Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[hope :)]

Cześć Iwona_77W Nasze szyjki mają podobną długość ja nie miałam rozwarcia ale nie wiem jak to teraz wygląda. Dziewczyny a myślicie, że siedzenie pogarsza naszą sytuację? Mnie czasami tak bolą plecy, że muszę chwilkę posiedzieć. A jakie masz bóle? Mnie czasami bolało jakbym miała zapalenie pęcherza i chyba to z powodu grzybicy, bo teraz po globulkach jest ok.

 

[Iwona77W]

Malwinaa w 29 tygodniu. A u mnie to różnie. Miesiąc temu byłam na IP z powodu większego bólu, Jak już 2 noce nie spałam to pojechałam, Tam wyszło mi z wyników zapalenie jakieś, bolało mnie też z tyłu to z robili usg nerek no i niestety mam w jednej piasek a na drugiej torbiele, Dostałam antybiotyk a nerki do leczenia po ciąży. Szyjka była bez zmian tylko rozwarcie z 13mm na 15mm ale niby w normie. Czekam na usg za 2 tyg bo będzie wiadomo co z rozwarciem a i mała ma coś nie tak z nerką. Mam nadzieję że to nie powiększa się u niej

 

[Iwona77W]

Mi jak brzuch twardnieje to tak boli że nie mogę oddychać, do tego dochodzi ból jak przy okresie i kłucie w dole. Lekarz mi mówił że u mnie najgorsze są te kłucia bo to właśnie z szyjką źle się dzieje

 

[hope :)]

Kurcze to naprawdę bardzo Cię boli. A mi lekarz i koleżance inny lekarz z tego samego miasta, która też ma ten problem powiedział, że kłucia są normalne i świadczą o tym, że macica się rozciąga i cały czas tak myślałam.

 

[Iwona77W]

hope tylko mnie kłuje tak jak by niżej

 

[hope :)]

Dzisiaj byłam u gin i moja szyjka ma już tylko 15mm mimo leżenia i przyjmowania leków jeżeli posiew będzie jałowy to w poniedziałek będę miała założony pessar. bardzo się boję

 

[Malwinaa]

Nie boj sie Hope,bedziesz bezpieczniejsza z pessarem

 

[nafoczka]

Hope nie boj sie, chyba wiekszy strach jest przy szwie bo.tam masz znieczulenie ogolne :-( dobrze ze zaloza pessar to zawsze dzien, dwa, tydzien itd... az do porodu. Bedzie dobrze.
Mi niestety mimo lezenia szyjka tez sie skrocila z 14 na 11mm i rozwarcie na tej wysokosci mam, tak w srodku tzw lej.
Niestety wciaz kaszle i kicham a to nie pomaga.
A co do szyjki to badanie jej w szpitalu po lezeniu nie jest miarodajne. Wiarygodne jest wlasnie wtedy gdy sie przejdziecie nawet do gina na wizyte. Wtedy jest o niej cala prawda!

 

[hope :)]

nafoczka ja byłam w szpitalu na wizycie. Chodzę tam do przychodni przyszpitalnej do gin. Po tej wizycie, jeździe w samochodzie, siedzeniu na krzesełku i stresie cały wieczór twardniał mi brzuch. Zaczęłam liczyć pierwszy raz co ile minut mam twardnienia i się wystraszyłam. A jak założy się pessar to on będzie trzymał szyjkę, czy ona będzie się mogła skracać? Mi nie mówiła gin o rozwarciu ale też widzę lejek od strony maleństwa. 3 tyg temu (co prawda u innego ginekologa moja szyjka miała 33mm). Teraz nawet boję się wstać do toalety

 

[patuska]

nafoczka ja byłam w szpitalu na wizycie. Chodzę tam do przychodni przyszpitalnej do gin. Po tej wizycie, jeździe w samochodzie, siedzeniu na krzesełku i stresie cały wieczór twardniał mi brzuch. Zaczęłam liczyć pierwszy raz co ile minut mam twardnienia i się wystraszyłam. A jak założy się pessar to on będzie trzymał szyjkę, czy ona będzie się mogła skracać? Mi nie mówiła gin o rozwarciu ale też widzę lejek od strony maleństwa. 3 tyg temu (co prawda u innego ginekologa moja szyjka miała 33mm). Teraz nawet boję się wstać do toalety

HOpe to ze założy Ci peesar nie znaczy ze szyjka stanie i nic się nie będzie dziać. Jak będzie twardniec brzuch mimo krążka to szyjka będzie się skracac,.. i rozwarcie tez może nastąpić.

To logiczne przecież. Zobacz. Możesz go mieć do końca ciąży...mi lekarz wprost powiedział jeśli będę z nim chodzić dłużej niż planowane bezpieczne 36 tygodni i jeśli po tym czasie akcja porodowa zaczęła by się sama to krążek poprostu spadnie a ja będę go czuć i będę mogła go poprostu wyjąć...
To jest ciało obce które pracuje...może spaść. Jestem najlepszym przykładem ze przy twardnieniu po dwóch dniach po prostu spadł...tylko ze nie czułam bo dostał się pod szyjkę I tylko nasilal skurcze,...

Pessar daje bezpieczeństwo pod warunkiem że go masz leżysz i nic nie robisz...


Ja wczoraj byłam w lodzi mam 100 km pojechałam na to echo serduszek. Swoją drogą wszystko jest ok ale kontroli za 6 tyg bo u jednej dziewczynki jest lekka dysproporcja komór...
Cała drogę prowadziłam potem siedziałam trochę u znajomych ciągle pozycja siedząca potem wizyta ... I droga powrotną...wieczorem brzuch jak kamień...wzięłam nospe do łóżka .. i przeszło...


Po intensywnym dniu ma prawo...twardniec...