reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Każda z nas wita styczeń z nadzieją i oczekiwaniem. Myślimy o tym, co możemy osiągnąć, co chcemy zmienić, kogo kochamy i za kogo jesteśmy wdzięczne. Ale niektóre z nas mają tylko jedno pragnienie – przetrwać, by nadal być przy swoich bliskich, by nadal być mamą, partnerką, przyjaciółką. Taką osobą jest Iwona. Iwona codziennie walczy o swoje życie. Każda chwila ma dla niej ogromne znaczenie, bo wie, że jej dzieci patrzą na nią z nadzieją, że mama zostanie z nimi. Każda złotówka, każde udostępnienie, każdy gest wsparcia przybliża ją do zwycięstwa. Wejdź na stronę zbiórki, przekaż darowiznę, podziel się informacją. Niech ten Nowy Rok przyniesie szansę na życie. Razem możemy więcej. Razem możemy pomóc. Zrób, co możesz.
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Dziewczyny z Rzeszowa i okolic. Dzwoniłam wczoraj do szpitala na Szopena pytać się jak wyglądają porody w dobie koronawirusa:
- nie ma porodów rodzinnych i w najbliższym czasie to się raczej nie zmieni (mąż zostawia Cię przed budynkiem. Dzwonisz dzwonkiem i ktoś po ciebie wychodzi. Przy wejściu mierzenie temperatury i wypełnianie papierków odnośnie korony)
- dziecko po porodzie owijane jest w szpitalne rzeczy więc nie trzeba brać ręcznika ani ciuszków (rodzi się w sali dwuosobowej przedzieloną przegródką)
- po porodzie przebywa się w salach dwuosobowych chyba że jest dużo rodzących to dorzucają trzecią
- dla dziecka wszystko mają (ciuchy, pieluchy, itd.) mówiła Pani, że ewentualnie można wziąć chusteczki nawilżane i ubranko na wyjście.
- dla nas są dostępne podkłady na łóżko żeby się nie brudziło i lignina. We własnym zakresie podpaski poporodowe i majtki z siatki to wiadomo😜
- mąż nie może odwiedzać ale może podać rzeczy jak coś trzeba będzie.
 
reklama
Dziewczyny z Rzeszowa i okolic. Dzwoniłam wczoraj do szpitala na Szopena pytać się jak wyglądają porody w dobie koronawirusa:
- nie ma porodów rodzinnych i w najbliższym czasie to się raczej nie zmieni (mąż zostawia Cię przed budynkiem. Dzwonisz dzwonkiem i ktoś po ciebie wychodzi. Przy wejściu mierzenie temperatury i wypełnianie papierków odnośnie korony)
- dziecko po porodzie owijane jest w szpitalne rzeczy więc nie trzeba brać ręcznika ani ciuszków (rodzi się w sali dwuosobowej przedzieloną przegródką)
- po porodzie przebywa się w salach dwuosobowych chyba że jest dużo rodzących to dorzucają trzecią
- dla dziecka wszystko mają (ciuchy, pieluchy, itd.) mówiła Pani, że ewentualnie można wziąć chusteczki nawilżane i ubranko na wyjście.
- dla nas są dostępne podkłady na łóżko żeby się nie brudziło i lignina. We własnym zakresie podpaski poporodowe i majtki z siatki to wiadomo😜
- mąż nie może odwiedzać ale może podać rzeczy jak coś trzeba będzie.
O fajnie wiedzieć ;) chociaż w planach mam Lwowską, ale kto to wie gdzie wyląduje :p

Dziewczyny a czy do Was chodzą lub dzwonią położne, które można sobie wybrać na NFZ?
 
O fajnie wiedzieć ;) chociaż w planach mam Lwowską, ale kto to wie gdzie wyląduje :p

Dziewczyny a czy do Was chodzą lub dzwonią położne, które można sobie wybrać na NFZ?
Ja się chciałam ostatnio dowiedzieć jaką mam położną wybraną to się okazało że Wogóle nie mam😱dali mi namiary na dwie babki i mam sobie wybrać
 
Ja się chciałam ostatnio dowiedzieć jaką mam położną wybraną to się okazało że Wogóle nie mam😱dali mi namiary na dwie babki i mam sobie wybrać
No ja sama wybierałam około 20tc, tylko, że do teraz się ze mną nie skontaktowała..
Od 21tc do chyba 31 należy się nam jedna wizyta w tygodniu, a później dwie.. już trochę żałuję swojego wyboru, mimo polecenia..
 
Ja się chciałam ostatnio dowiedzieć jaką mam położną wybraną to się okazało że Wogóle nie mam😱dali mi namiary na dwie babki i mam sobie wybrać
A gdzie trzeba dzwonić , żeby sprawdzić jaka się ma położna? Ja jestem na 32 TC. I nikt do mnie nie dzwonił...jak mam jakąś z łapanki to mogę ją zmienić?
 
A gdzie trzeba dzwonić , żeby sprawdzić jaka się ma położna? Ja jestem na 32 TC. I nikt do mnie nie dzwonił...jak mam jakąś z łapanki to mogę ją zmienić?
Ja 31 i ta sama sytuacja 😲 nie miałam pojęcia, że muszę to sama załatwić 😳 mam dzwonić do rodzinnego czy to trzeba ta panią jakoś inaczej wyhaczyc?
 
A gdzie trzeba dzwonić , żeby sprawdzić jaka się ma położna? Ja jestem na 32 TC. I nikt do mnie nie dzwonił...jak mam jakąś z łapanki to mogę ją zmienić?
Jak się zapisujesz do lekarza rodzinnego i wypełniasz deklaracje to od razu wypełnia się o położną i pielęgniarke, ale widocznie ja tego nie zrobiłam, albo nie miały na to czasu w rejestracji. Nie wiem czy można zmienić położną. W szpitalu trzeba będzie podać kontakt do położnej żeby szpital mógł powiadomić o porodzie. Tak się zastanawiam...po co położna przed porodem?
 
Ja 31 i ta sama sytuacja 😲 nie miałam pojęcia, że muszę to sama załatwić 😳 mam dzwonić do rodzinnego czy to trzeba ta panią jakoś inaczej wyhaczyc?
Możesz wybrać położną w przychodni gdzie masz rodzinnego ale myśle że gdzie indziej też jak jest na NFZ. Generalnie to chyba w przychodniach, ale nie wiem dokładnie.
 
reklama
Jak się zapisujesz do lekarza rodzinnego i wypełniasz deklaracje to od razu wypełnia się o położną i pielęgniarke, ale widocznie ja tego nie zrobiłam, albo nie miały na to czasu w rejestracji. Nie wiem czy można zmienić położną. W szpitalu trzeba będzie podać kontakt do położnej żeby szpital mógł powiadomić o porodzie. Tak się zastanawiam...po co położna przed porodem?
Kurde ....to było sto lat temu, muszę zadzwonić bo nie wiem co i jak. Zapytam o ewentualną zmianę🤪
 
Do góry