reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Czesc Wam; niestety szew puscil, 1,5 cm rozwarcia, brak szyjki, podlaczyli mnie pod leki rozluźniające macice, mimo ze nie czulam zadnych twardnien czy skurczy; dostalam pierwsza dawke sterydow na pluca; dzis 24+3 tc; oczywiscie zostaje juz do konca w szpitalu z basenem i kołkami pod nogi łóżka; pytanie tylko kiedy bedzie koniec; poki nie pekl pecherz jest nadzieja; najgorsze ze ja caly czas lezalam od momentu zalozenia szwu:-( wstawalam tylko ok 4 - 6 razy dziennie do WC i raz na tydzien krotki szybki prysznic; w drugiej ciazy szew trzymal cale 20 tygodni na szyjce 18 mm, tak wiec nie wiem co poszlo nie tak...:-(
Trzymaj się i bądź dobrej myśli... Mam nadzieję, że uda Ci się wyleżeć jak najdłużej♥️ będziesz teraz pod stałą opieką, będą reagować szybko, zrobiłaś wszystko co mogłaś i nadal to będziesz robiła.... Jesteś dzielną kobietą. Trzymam za Was kciuki z całych sił✊✊✊
 
reklama
Czesc Wam; niestety szew puscil, 1,5 cm rozwarcia, brak szyjki, podlaczyli mnie pod leki rozluźniające macice, mimo ze nie czulam zadnych twardnien czy skurczy; dostalam pierwsza dawke sterydow na pluca; dzis 24+3 tc; oczywiscie zostaje juz do konca w szpitalu z basenem i kołkami pod nogi łóżka; pytanie tylko kiedy bedzie koniec; poki nie pekl pecherz jest nadzieja; najgorsze ze ja caly czas lezalam od momentu zalozenia szwu:-( wstawalam tylko ok 4 - 6 razy dziennie do WC i raz na tydzien krotki szybki prysznic; w drugiej ciazy szew trzymal cale 20 tygodni na szyjce 18 mm, tak wiec nie wiem co poszlo nie tak...:-(

Bardzo mi Was szkoda😞 tak dzielnie walczysz a tu ciągle się komplikuje. Ale walczcie do końca❤️ Nie wyobrażam sobie jaki przeżywasz horror, ale jestem pełna nadziei że przekroczysz 30 tyg. Trzymam kciuki za Was ❤️
 
Czesc Wam; niestety szew puscil, 1,5 cm rozwarcia, brak szyjki, podlaczyli mnie pod leki rozluźniające macice, mimo ze nie czulam zadnych twardnien czy skurczy; dostalam pierwsza dawke sterydow na pluca; dzis 24+3 tc; oczywiscie zostaje juz do konca w szpitalu z basenem i kołkami pod nogi łóżka; pytanie tylko kiedy bedzie koniec; poki nie pekl pecherz jest nadzieja; najgorsze ze ja caly czas lezalam od momentu zalozenia szwu:-( wstawalam tylko ok 4 - 6 razy dziennie do WC i raz na tydzien krotki szybki prysznic; w drugiej ciazy szew trzymal cale 20 tygodni na szyjce 18 mm, tak wiec nie wiem co poszlo nie tak...:-
 
@urszulka1308 a jak Ty sobie radzisz w swoim męskim towarzystwie (czy może jeszcze szpital a ja się nie zorientować owałam) ze swoim biednym umęczonym brzuchem? I skąd te siniaki na brzuchu? Bo jakoś trudno mi pojąć skąd się wzięły aż postanowiłam zapytac.... 🤷
 
