Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[Andzialilu]

Ja się co chwilę macam chociaż wiem że nie powinnam. Ale już naprawdę nie wiem co robię źle i co mogę zrobić żeby aż tak nie twardnial.a jest coraz gorzej. Leże non stop, wstaje tylko na siku, już dzisiaj mniej wody pije żeby tyle nie sikać. Od 3 dni myje się tylko od pasa w dół więc prysznic plus mycie zębów to jakieś 2 minuty. Czuje się brudna i po prostu ryczeć mi się chce bo myślę że właśnie od tych twardnien szyjka mi leci

To chyba już tak jest też nic nie robię leżę i wc wieczorem szybka kąpiel jak się kąpałam co drugi dzień twardniał tak samo też są dni że twardnieje więcej czasem mniej nie wiem od czego to zależy ja już myślę że może to ciągle leżenie też na to wplywa chociaż nic nam nie pozostało tylko leżeć bo aż się boje pomyśleć jakby twardniał jakbyśmy chodziły ...

 

[wielomatka]

Myślę, że tak należy na to patrzeć - robimy co możemy, za wszystko nie jesteśmy w stanie wziąć odpowiedzialności. Nasz organizm jest jaki jest i to leżenie jakoś nam pomaga. Ale na twardnienia brzucha inne też czynniki mają wpływ. Chociażby stres.

 

[Ann1986]

To chyba już tak jest też nic nie robię leżę i wc wieczorem szybka kąpiel jak się kąpałam co drugi dzień twardniał tak samo też są dni że twardnieje więcej czasem mniej nie wiem od czego to zależy ja już myślę że może to ciągle leżenie też na to wplywa chociaż nic nam nie pozostało tylko leżeć bo aż się boje pomyśleć jakby twardniał jakbyśmy chodziły ...

U mnie ewidentnie od kiedy leże jest gorzej. Ale nie mam odwagi żeby wstać i przekonać się czy twardnieje mniej. mam nadzieję że jutro będzie chociaż trochę lepiej....

 

[wielomatka]

Ann - może jest u Ciebie tak, że Ty jak leżysz to więcej myślisz o tych twardnieniach i to poniekąd je wywołuje? Bo jak chodziłaś, to pewnie umysł był czym innym zajęty.

Ja mam dość po dziś. Nic swojego tak naprawdę nie miałam. Jedynie, że oboje z synem drzemkę zaliczyliśmy. Teraz wreszcie mogę czytać :-)

 

[Lady Loka]

W sumie może też daruję sobie tak częste mycie włosów
Ann, ja już pisałam, moja mama miała twardnienia macicy, pracowała całą ciążę i urodziła w 37 tygodniu.

 

[Ann1986]

Wielomatka całkiem możliwe że tak jest, myślę że przez leżenie nasiliły się moje problemy jelitowe (chociaż nie skręca mnie już tak jak w szpitalu), brzuch boli też z innych powodów i się nakręcam. Błędne koło. Stresuje mnie też to że nie ma męża prawie każdej nocy, wolałabym mieć go pod ręką w razie czego...kurcze ale tak naprawdę zostało mi TYLKO 3,5 tygodnia do 37 TC. No muszę wytrzymać, muszę. Wszystkie musimy.

Do mnie córka prawie w ogóle nie zagląda, a jak zajrzy dostaje jakiegoś małpiego rozumu, kładzie się na mnie, skacze po łóżku chociaż proszę żeby tego nie robiła. Nie wiem, może jest "zła" ze tylko leże. A mi jest przykro ...

 

[Ann1986]

W sumie może też daruję sobie tak częste mycie włosów
Ann, ja już pisałam, moja mama miała twardnienia macicy, pracowała całą ciążę i urodziła w 37 tygodniu.

Dzięki za pocieszenie. Ja w poprzedniej ciąży też miałam twardnienia, chociaż nie pamiętam czy już na tym etapie i czy aż tak często. Ale urodziłam w 39 TC...

 

[Lady Loka]

No to widzisz będzie ok.

 

[mika1990]

Dziewczyny jeszcze pytanie z innej beczki, w jakiej pozycji myjecie głowę ?

Hej. Już od miesiąca tylko pod prysznicem, na stojąco. Ostatnio mnie poniesło i myłam na schyleniu, oj kręgosłup bolał.

Też nie wiem kto mnie w razie czego zawiezie.
Twierdzi, że w styczniu zgłosi w pracy, że w każdej chwili może będzie musiał wyjść wcześniej. Bo u niego w pracy nikt nie wie, że czeka na maluszka. Najpierw chciał wszystkim mówić, ale kazałam się wstrzymać do badań prenatalnych. Jak już mógł to nie chciał. Zobaczymy jak wyjdzie z tym jego wcześniejszym wyjściem. Tyle dobrze, że jego nie ma w określonych godzinach. Też nie może nigdy wyjść z pracy wcześniej, bo się wszystko zawali.

A daleko masz do szpitala?

Jestem po szpitalu.. No to tak, młoda waży 1550g, wody płodowe w normie, blizna po cięciu w normie chociaż cienka, najgorsze że szyjka się skrocila i teraz niewiadomo czy ta tendencja taka będzie, jeśli tak to nie wiem co dalej bo przecież pessaru nie zakłada się już tak późno nie? Ja dziś mam 30+2 TC. Szyjka miała 4,6 a dziś niby 3 cm chociaż pytanie jak lekarz zmierzył bo moja szyjka jest zagięta więc może nie zmierzyła dokładnie całej... okaże się za tydzień na kontroli u mojego lekarza prowadzącego. Więc na pewno będę się stresować ten tydzień

Piękna waga. Wydaje mi się, że niektórzy lekarze mierzą szyjkę na prosto, a niektórzy właśnie to zagięcie też liczą i stąd te różnice pomiarowe.

Ja się co chwilę macam chociaż wiem że nie powinnam. Ale już naprawdę nie wiem co robię źle i co mogę zrobić żeby aż tak nie twardnial.a jest coraz gorzej. Leże non stop, wstaje tylko na siku, już dzisiaj mniej wody pije żeby tyle nie sikać. Od 3 dni myje się tylko od pasa w dół więc prysznic plus mycie zębów to jakieś 2 minuty. Czuje się brudna i po prostu ryczeć mi się chce bo myślę że właśnie od tych twardnien szyjka mi leci

Od pasa w dół też uskuteczniam tą metodę. Na szczęście w ciąży mi się ogólnie skóra i włosy mniej przetłuszczają (normalnie raz na 2 dni muszę), ale od czego mamy suche szampony . U nas też szpital w domu, mąż się wykurował, to mnie wzięło przeziębienie, sucho w nosie, katar, odrobinę kaszlu i mimo leżenia więcej też brzucho twardnieje.

Dziewczyny, jakie macie te nawilżacze powietrza ? (marzę )

 

[Lwica1410]

Mika na szczęście do szpitala dość blisko, może sama się zawiozę? Może jakaś koleżanka albo taxi? Trochę czasu jeszcze mam. Planowałam na początek grudnia torbę spakować, a jeszcze nie wszystko kupione.