reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Grabarzenka gratulacje! Dzielne dziewczyny!
Małe bardzo do siebie podobne :) a z tą blizna to fajnie od razu ci odjęli ze 2 cm 😜

Odnoście probiotyków to ja jestem ich wielką fanką bo jednak jelita to nasz drugi mózg i od nich idzie tez nasza odporność. Oczywiście chodzi o probiotyki skierowane konkretnie na dane jednostki chorobowe nie te badziewiaki przy antybiotykach. I z własnego doświadczenia ale tez i pacjentów baaardzo polecam przy problemach jelitowo-trawiennych Joyday ja pije całą ciążę i nie miałam żadnych problemów z przewodem pokarmowym. A małemu planuje podawać od początku Omnibiotic panda, to już są synbiotyki. Na prawdę warto się w to zagłębić.
 
reklama
Sylwcia - jak Ty w ogóle potrafisz funkcjonować w takim stanie wiecznego niewyspania? Czym się najbardziej stresujesz?

Ann - mój syn po prostu chlustał, bez czynników "zewnętrznych". Chlustał tak, że on był do przebrania, ja do przebrania, a fotel do czyszczenia... Mąż bardzo słaby. Dziś ma szkolenie, na szczęście online. Póki co daje radę wysiedzieć w swoim gabinecie.

Natka - też ostatnio mi probiotyki chodzą po głowie, ale głównie się nastawiam na te pokarmowe. Kiszonki itp.

Sodalit - oby jej takie dobre spanie zostało :-)

Do którego tc przyjmowałyście magnez i luteinę?
 
Ann - ja podaję probiotyk od samego początku. Syna nie odbijałam w zasadzie nigdy - ale on kompletnie nie ulewał.
Lilę podnoszę do odbicia, ale jak w ciągu kilku chwil nie odbije to też układam ją sobie na klacie z głową wyżej i tak ją przez jakiś czas trzymam. Często też jest tak, że nie odbije wcale - głównie w nocy - to jak na mnie zaśnie to odkładam ją z obok i już spokojnie śpi.

Ostatnie dwie noce są dla mnie trochę abstrakcyjne - po zjedzeniu koło 23, lila budzi się, żeby tylko się napić i przytulić - ale jako tako nie zjada z całej piersi. Ciumknie kilka razy i śpi. Aż dziś myślałam, że może się chora robi i mierzyłam jej w nocy temperaturę.
Przeszło mi też przez myśl, że ona po prostu będzie w nocy miała większe przerwy, i dzięki temu ja się wyśpię. O tyle to dla mnie abstrakcyjne, że syn nie spał po nocach przez cały okres karmienia - czyli przez 27 miesięcy 😅
A jaki masz probiotyk dla dzidzi? I to jest lek czy suplement?
Łoo matko, 27 miesięcy przerywanego snu i praca - chyba bym oszalała, ale pewnie też kwestia jakiegoś tam przyzwyczajenia prawda? Albo cierpliwości :). Oby córci tak zostało, jak ma teraz.
Ciekawe jak to u nas będzie. Kiedyś odeszłam przez nocne zmiany z pracy, którą bardzo lubiłam. Należę do osób, które śpią w dzień tylko w ciąży lub w trakcie choroby, więc np. miałam 5-6 nocnych zmian pod rząd i spałam po nich po 2-3 godziny, póki sąsiad nie puknął w ścianę (miałam też tłumiki hałasów, opaskę na oczy i nic to nie dawało).
Odnoście probiotyków to ja jestem ich wielką fanką bo jednak jelita to nasz drugi mózg i od nich idzie tez nasza odporność. Oczywiście chodzi o probiotyki skierowane konkretnie na dane jednostki chorobowe nie te badziewiaki przy antybiotykach. I z własnego doświadczenia ale tez i pacjentów baaardzo polecam przy problemach jelitowo-trawiennych Joyday ja pije całą ciążę i nie miałam żadnych problemów z przewodem pokarmowym. A małemu planuje podawać od początku Omnibiotic panda, to już są synbiotyki. Na prawdę warto się w to zagłębić.
Zagłębimy się, u mnie lakcid cuda zdziałał, teraz już biorę okazjonalnie, jak mam problem z jelitami (IBS).
 
Kiszonki i zakwasy to podstawa dla odporności jeżeli ktoś oczywiście lubi :) ja niestety nie jestem w stanie ich jeść ani pić. Jedynie kapustę kiszoną do kopytek 😜
 
Sylwcia - jak Ty w ogóle potrafisz funkcjonować w takim stanie wiecznego niewyspania? Czym się najbardziej stresujesz
Po kilku nocach z 1-2h snu w końcu padam i przesypiam 6-8h. Miała być rano drzemka i nie wyszło.
Martwię się jak mała się nie rusza, jak się rusza za dużo, bo brzuch dokucza, bo nie dokucza. Czyli wszystko mnie niepokoi😑
 
Co do probiotyków to ja też po urodzeniu podaje, ale sama przez ostatnie 3 tyg. W ciąży łykałam, żeby coś dziecku przekazać.

Młoda w końcu dwa razy piła mleko także mam nadzieję, że ładnie załapie. Właśnie mija pierwsza doba, żółtaczki narazie nie ma, wszystko jest ok. Oby tak dalej 🤞
compressed_1673530672673.jpg
 
Grabarzenko ale ci zazdroszczę 😍 też już bym chciała mieć młodego przy sobie i wiedzieć, że jest wszystko Ok :)

Dziś mąż przytachał wózek a cieszy się jak dziecko z nowej fury 😆
 
Grabarzanka same słodkości z Twojej córeczki.
Jak tak patrzę na nią, to też bym chciała żeby Żabka była już z nami.
Mój to się strasznie cieszy jak widzi takie różowe "futerko" dla małej. I co je widzi to się uśmiech. Ja to za bardzo go nie chciałam kupować, nie przepadam za różowym.
A ja dziś na KTG pojechałam do przychodni, miałam się jutro zgłosić, ale będę zarobiona, więc zapytałam czy można dzisiaj. KTG zrobione, wszystko dobrze. Jutro wizyta u prowadzącej.
 
reklama
Sylwcia - no to super, że ktg w porządku :) Ciekawa jestem co usłyszysz na wizycie.

Grabarzenka - a Ty jak się czujesz?

Natka - w końcu wózek ma 4 kółka, co się dziwisz :p

Mnie dziś skurcze i bóle kręgosłupa męczą. Taki każdy dzień byle tylko przetrwać.
Jutro mam ktg, przełożyli mi na wcześniejszą godzinę, w sumie dobrze, bo łatwiej będzie mi dzień zorganizować.
 
Do góry