Mama2018mama
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 13 Lipiec 2020
- Postów
- 6 987
Wiesz co super ze taka szyjka ze lekarz pozwolil na wszystko, ale ja Cie rozumiem z tym, że niewiesz jak funkcjonować napewno masz z tyłu głowy że może się znow skróci? Przestraszyłaś się i teraz ciężko bedzie wrócić ot tak do funkcjonowania bez strachu... Ja to w pełni rozumiem, mowilam sobie ze zacznę cos robic po 30 tyg jak ja będę się cieszyć guzik czekam do 32 i już wiem że po 32 tez będę czekać do 34 a potem pewnie do 36Hej ja po wizycie kontrolne do której z wysiłkiem dotarłam i co? Usłyszałam, że szyjka jest piękna i że mogę funkcjonować normalnie, łącznie nawet z czułościami z mężem i zamiast mnie ucieszyć taka informacja to się zestresowałam nią okazuje się, że przez te 11 tygodni oduczyłam się "normalnego funkcjonowania" i niby powiedziałam, że będę próbować, ale nie wiem jak mi to pójdzie, i poprosiłam o wizytę za 14 a nie za 21 dni. Myślałam, że jak usłyszę coś takiego to będę płakać ze szczęścia ale jest zupełnie odwrotnie. Na wizytę pojechałam z mamą i namówiła mnie w drodze powrotnej, żebym weszła może do sklepu, to się rozochocę. Guzik! Boję się jeszcze bardziej bo po 1/3 sklepu miałam całej wyprawy dość leże teraz i za nic nie wiem co robić. Szyjka 4.00 cm, na wydrukach widzę, że nawet 4.30 czyli "wróciła" do wymiarów z pierwszego pomiaru. Zapytałam czy to możliwe, bo zawsze słyszałam, że szyjka nie może się wydłużyć, i lekarz potwierdził, że nie jest to wydłużenie tylko jej rozprężenie bo mięśnie miednicy przejęły ciężar dziecka (1130g). I tak oto zakończyliśmy 28tc. Nie spodziewałam się ... sorry, że się tak rozpisałam ...
W poniedziałek mam wizytę u nawet nastawiam się na rozwarcie ze moze byc
Mamy z tyłu głowy ten strach przed ruszaniem się żeby nie zaszkodzić szyjce, jak leze płacze ze nie ruszam się, a jak coś się poruszam to jestem na siebie wściekła ze moze cos skróciła się przez moje ruszanie, boje się nawet rąk do góry podnosić żeby coś dostać!!! Tak to chyba już będzie do końca ciąży niestety i w pełni rozumiem Twój strach pewnie tak samo bym zareagowała, pierwsze co to bym wyszła cieszyła się i poszła na zakupy następnie bym lezala w domu i klęła na siebie ze moze jest dobrze a może być zaraz zle oo
Co do wydłużenia super dalas mi nadzieję że może i u mnie chociaż ciut się wydłuży (rozluźni) ze jest szansa bo wlansie nie miałam mierzonej szyjki w szpitalu ale badał mnie i powiedział ładnie wysoko co było normalnie dla mnie zaskoczeniem ze jak ładnie wysoko?? )