reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Kochani, niech te Święta będą chwilą wytchnienia i zanurzenia się w tym, co naprawdę ważne. Zatrzymajcie się na moment, poczujcie zapach choinki, smak ulubionych potraw i ciepło płynące od bliskich. 🌟 Życzę Wam Świąt pełnych obecności – bez pośpiechu, bez oczekiwań, za to z wdzięcznością za te małe, piękne chwile. Niech Wasze serca napełni spokój, a Nowy Rok przyniesie harmonię, radość i mnóstwo okazji do bycia tu i teraz. ❤️ Wesołych, spokojnych Świąt!
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Sodalit masz się ruszać ?? A to jestem w szoku ! Myślalam ze będą Ci kazać plackiem leżeć. Czyli te wody Ci się cały czas Sącza tak ? Wiesz może dobrze że jesteś w szpitalu. Szyjka, rozwarcie, teraz wody. Jak coś się zacznie dziać może pójść szybko a Ty już będziesz na miejscu. Ja się zaczynam bać że do szpitala nie zdążę. Jak dotrwam do kolejnej wizyty, czyli za dwa tygodnie (w co totalnie nie wierzę), to nie wiem czy nie powiem doktorkowi że ma mi dać skierowanie do szpitala.
 
reklama
Ann- tak, kazali mi normalnie sie ruszać. Od północy przeszłam juz pol km po oddziale, na siku i inne zlecenia ktore każą wykonać. Tak wody sie sączą a lekarka powiedziała ze jest ich jeszcze duzo i caly czas sie uzupełniają. Co do szyjki powiedziała, ze nawet rozwarcie jest normalne bo szyjka jest juz słabsza. Ale masz racje o tyle dobrze, ze jakby sie cos zaczęło to jestem na miejscu
 
Zastanawia mnie tylko ten moj stoicki spokoj!? To chyba dlatego, ze człowiek oswoił sie troche z tematem- nic nie dzieje sie u mnie z zaskoczenia
 
Sylwica to faktycznie strasznie mało śpisz. A w dzień nie zaśniesz ? Ja pewnie gdybym miała ciszę w dzień, ucielabym sobie drzemkę.

Sodalit dziwne że w domu miałaś leżeć a teraz każą się ruszać. A ten magnez masz w tabletkach czy kroplówkę ? I tak, pewnie w głowie miałaś już wizję porodu, szpitala, spodziewałas się. Jesteś już 35 TC. Będzie dobrze.
 
Sodalit, 35+ to już duże dziecko, da radę, więc może stąd spokój?:) kilka dni na dogrzanie w inkubatorze i nie powinno być problemów. A chodzisz pewnie dlatego, że wody się bardziej sączą jak się leży. Pij dużo, bo to doprodukuje na bieżąco. Trzymam kciuki, będzie wszystko ok.

Co do bezsenności, to ja nie sypiam z nerwów. Nie jestem w stanie zasnąć, leżę, przewracam się z boku na bok zanim zasnę, potrafię do 2 w nocy jeszcze coś czytać, tyle, że staram się wtedy ograniczyć telefon, bo ekran jeszcze bardziej wybija ze spania. Tylko u mnie to z nerwów, ale w poniedziałek poproszę o hydroksyzynę w jakiejś niewielkiej dawca, przed ciążą brałam i właśnie dobrze po niej spałam.
 
Sodalit, 35+ to już duże dziecko, da radę, więc może stąd spokój?:) kilka dni na dogrzanie w inkubatorze i nie powinno być problemów. A chodzisz pewnie dlatego, że wody się bardziej sączą jak się leży. Pij dużo, bo to doprodukuje na bieżąco. Trzymam kciuki, będzie wszystko ok.

Co do bezsenności, to ja nie sypiam z nerwów. Nie jestem w stanie zasnąć, leżę, przewracam się z boku na bok zanim zasnę, potrafię do 2 w nocy jeszcze coś czytać, tyle, że staram się wtedy ograniczyć telefon, bo ekran jeszcze bardziej wybija ze spania. Tylko u mnie to z nerwów, ale w poniedziałek poproszę o hydroksyzynę w jakiejś niewielkiej dawca, przed ciążą brałam i właśnie dobrze po niej spałam.

U mnie to też z nerwów bo zaczelo się kiedy okazało się ze szyjka się skraca. Podobnie jak Ty, chce iść spać i wtedy włącza mi się myślenie, głowa pełna, nie potrafię się uspokoić. A Jak już zasnę budzę się kilka razy...

A co to dziecka urodzonego w 35 TC to może nawet i bez inkubatora się obejdzie. Już kiedyś pisałam że moja kuzynka 3 dzieci urodziła w 35 TC i chyba z dwójką wyszła normalnie na 3 dzień do domu, z jednym troszkę dłużej ale to z uwagi na żółtaczkę.
Sodalit a ile dzidzia waży?
 
reklama
Ja nawet nie myślę, w sensie nie mam jakichś nerwówek na noc. Po prostu nie zasypiam. Miałam tak przed ciążą i to jest na tle nerwowym, ale właśnie bez żadnych uciążliwych myśli czy czegos takiego. Tak jakby stres, którego nie wyrażam normalnie, bo jest gdzieś głęboko się kumulował i tak wyłaził wieczorem.
 
Do góry