Ja zainteresowałam się z racji tych bezdechów neonatologiem i zrobiłam badania. Ogólnie wszystkie są dobre, ale gazometria wyszła bardzo dziwnie, jednak miał ją pobierana z krwi żylnej, a na wynikach jest zakres krwi tętniczej, więc nie chce siać paniki, czekam na wizyte.
U mnie od wtorku jakieś dziwne napięcia przy robieniu kupy. Jednak od 3 dni dni są okropne, mały płacze, spina się, napina, nie spi. Zamiast kupy potrafi robić małe fleki... Lekarka powiedziała że podaję mu za dużo odciaganego mleka,a znowu położna mówiła że ma jeść ile chce mojego mleka bo nie da się nim przejeść, ewentualnie uleje... Mam dość, cały dzień się męczy, nie wiem czy to kolka czy co...