reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

reklama
Ja biorę Prenatal Duo 😀 po pierwszym szwie mi jeszcze przepisali drogie dha na receptę (Omacor), ale podobno to jeden pies – byle dawka się zgadzała.
 
Też mam problem z tymi jelitami. U mnie dodatkowo nasila się to przez żelazo. Są dni, że nawet syrop duphalac nie daje rady i ratuje się czopkami glicerynowymi. One pomagają. Po 15 minutach od aplikacji schodzi wszystko, co zalega i ból mija od ręki. Ale no tak jak mówicie, nie jest to przyjemne, bo daje wrażenie twardnienia brzucha czy napięcia, a z tymi naszymi marnymi szyjami każdy taki epizod nakręca niepotrzebną panikę 😱😱
 
Dziewczyny, wczoraj zdjęli mi szew (była masakra, bardzo bolało). Dziś jeszcze obserwacja, ale najpewniej jutro cesarka, bo boją się mnie już puścić do domu. Trzymajcie kciuki! 😀
Trzymam kciuki!! Kurde ciekawa jestem od czego zależy to zdjęcie szwów. U mnie trwało kilka sekund i naprawdę było całkiem spoko a nie jestem z tych odpornych…
 
reklama
Dziewczyny, wczoraj zdjęli mi szew (była masakra, bardzo bolało). Dziś jeszcze obserwacja, ale najpewniej jutro cesarka, bo boją się mnie już puścić do domu. Trzymajcie kciuki! 😀
Trzymam mocno kciuki! Najgorsze za Tobą, a najlepsze przed 😍😍 Kurcze, pamietam jak kilka tygodni temu pisałaś na forum, że aktualnie jesteś w 28+4🙈 a tu proszę, już donoszona ciąża 💪 teraz zadanie dla Ciebie - trzymaj kciuki żeby i nam równie szybko czas popłynął. Czekam na info po cc 💪💪💪
 
Do góry