Cześć dziewczyny, ostatnio dużo Was czytam i postanowiłam, że pora również dołączyć i opisać swój przypadek.
Obecnie jestem w 23+3 tc to moja druga ciąża (syna urodziłam w 40 tc w 2018 roku) od 21 tc mam problem ze skracającą się szyjką macicy, wtedy miała 29 mm i była twarda (jeszcze w 15 tygodniu miała 40 mm). Kilka dni temu miała już 21 mm, trochę zmiękła i lekarz założył mi pessar, który jeszcze tego samego dnia wieczorem spadł mi podczas wypróżniania, więc udałam się do szpitala. Tam lekarz mnie zbadał, szyjka wyszła mu 25 mm i zalecił abym po świętach udała się do swojego lekarza na założenie pessara w większym rozmiarze. Zatem jutro idę na wizytę, zobaczymy co tam wyjdzie.
Biorę luteinę 3x1, no-spe 3x1, magnez Solgar 2x1 i suplementy.
Brzuch twardnieje mi dosyć często i od wczesnego etapu ciąży. Od 21 tygodnia staram się dużo polegiwać ale różnie z tym wychodzi przy trzylatku w domu.
Jeszcze kilka dni temu widziałam tylko czarne scenariusze ale im więcej tu zaglądam tym jestem spokojniejsza i staram się patrzeć na tę sytuację optymistycznie, widzę, że to dużo pomaga na te napinania brzucha ale jeszcze idealnie nie jest. W pierwszej ciąży też miałam małe problemy z szyjką i stawianiem się brzucha, w 27 tc miała 25 mm ale brałam tylko luteinę, byłam dużo mniej świadoma i spokojniejsza, dotrwaliśmy praktycznie do terminu a teraz takie kwiatki...
Zatem od teraz będę opisywała tu co się u nas dzieje i wierzę, że dotrwamy w dwupaku do terminu :)
 
Cześć dziewczyny, ostatnio dużo Was czytam i postanowiłam, że pora również dołączyć i opisać swój przypadek.
Obecnie jestem w 23+3 tc to moja druga ciąża (syna urodziłam w 40 tc w 2018 roku) od 21 tc mam problem ze skracającą się szyjką macicy, wtedy miała 29 mm i była twarda (jeszcze w 15 tygodniu miała 40 mm). Kilka dni temu miała już 21 mm, trochę zmiękła i lekarz założył mi pessar, który jeszcze tego samego dnia wieczorem spadł mi podczas wypróżniania, więc udałam się do szpitala. Tam lekarz mnie zbadał, szyjka wyszła mu 25 mm i zalecił abym po świętach udała się do swojego lekarza na założenie pessara w większym rozmiarze. Zatem jutro idę na wizytę, zobaczymy co tam wyjdzie.
Biorę luteinę 3x1, no-spe 3x1, magnez Solgar 2x1 i suplementy.
Brzuch twardnieje mi dosyć często i od wczesnego etapu ciąży. Od 21 tygodnia staram się dużo polegiwać ale różnie z tym wychodzi przy trzylatku w domu.
Jeszcze kiła dni temu widziałam tylko czarne scenariusze ale im więcej tu zaglądam tym jestem spokojniejsza i staram się patrzeć na tę sytuację optymistycznie, widzę, że to dużo pomaga na te napinania brzucha ale jeszcze idealnie nie jest. W pierwszej ciąży też miałam małe problemy z szyjką i stawianiem się brzucha, w 27 tc miała 25 mm ale brałam tylko luteinę, byłam dużo mniej świadoma i spokojniejsza, dotrwaliśmy praktycznie do terminu a teraz takie kwiatki...
Zatem od teraz będę opisywała tu co się u nas dzieje i wierzę, że dotrwamy w dwupaku do terminu :)
Cześć widzę ze jesteśmy w podobnej sytuacji i podobnym okresie ciąży , troszkę jesteś dalej niz ja 😉 ja obecnie 22 tydz + 3 i jestem 6 dni pi założeniu szwu , przy szyjce 21 mm , tez niedawno tutaj trafiłam ale rzeczywiście obecność tutaj daje mi wiecej siły i wiary , widzę ze nie jestem odosobnionym przypadkiem , będziemy sie wspierać wzajemnie i jakość może dotrwamy ❤️❤️ Pozdrawiam
 
reklama
Cześć widzę ze jesteśmy w podobnej sytuacji i podobnym okresie ciąży , troszkę jesteś dalej niz ja 😉 ja obecnie 22 tydz + 3 i jestem 6 dni pi założeniu szwu , przy szyjce 21 mm , tez niedawno tutaj trafiłam ale rzeczywiście obecność tutaj daje mi wiecej siły i wiary , widzę ze nie jestem odosobnionym przypadkiem , będziemy sie wspierać wzajemnie i jakość może dotrwamy ❤️❤️ Pozdrawiam
Będzie dobrze, tak wielu dziewczynom się udało to i u nas nie może być inaczej :) W grupie będzie raźniej przetrwać te tygodnie :)
Pozdrawiam ❤️
 
Do góry