Cześć jestem w 25tyg, lekarz tydzień temu stwierdził skracanie szyjki ale po Usg szyjka ma 3cm, kazal mi się oszczędzać,
Mialam okropne boleści w dole brzucha, twardnienie, zaparcia i chyba zapalenie pęcherza
Święta, urodziny 3 latka plus ogólnie bardzo aktywny tryb chyba moja szyjke obciążyły
Od wtorku praktycznie leze, synek spędza czas u babci pietro niżej, jestem odciążona z obowiązków domowych, tesciowa gotuję obiady itp, maz sprzata itp
Lekarz zalecił mi no spe 3x1, magnez 4x1, urosept i zurawine
Luteiny niestety nie mam przepisanej
Kucie w pęcherzu minęły po 3 dniach od stosowania uroseptu
Bole brzucha minęły po 3 dniach od rozpoczęcia stosowania
Zaparcia rozniez minęły a były ogromnie męczące
A moj brzuch nie stwardniał mi ani razu od kilku dni
Mam maly brzuszek i wszystkie twardnienia czułam porzadnie
Wizyte mam w piątek ale tak sie martwie. Jutro mam wizyte u dentysty aby tez wyleczyć w razie czego jakieś ubytki
Czytalam Wasze wcześniejsze wypowiedzi i jak jedna z mam mowila kazda z nas przechodzi ten stres
Ja tez jestem z tych ktore każde kucie traktują jako zbliżający się poród
Marze zeby minęło już te 5 tygodni chociaż do 30tyg