietka, Kindziorek napiszcie proszę co u AgiBahyjagi, Kathleen? Przepraszam ze sie niecodzywalam ake macierzynstwo ostro daje mi popalic. Wygladam jak wrak czlowieka. Wszystko zle co mozliwe to mnie chwyta. Macius powoli rosnie. Wyszlismy fo domu po 8dniach w sxpitalu bo byla zoltaczka. Niunio urodzil sie z cofnieta folna zuchwa, zapadnietym jexykiem i co sie okazalo po wyjsciu ze szpitala bo prosilam ich o to i mnie olali przyrosnietym wedzidelkiem. Wczoraj mial go podcietego i byl bardzo dzielby. Ja obecnie mam zapakenie piersi po zastoju i jestem na antybiotyku. Goraczka spalila mi pokarm i od nowa pobudzam laktacje. Jutro juz powinna laktacja wracac. Synek zaczal ssac piersi bez nakladek w zeszlym tyg a od nd byla u mnie goraczka i drastyczny zanik pokarmu.
perzystawiam Niunia do piersi, raz chetnie je a raz jest awantura. Mam nadzieje ze sie w koncu to unormuje.
3mam za Was wszystkie kciuki i bede zagladac w miare mozliwosci.
pozdrawiam goraco ;)
 
Justyna33 - Aga w poniedziałek miala cesarke. Adusia spora bo 3550 chyba 53 cm. Takze spora.
Kathleen miala jakos na poczatku czerwca wywolany porod i jest dobrze choc okazalo sie ze wody juz byly zielone. Ale zarowno z Kathleen jak i malutkim jest wszystko w porzadku.
Nie wiem co u Agi bo odkąd napisala w pon to cisza. Ale pewnie sie odezwie



f2w3krntoibfzvtv.png

relgx1hpxnktoe3t.png
 
Fajnie, że mały ssie bez nakladek. Teraz będzie coraz lepiej mimo problemów. Trzymam kciuki by tak bylo. Szkoda tylko ze w szpitalu nie zwrocili uwagi na wedzidelko ale dobrze ze juz po wszystkim. Będziesz miala swojego malego rycerza [emoji1].
Pozdrawiam gorąco [emoji8][emoji8]

f2w3krntoibfzvtv.png

relgx1hpxnktoe3t.png
 
A teraz relacja- mlody w szkole. Po przytulaniu z mężem krwawienia, plamienia (czekam bo mozliwe ze naczynko peklo). Ale od tej pory mnie czysci i chyba jednak zaczynają się skurcze.... Czekam na rozwoj ze skurczami i jak cos to IP [emoji12]. Oby ją wkoncu ruszyło.....

f2w3krntoibfzvtv.png

relgx1hpxnktoe3t.png
 
Na razie czekam u swojego prowadzacego na wizyte pomiedzy pacjentkami. Nie chce od razu sie pchac na IP skoro skurczy brak. Akurat jest dzis polozna ze szpitala- od razu nazwisko skojarzyla [emoji1].

f2w3krntoibfzvtv.png

relgx1hpxnktoe3t.png
 
Joulietka, Kindziorek napiszcie proszę co u AgiBahyjagi, Kathleen? Przepraszam ze sie niecodzywalam ake macierzynstwo ostro daje mi popalic. Wygladam jak wrak czlowieka. Wszystko zle co mozliwe to mnie chwyta. Macius powoli rosnie. Wyszlismy fo domu po 8dniach w sxpitalu bo byla zoltaczka. Niunio urodzil sie z cofnieta folna zuchwa, zapadnietym jexykiem i co sie okazalo po wyjsciu ze szpitala bo prosilam ich o to i mnie olali przyrosnietym wedzidelkiem. Wczoraj mial go podcietego i byl bardzo dzielby. Ja obecnie mam zapakenie piersi po zastoju i jestem na antybiotyku. Goraczka spalila mi pokarm i od nowa pobudzam laktacje. Jutro juz powinna laktacja wracac. Synek zaczal ssac piersi bez nakladek w zeszlym tyg a od nd byla u mnie goraczka i drastyczny zanik pokarmu.
perzystawiam Niunia do piersi, raz chetnie je a raz jest awantura. Mam nadzieje ze sie w koncu to unormuje.
3mam za Was wszystkie kciuki i bede zagladac w miare mozliwosci.
pozdrawiam goraco ;)

Hej Kochana,

Urodziłam 31 maja poród miałam wywoływany, wody były zielone już, gdy główka zaczela wychodzić spadało małemu ktg i mi skonczylismy Wiec cc. Mały 3kg i 51cm; antybiotyki mocno mi uszkodziły wątrobę Wiec regeneruje. Z karmieniem tez jest jazda bo mały ma niskie napięcie mięśniowe Wiec na piersi on może i 6h siedzieć, Wiec odciagam i z butelki najlepsza jest Medela Calmita Starter nie zaburza ssania!

Laktację tez pobudzać musialam, ale się okazało ze teraz i tak za mało bo mały bo mały to glodomorek i potrafi 120ml-160ml przy jednym posiedzeniu zjeść wrrr a ma dopiero 3tyg...

Generalnie męczą nas kołki i jestem wrakiem zmęczonym i sama dochodzę do siebie bo bez siły jestem czasem mam problem go na rękach trzymać ...

A co u Was?


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Dziewczyny ja po wizycie.[emoji1][emoji1][emoji1][emoji1] Wiesci dobre, szyjka sie zaczęła rozwierac stąd te krwawienia [emoji1] gdyby byl przebity pecherz to z gorki by poszlo. Stwierdzil zeby wlozyc tam 2 palce koleczka porobic drapnac ja i tez ok. I wypisac sie z wizyty 27.06. Położna powiedziała jak wyszłam zeby polazic poczekac i dopiero przy skurczach pojechac.

f2w3krntoibfzvtv.png

relgx1hpxnktoe3t.png
 
Do góry