Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[Kasiah07]

Cześć dziewczyny u mnie tez byly problemy z szyjka i w 36 tygodniu polozyli mnie do szpitala kolejny juz raz, ale akurat zwiazane to bylo z niską wagą małej. Ale nie o tym chcialam.. W 38t zdjeli mi pessar i dzien pozniej (piatek)wypisali ze szpitala. I okazalo się ze w nocy z niedzieli na poniedzialek obudzil mnie bol brzucha o 00.30, odszedl mi czop i zaczelam bardzo krwawic. Przerazilam sie ze cos sie dzieje z lozyskiem wiec pojechalismy na izbe. Okazalo sie ze to wody plodowe zabarwione z szyjki. I o 3 rano mialam juz córkę przy sobie malutka, co pewnie usprawnilo poród. Nie wiem czy kwestia pessara, ale moj pierwszy poród i takie tempo ze nie ogarnelam nawet kiedy. Niestety akcja tak szybko szla ze nie zdazyli mnie naciac i troche popekalam. Ale gdyby nie to, to po prostu moglabym rzec że poród marzeń wiec glowy do góry ☺ donosicie i może jeszcze będzie latwiej przy porodzie przez szyjki trzymam za Was kciuki

Gratuluję Córeczki i wymarzonego wyniku z pessaremMam pytanie, kiedy przed zdjęciem pessara odstawili Ci leki i, czy po odstawieniu czułaś jakaś zmianę?Ja obecnie jestem w 36 i 3 dniu i właśnie odstawiłam luteinę, zostałam z magnezem i nospą u boku. Już czuję, że podświadomie zaczynam się tym denerwować, a pewnie niepotrzebnie Ta luteina, jak i pessar mocno mnie psychicznie uspokajała

 

[Agata1010]

To ja jeszcze do Was dołączę ☺ jestem od dzisiaj w 31 tyg. Szew mam założony od 22 tyg. W ciągu ostatnich 2 tygodni szyjka skróciła mi się z 18 do 13mm i szew lekko się obluzował więc staram się jak najwięcej leżeć. Strasznie mnie to leżenie męczy tym bardziej., że 3 dzieci w domu. Wcześniej troszkę chodziłam nawet na krótki spacer czy po synka do przedszkola ale teraz już się boję. Kolejna kontrola w następny piątek a gin.powiedziała,że mam przyjechać ze spakowaną torbą... na szczęście te 9 tyg. ze szwem minęło mi bardzo szybko ale ostatni tydzień to jakiś mega zjazd psychiczny. Trochę o Was poczytałam i mam nadzieję , że będę mogła Was wesprzeć i otrzymać nieco pozytywnych myśli.

 

[AgaBabajaga]

Agata1010, witaj na tym forum czas szybciej płynie wiec dobrze trafiłaś, a 31 tydzień to juz bliziutko do końca w poprzednich ciążach tez miałaś takie problemy?

 

[Agata1010]

AgaBabajaga pierwsza ciąża zakończyła się u mnie w 12 tyg. - ciąża obumarla i łyżeczkowanie... to było prawie dwa lata temu. Teraz jestem w drugiej ciąży a dla całej trójeczki jestem mamą adopcyjną. ☺

 

[agulaa1]

hej Agata, chyba jesteśmy imienniczkami to prawda tu czas szybciej leci i podobno to forum przynosi szczescie- zobaczymy tak czy inaczej staraj sie odpoczywać, moze szyjka sie uspokoi, mi sie podobno wydłużyła o cm i w 34 tyg miala 25 mm, podczas gdy w 28/29 miala 15 . Teraz jestem w 35, za tydz kolejna wizyta ,

wow trojka dzieciaczków- podziwiam! Masz dobre serce, ze dalas dzieciaczkom dom- chyle czola!

 

[Kathleen006]

Kathleen, ciekawe czy to nie ta sama lekarka co ja na nią w niedziele już dwa razy trafiłam. Taka młoda...Nie była zadowolona, ze z takim błahym problemem znowu przychodzę, od razu zaznaczyła, że to przeciez szpital i tu są różne zakażenia i w ogole grypa panuje przeciez. A jednocześnie w karcie wypisu zawsze mi pisała, ze w razie niepokojących objawów mam się zgłosić do szpitala. Tylko pytanie skąd ja mam wiedzieć co według jej oceny będzie niepokojące? Dobrze Ci, ze jesteś w tym szpitalu, na pewno masz mimo wszystko mniej stresu. No i teraz to już w ogole masz luksusowo w jedynaczce

Wyglada ze to ona opis die zgadza blond włosy dłuższe ?


Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[Agata1010]

hej Agata, chyba jesteśmy imienniczkami to prawda tu czas szybciej leci i podobno to forum przynosi szczescie- zobaczymy tak czy inaczej staraj sie odpoczywać, moze szyjka sie uspokoi, mi sie podobno wydłużyła o cm i w 34 tyg miala 25 mm, podczas gdy w 28/29 miala 15 . Teraz jestem w 35, za tydz kolejna wizyta ,

wow trojka dzieciaczków- podziwiam! Masz dobre serce, ze dalas dzieciaczkom dom- chyle czola!

Witaj agulaa1 ☺ juz w kwestii szyjek chyba mnie nic nie zdziwi. Moja gin.twierdzi, że jak dotrzymam do 35 tyg. to będzie sukces. Zobaczymy... kilka stresujących dni przede mną choć staram się myśleć o wszystkim jak najbardziej pozytywnie. W końcu to już 31 tydzień ☺

 

[Kathleen006]

Ja nie wiem dziewczyny, mam z tym kłopot. Wierze, ze istnieje sila wyższa czy Bog, ale zastanawiam sie czemu skoro on jest, to jednocześnie na świecie jest tyle zla i okrucieństwa? Ale takie dylematy ludzie maja chyba od wieków. Natomiast instytucja kościoła mnie wkurza, to zaklamanie większości ksiezy, ta obluda. Temu sie totalnie sprzeciwiam. Oczywiście sa wyjatki jak np ks. Kaczkowski i to wlasnie tacy wg mnie powinni byc ksieza! A modlitwy czy afirmację istnieją w każdej religii i na pewno maja potezna moc.

Jasne trzeba tylko odróżnić wiarę i modlitwę od. Kościoła. Księdza od zakonnika itp

Mnie przekonali jezuici i ich msze o uzdrowienie i uwolnienie - transmisje live są na YouTube - ciężko w to uwierzyć ale kościół pęka w szwach a ile młodych ludzi No i przede wszystkim cuda się zdarzają na oczach wiernych, w listopadzie jak byłam to osoby niewidome odzyskały wzrok, dziecko z porażeniem mózgowym powykrzywiane nie chodzące , wstało z wózka zaczęło chodzić baaa dookoła kościoła i dziewczynka się wyprostowała Sama usiadła w ławce zaczela mówić ... szok!!! Widziałam to wszystko z góry na władne oczy! Kiedyś chłopczyk kilku letni na wózku inwalidzkim nagle zaczął nóżka ruszac stałam tuż obok jego i jego mamy itp
Sama msza wyglada całkowicie inaczej niż typowa w kościele, czasem są egzorcyzmy robione nie znam osoby która by tam była i nie uwierzyła

Ake fakt ze inne środowiska kościelne nie popierają krytykują ich - szkoda bo tam cuda dzieją się na oczach

A ja wierze i modlę się, chodzę na ta msza do jezuitów baaa jeżdżę do Łodzi specjalnie na nią i tu pewnie Was zaskoczę a do kościoła nie chodzę.




Napisane na iPhone w aplikacji Forum BabyBoom

 

[AgaBabajaga]

Kathleen, tak ta lekarka miała jasne dłuższe włosy wiec pewnie ta sama nas obsługiwała a powiedz ile ty na dobę bierzesz tych czopkow scopolan? Bo mnie dziś męczą skurcze od kilku godzin i już 4 wzięłam (2x2) w odstępie 5 godzin...na opakowaniu jest napisane ze 5x2 można ale nie wiem jak w ciazy sie to stosuje a lekarka z IP kazała "doraźnie "

 

[Damy_radę]

U mnie luteine lekarz kazal odstawic jakos w 35 tygodniu, a po zdjęciu pessara odstawilam nospe. I praktycznie od początku zaczelam czuc się inaczej, chociaz przy sciaganiu szyjka miala ok 2 cm, byla wiotka ale zamknięta wiec pessar chyba spelnil swoje zadanie. Ale zaczęły lapac mnie takie dziwne skurcze. Niby raz na dzień ale trwajacy ok 30 min..juz myslalam ze to jakas kolka nerkowa no i juz bedac w szpitalu przestalam sie oszczedzac i duzo chodzilam, a po wyjsciu to juz w ogóle ale urodzilam w 38t 6d wiec to pewnie tez mialo wpływ ze bylo w terminie