Karolina.pietruszka
Początkująca w BB
- Dołączył(a)
- 10 Lipiec 2021
- Postów
- 22
Dasz rade, jeszcze tylko 6 tygodniW srode bedzie 32 tydzien..
Dzień dobry...
Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.
Ania Ślusarczyk (aniaslu)
Dasz rade, jeszcze tylko 6 tygodniW srode bedzie 32 tydzien..
Mam nadzieje.Dasz rade, jeszcze tylko 6 tygodni
Gratulacje!!! Dużo zdrówka dla Ciebie i synusia Wszystko będzie dobrze, trzymam kciukiDziewczyny melduje że wczoraj o 8:56 urodził się Władzio. Ma 2500 gram i 51 cm. Miałam cesarkę i dopiero dochodzę do siebie. O 4:20 odeszły mi wody :/ mały był ułożony pośladków więc naturalnie nie było szans rodzice. Jest w inkubatorze podpiety do cepa żeby go troszkę wspomóc. Ja walczę o laktację . Staram się myśleć pozytywnie . A jak Wy się trzymacie?
Dziewczyny melduje że wczoraj o 8:56 urodził się Władzio. Ma 2500 gram i 51 cm. Miałam cesarkę i dopiero dochodzę do siebie. O 4:20 odeszły mi wody :/ mały był ułożony pośladków więc naturalnie nie było szans rodzice. Jest w inkubatorze podpiety do cepa żeby go troszkę wspomóc. Ja walczę o laktację . Staram się myśleć pozytywnie . A jak Wy się trzymacie?
Dziękujemy bardzo mały ma dobry odruch ssania tylko z oddechem słabiej. Ale walczy. Ja ostro walczę o laktację ale z marnym skutkiem jak na razie to dopiero pierwsza doba więc daje sobie czasGratulacje Ja 5 lat temu urodziłam Ksawerego w 34 tygodniu, w szpitalu byliśmy 2 tygodnie tylko ze względu na słaby odruch ssania i później żółtaczkę. Jest zdrowym, wesołym chłopcem, który prawie wcale nie choruje także u Was na pewno tez wszystko będzie dobrze
Jak się denerwujesz, to lepiej przełożyć wizytę nikt nigdy nie żałował że był u lekarza za dużo razy. Ewentualnie do kontroli na izbę przyjęć.Cześć! Dziewczyny mam 21tydz i macica mi się spina i brzuch tak bardzo kilkanaście razy, ze nie wiem już co robić. Przejść 500 m bez nospy to dramat.
Aspargin 2x3 nie pomaga, nospa na chwile.
Szyjka 4tyg temu 4,5, wczoraj na połówkowych 3,5, ale gin uznał ze jest ok..
Wizyta u mojego lekarza za 2tyg, przekładać ja?
Co wam pomaga? Jestem w takim stresie już, to dopiero 21tydzien
Gratulacje! Niech Władzio rośnie zdrowy i silny Wyznam, że dla mnie po porodzie (tez CC) laktacja to największy problem – najpierw nie było wcale, więc walka, a potem od razu nawał i zapalenie piersi – dopiero puszcza i bez laktatora ani ruszDziękujemy bardzo mały ma dobry odruch ssania tylko z oddechem słabiej. Ale walczy. Ja ostro walczę o laktację ale z marnym skutkiem jak na razie to dopiero pierwsza doba więc daje sobie czas