reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

No mnie wywoływali dzień po terminie też prognozowali że urodzę przed.

Ale faktycznie jak urodziłaś ostatnio w 37 tyg to może być tak i teraz :)
Tylko w tym 37 tez miałam wywoływany poród bo miałam rozwarcie na 6 cm 🙈 ale w zasadzie rozwarcie było już od 27 tc - wtedy miałam 1 cm.
dlatego nie wiem kompletnie na co się nastawiać, czy faktycznie zdejmą pessar i urodzę czy jeszcze pochodzę chwile.
lekarz proponuje zdjęcie pessara w szpitalu - gdyby się coś zaczęło od razu, żeby się czuła bezpiecznie ale z drugiej strony boje się, ze jak już będę w szpitalu to będą mi chcieli wywołać poród niezależnie od tego jak sytuacja będzie wyglądała po zdjęciu tego pessara.
 
reklama
A kiedy urodziłaś?
w pierwszej ciąży urodziłam dokładnie 37+0, miałam niewydolność szyjki macicy od 27 tc (całkowicie zgładzona plus rozwarcie) dlatego lekarz prognozuje, ze jak mi zdejmie teraz ten pessar w 37 tc to szybko urodzę. I zastanawiam się czy tak faktycznie może być?

Ja miałam szew okrężny. Zdjęli o 11 rano. O 20:20 zaczęły się skurcze. O 23:50 syn był na świecie. Także możesz urodzić od razu :)
 
Ja miałam szew okrężny. Zdjęli o 11 rano. O 20:20 zaczęły się skurcze. O 23:50 syn był na świecie. Także możesz urodzić od razu :)
A w którym tygodniu byłaś? Leżałaś już w szpitalu w oczekiwaniu na poród? Ja mam mieć CC i mam szew ratunkowy. Lekarz powiedział, że będzie zdjęty podczas cięcia, nie wcześniej
 
Tylko w tym 37 tez miałam wywoływany poród bo miałam rozwarcie na 6 cm [emoji85] ale w zasadzie rozwarcie było już od 27 tc - wtedy miałam 1 cm.
dlatego nie wiem kompletnie na co się nastawiać, czy faktycznie zdejmą pessar i urodzę czy jeszcze pochodzę chwile.
lekarz proponuje zdjęcie pessara w szpitalu - gdyby się coś zaczęło od razu, żeby się czuła bezpiecznie ale z drugiej strony boje się, ze jak już będę w szpitalu to będą mi chcieli wywołać poród niezależnie od tego jak sytuacja będzie wyglądała po zdjęciu tego pessara.
A jak urodziłaś w 37 tyg to faktycznie dziecko było donoszone czy zaobserwowałas jakieś problemy z niedojrzałością?

Pytam bo mnie też chcą indukować w 37 / 38 tygodniu ;)
 
A w którym tygodniu byłaś? Leżałaś już w szpitalu w oczekiwaniu na poród? Ja mam mieć CC i mam szew ratunkowy. Lekarz powiedział, że będzie zdjęty podczas cięcia, nie wcześniej
38+6. Miałam leżeć, ale kiedy przyjechałam na zdjęcie szwu okazalo się, że mam mocne skurcze...nic nie czułam 🤣
 
I jest tez duża szansa, ze tak będzie bo lekarz mówi, ze wyjmie pessar i pewnie kwestia bardzo krótkiego czasu i się zacznie 🙈
Ale wolałbym jeszcze te 3 tygodnie wytrzymać :p boje się, żeby to twardnienie nie zwiastowało szybszego rozwiązania 😒

Nieee no jeszcze 3 tygodnie napawno wytrzymasz. Ja miałam zdejmowany pessar w 35 tyg no i tego tak jak pisałam , chodziłam z rozwarciem ale doopa nic nie ruszyło.
Ewe to jak mi w 36tc ściągnięto pessar i szew to po nocy zaczął się porod ;)
 
reklama
Do góry