reklama
natala.bece
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 30 Kwiecień 2021
- Postów
- 189
A macie czasem takie kłucie jakby w okolicy jajnika? Zastanawiam się czy to mogą być skurcze?
Ja miewam coś takiego i pytałam lekarza o to – powiedział, że jajniki są teraz znacznie wyżej i że w moim przypadku to najpewniej po prostu więzadła
Dzieki! Mam wizytę dopiero za kilka dni i mocno mnie to stresowalo... bałam się czy to nie skurcze.Ja miewam coś takiego i pytałam lekarza o to – powiedział, że jajniki są teraz znacznie wyżej i że w moim przypadku to najpewniej po prostu więzadła
madziq23
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 4 Luty 2021
- Postów
- 337
Jak dla mnie są to typowe stawiania macicy, ale jeśli występują dopiero teraz u Ciebie to pewnie oznaczają powoli przygotowania do porodu.Hej!
u mnie 34tc i szczególnie rano i wieczorami przy wstawaniu - generalnie zmianie pozycji - macica robi się twarda. Czy to jest normalne?
Jeśli się obawiasz, poradź się swojego lekarza prowadzącego i poproś, aby sprawdził czy wszystko ok.
Zzzzzz
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Czerwiec 2018
- Postów
- 2 574
Hej, super tydzień już masz [emoji4][emoji4]Hej!
u mnie 34tc i szczególnie rano i wieczorami przy wstawaniu - generalnie zmianie pozycji - macica robi się twarda. Czy to jest normalne?
Jeżeli chodzi o macicę to mnie też boli ale tak praktycznie od początku w nocy jak się przekręcam albo wstaje siku. W ciągu dnia jak dziecko się rusza albo leżę na plecach. Tylko te bóle nie występują każdego dnia. Jest tak że jeden dzień bolesny później kilka dni spokoju.
Też myślę że macica się szykuje do porodu w koncu za 3 tygodnie możesz rodzic
I jest tez duża szansa, ze tak będzie bo lekarz mówi, ze wyjmie pessar i pewnie kwestia bardzo krótkiego czasu i się zacznieHej, super tydzień już masz [emoji4][emoji4]
Jeżeli chodzi o macicę to mnie też boli ale tak praktycznie od początku w nocy jak się przekręcam albo wstaje siku. W ciągu dnia jak dziecko się rusza albo leżę na plecach. Tylko te bóle nie występują każdego dnia. Jest tak że jeden dzień bolesny później kilka dni spokoju.
Też myślę że macica się szykuje do porodu w koncu za 3 tygodnie możesz rodzic
Ale wolałbym jeszcze te 3 tygodnie wytrzymać boje się, żeby to twardnienie nie zwiastowało szybszego rozwiązania
Ostatnia edycja:
A kiedy urodziłaś?Nieee no jeszcze 3 tygodnie napawno wytrzymasz. Ja miałam zdejmowany pessar w 35 tyg no i tego tak jak pisałam , chodziłam z rozwarciem ale doopa nic nie ruszyło.
w pierwszej ciąży urodziłam dokładnie 37+0, miałam niewydolność szyjki macicy od 27 tc (całkowicie zgładzona plus rozwarcie) dlatego lekarz prognozuje, ze jak mi zdejmie teraz ten pessar w 37 tc to szybko urodzę. I zastanawiam się czy tak faktycznie może być?
reklama
Zzzzzz
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 17 Czerwiec 2018
- Postów
- 2 574
No mnie wywoływali dzień po terminie też prognozowali że urodzę przed.A kiedy urodziłaś?
w pierwszej ciąży urodziłam dokładnie 37+0, miałam niewydolność szyjki macicy od 27 tc (całkowicie zgładzona plus rozwarcie) dlatego lekarz prognozuje, ze jak mi zdejmie teraz ten pessar w 37 tc to szybko urodzę. I zastanawiam się czy tak faktycznie może być?
Ale faktycznie jak urodziłaś ostatnio w 37 tyg to może być tak i teraz
Podziel się: