reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Kindziorek,
ten lekarz dziś w ten sposób tez inne laski potraktował, jednej np. powiedział, ze może ja dziś wypiszą, a ona ma naczynia przodujące i nie wolno u niej dopuścić do porodu naturalnego bo dziecko nie ma wtedy szans.
A ja mu dziś powiedziałam, żartem, ze statystyka jest fajna owszem ale jednak niektóre osoby sie jej wyłamują np. Ja (pęknięta blizna- rzadkość, celiakia - tez rzadkość) i wiedząc, ze jest jednak ryzyko pęknięcia macicy to ja psychicznie nie dam rady wierzyć w statystykę do 39 tc, depresji dostanę, nerwicy albo zawału. Na to on do mnie zupełnie poważnie, ze w tym szpitalu mamy tez oddział kardiologiczny i psychiatryczny wiec mi wtedy pomogą. Tak się zastanawiam czy gdyby jego żona byla w takiej sytuacji to czy tez by ja pocieszał statystyką i ewentualna pomocą psychiatryczna lub kardiologiczna...mam nadzieje, ze on tylko miał dziś gorszy dzień...
Oby to byl gorszy dzień skoro inne pacjentki tak potraktował. Dobrze mu powiedzialas. Ciekawe czy inne tez tak zrobily.... Co nie zmienia faktu że to nie jest za fajne.....

xnw4krnt83prf1c3.png
 
reklama
hej Dziewczynki. Czytam Was regularnie. Cieszę sie, ze wszystkie w dwupaku. Aga i Marcysia - ale fajnie, ze juz tyle wytrwałyście, choc wspolczuje tego szpitala. Aga ja tez leżałam jak byl ciężki remont- to jakas masakra jest.
My walczymy. Tymo skończyl w sb 6 tyg. Niestety ma kiepski czas -ewidentnie boli go brzuszek. Zmieniłam mleko na comfort, jest gorzej- kupy zielone, gazy śmierdzące. Niespokojny sen, najlepiej ciagle na rękach. Stosuje espumisan i dicoflor, a on ciagle ryczy, cale dnie. w ogóle praktycznie nie spi. Ja mam juz serdecznie dosyc, serio, nie mam juz pomysłu. Ide dzis do pediatry, bo robiliśmy badania kalu, ale juz nie wierze, ze jakos nam pomogą. Serio jestem zrezygnowana. Wiem, ze powinnam sie cieszyć, ze sie udało i w ogóle, ale teraz psychicznie wysiadam. Cale dnie płaczu, prezenia, ulewania sa nie do zniesienia. Najgorsze jest to, zw wyczerpuja mi sie pokłady cierpliwości i po prostu jestem non stop poddenerwowana, a pewnie dziecko tez to czuje. Wczoraj ryczał nawet na spacerze... wiec nawet to nie.pomaga. Martwi mnie tez, bo ciagle przekrzywia glowke w prawa strone, maczytalam sie o wzmozonym napieciu.
Do tego tak jak podejrzewałam do pracy nie bede miala gdzie wracac, woec mój plan podziału urlopu na.pol z mężem tez upadl. Ehh dziewczyny sorki za zale :( buziaki.
 
hej Dziewczynki. Czytam Was regularnie. Cieszę sie, ze wszystkie w dwupaku. Aga i Marcysia - ale fajnie, ze juz tyle wytrwałyście, choc wspolczuje tego szpitala. Aga ja tez leżałam jak byl ciężki remont- to jakas masakra jest.
My walczymy. Tymo skończyl w sb 6 tyg. Niestety ma kiepski czas -ewidentnie boli go brzuszek. Zmieniłam mleko na comfort, jest gorzej- kupy zielone, gazy śmierdzące. Niespokojny sen, najlepiej ciagle na rękach. Stosuje espumisan i dicoflor, a on ciagle ryczy, cale dnie. w ogóle praktycznie nie spi. Ja mam juz serdecznie dosyc, serio, nie mam juz pomysłu. Ide dzis do pediatry, bo robiliśmy badania kalu, ale juz nie wierze, ze jakos nam pomogą. Serio jestem zrezygnowana. Wiem, ze powinnam sie cieszyć, ze sie udało i w ogóle, ale teraz psychicznie wysiadam. Cale dnie płaczu, prezenia, ulewania sa nie do zniesienia. Najgorsze jest to, zw wyczerpuja mi sie pokłady cierpliwości i po prostu jestem non stop poddenerwowana, a pewnie dziecko tez to czuje. Wczoraj ryczał nawet na spacerze... wiec nawet to nie.pomaga. Martwi mnie tez, bo ciagle przekrzywia glowke w prawa strone, maczytalam sie o wzmozonym napieciu.
Do tego tak jak podejrzewałam do pracy nie bede miala gdzie wracac, woec mój plan podziału urlopu na.pol z mężem tez upadl. Ehh dziewczyny sorki za zale :( buziaki.
Agulaa a może jednak ma nietolerancję laktozy i dobrze by mu zrobił nutramigen. To mleko jest obrzydliwe, ale jest dla alergików.
Też miałam problemy z córką ale ona była na piersi. Wmawiali nam nietolerancję laktozy a ja odstawiłam cały nabiał, czytałam dokładnie etykiety. Mała robiła wodniste kupy z drobinkami krwi. Kazali odstawiać od cyca ale się nie dałam. Okazało sie, że uczulają ja marchewka i jabłko.
Czasami intuicja mamy na prawdę dużo daje. Nie daj się zbyć lekarza. Chłopcy często mają kolki, ale kupa wygląda na alergię. Może spróbuj wizyty u gastroenterologa.
Nie załamuj się. Musisz być silna dla Niego, to w końcu on się męczy. Wiem, że to trudne ale minie. Dzieciaczki mają niedojrzały układ pokarmowy i niektóre potrzebuja więcej czasu.
Głowa do góry [emoji4]

Napisane na XT1572 w aplikacji Forum BabyBoom
 
Juliettka dzięki za wsparcie. Staram sie oczywiście, ale czasem wysiadam. Zrobiłam badanie kału i chyba nic nie wskazuje na nietolerancje, bo wszystko jest w normie. Dzis powiem tej pediatrze, ze musi nam jakos pomoc, bo to nienormalne, żeby on sie tak męczył. Po tym mleku comfort jest gorzej zdecydowanie, moze mu mleko nie sluzy, a z drugiej strony ile można zmieniać mleka i męczyć dziecko. Ehhh :(
 
Agula,
U mojego młodego identycznie objawiała sie skaza białkowa. Bardzo charakterystyczne są zielone śmierdzące kupy i śmierdzące bąki + płacz i prężenie się. Popros pediatrę o recepte na nutramigen albo bebilon pepti bo nutramigen jest wstrętny. Mój syn go nie chciał jesc, a po pepti szybko zaczęło byc widać efekty, szybko zaczął robić normalne kupy i lepiej spać, mniej płakał.
Skaza białkowa jest dość częsta.
Mojemu przeszla jak miał 4 lata i od tego czasu je głównie nabiał:)

I ciekawe jest to, ze młodemu w testach pokarmowych z krwi i skórnych skaza nie wychodziła, a ją miał, bi były klasyczne objawy. Alergolog mówił nam, ze rzadko testy wykazują...
 
Agula niestety ja za bardzo nie pomoge bo moj syn mial klasyczną kolke i to w umiarkowana bo popoludniami przez maks 4-5 godz no i byl na piersi. Ale dziewczyny mają rację. Lekarz zapewne zleci dodatkowe badania albo specjalistę. A co do mm to czasami inaczej sie nie da jak sprawdzanie ktore najlepiej służy

xnw4krnt83prf1c3.png
 
Agula, a ja jeszcze dodam że oprócz nie tolerancji laktozy może to być refluks żołądkowy jeżeli dużo Ci ulewa. Są na to jakieś krople i jakąś diete sie stosuje- podpytaj pediatry. A oprócz tego spróbuj małego kłaść na drzemki na brzuszku.
 
Agus a jakieś wysypki skórne mial Twój synek? Bo mi wmawia pediatra, ze musza buc wysypki, a nasz ma ladna czysta skórkę. Wiecie dziewczyny, wiadomo, ze ja sie denerwuje, ale przede wszystkim nie moge patrzeć jak on sie meczy. Jak nie uda mu sie zasnąć, to tylko placze, a jak zasnę, to ten sen i tak taki lekki, jakby byle co miało go zbudzić...
 
Agulaa moja miała alergię na marchew i jabłko i wysypka pojawiała się jak była większa. Każde dziecko jest inne. U Twojego może być tylko problem z kupką.

Napisane na XT1572 w aplikacji Forum BabyBoom
 
reklama
Agulaa siostry synek miał takie same objawy jak Twój i nie miał wysypki a, miał skaze bialkowa. Dostała,specjalne mleko i jak reka odjal. Dodatkowo od czasu do czasu siostra synka odgazowywala. Staraj się kłaść na brzuszek, masowac mu ten brzuszek. Masz Szumisia maskotke? Ona bardzo uspokaja dzieci. Jak nie spróbuj włączyć suszarkę lub odkurzacz lublub zainstaluj sobie aplikacje w kom. też jest ok.
Wiem co przechodzisz ja będąc u siostry parę godzin dziennie wychodzilam z bólem głowy, a ona płakała razem z małym. Dopiero stara lekarz pediatra od razu sie poznał. Skaza przeszła Dominkowi jak miał 3-4lata. Będzie dobrze.
Oczywiście powiedz o tym, że głowke przekręca na 1str.
3mam kciuki za Was :-)
 
Do góry