reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Miałam przez 6 dób partusisten, czytałam że to podobne jak fenoterol. Teraz magnez kroplowka i jeszcze asparaginian 3x2 i duphaston. Praktycznie całe popołudnie jak leżę to czuje , że spina mi się brzuch. Oczywiście włączył mi się stres, że rozwarcie pójdzie dalej. Teraz leżę i rozkmniniam czy w ogóle iść pod prysznic. Gdzie jestes w szpitalu ? Ja jestem dopiero tydzień na Polnej w Poznaniu więc kryzysu co do samego by ia tutaj nie mam, ale jestem mega przerażona porodem w tak wczas bym tygodniu.
Wow, 6 dób! Sporawo...! Widać co szpital to inne podejścia. Mi powiedzieli ze jedyne leki jakie mogą zastosować to na max 3 doby 🤷‍♀️
Skoro się stresujesz prysznicem to może po prostu zrob sobie dzisiaj dzień lenia. Jutro najwyżej się wykapiesz - a nóż widelec będziesz się czuła o wiele wiele lepiej :) - trzymam kciuki mocno za to! I staraj się nie nakręcać i myśleć pozytywnie - będzie wszystko dobrze!
W którym tygodniu jesteś? - wiem ze pisałaś gdzieś wcześniej ale nie mogłam znaleźć ;)
Ja leżę w Łodzi w Matce Polce.
 
Ostatnia edycja:
reklama
Miałam przez 6 dób partusisten, czytałam że to podobne jak fenoterol. Teraz magnez kroplowka i jeszcze asparaginian 3x2 i duphaston. Praktycznie całe popołudnie jak leżę to czuje , że spina mi się brzuch. Oczywiście włączył mi się stres, że rozwarcie pójdzie dalej. Teraz leżę i rozkmniniam czy w ogóle iść pod prysznic. Gdzie jestes w szpitalu ? Ja jestem dopiero tydzień na Polnej w Poznaniu więc kryzysu co do samego by ia tutaj nie mam, ale jestem mega przerażona porodem w tak wczas bym tygodniu.
Nie będzie żadnego porodu teraz zobaczysz! I zrob dzis dzien brudasa- jutro sie wykapiesz nic sie nie stanie :-)
 
Wow, 6 dób! Sporawo...! Widać co szpital to inne podejścia. Mi powiedzieli ze jedyne leki jakie mogą zastosować to na max 3 doby 🤷‍♀️
Skoro się stresujesz prysznicem to może po prostu zrob sobie dzisiaj dzień lenia. Jutro najwyżej się wykapiesz - a nóż widelec będziesz się czuła o wiele wiele lepiej :) - trzymam kciuki mocno za to!
W którym tygodniu jesteś? - wiem ze pisałaś gdzieś wcześniej ale nie mogłam znaleźć ;)
Ja leżę w Łodzi w Matce Polce.
Jestem 27+1. Trafiłam do szpitala po wizycie na której wyszła szyjka 3 mm i rozdarcie 1.5 cm. Pęcherz uwypukla się. W ogóle nic nie czułam , w domu uważałam na siebie bo spodziewam się bliźniaków więc naprawdę dużo lezalam;( A Ty przypomnisz min jak było z Tobą?
 
Jestem 27+1. Trafiłam do szpitala po wizycie na której wyszła szyjka 3 mm i rozdarcie 1.5 cm. Pęcherz uwypukla się. W ogóle nic nie czułam , w domu uważałam na siebie bo spodziewam się bliźniaków więc naprawdę dużo lezalam;( A Ty przypomnisz min jak było z Tobą?
No to mamy wiele wspólnego 😊 ja jutro 28tydzien skończony, ciąża bliźniacza również! Trafiłam do szpitala przez stawianie się brzucha i skracającą się przez to szyjkę - najpierw w 23 tc a teraz w 25tc.
aktualnie Szyjka ma 12mm, tez rozwarcie wewnętrzne się stworzyło. Mam pessar który dzięki Bogu to wszytsko jeszcze jakoś trzyma w rydzach. Boje się równie bardzo jak Ty porodu przedwczesnego, ale na prawdę musimy starać się myśleć pozytywnie i nie pozwolić tym dzieciakom wyjść wcześniej niż 35tc! Będziemy odliczać każdy dzień!
 
No to mamy wiele wspólnego 😊 ja jutro 28tydzien skończony, ciąża bliźniacza również! Trafiłam do szpitala przez stawianie się brzucha i skracającą się przez to szyjkę - najpierw w 23 tc a teraz w 25tc.
aktualnie Szyjka ma 12mm, tez rozwarcie wewnętrzne się stworzyło. Mam pessar który dzięki Bogu to wszytsko jeszcze jakoś trzyma w rydzach. Boje się równie bardzo jak Ty porodu przedwczesnego, ale na prawdę musimy starać się myśleć pozytywnie i nie pozwolić tym dzieciakom wyjść wcześniej niż 35tc! Będziemy odliczać każdy dzień!
To odliczajmy razem do jak najodleglejszego terminu.;) jaki masz typ ciąży i kto mieszka w Twoim brzuszku? U mnie 2ko2o parka.
 
31+1, mam dobić do tego 34 i na spokojnie pomalutku zaczynać się ruszać z łóżka 🙂
Też myślałam że koło 33 tc zacznę troszkę więcej wstawać ale jest coraz ciężej, we wtorek miałam wizytę i niby szyjka taka sama jak ostatnio - ok 1,9 ale maleństwo już nie takie małe - 2,5 kg i ciśnie główką na szyjkę a przez to coraz częściej mam różne dolegliwości i wrażenie że zaraz mi wypadnie a o parciu na pęcherz już nie wspomnę. Pessar też jakoś niżej chyba siedzi, także blokada psychiczna znowu się załączyła i to leżenie to zostanie chyba ze mną do końca ;)
 
reklama
Też myślałam że koło 33 tc zacznę troszkę więcej wstawać ale jest coraz ciężej, we wtorek miałam wizytę i niby szyjka taka sama jak ostatnio - ok 1,9 ale maleństwo już nie takie małe - 2,5 kg i ciśnie główką na szyjkę a przez to coraz częściej mam różne dolegliwości i wrażenie że zaraz mi wypadnie a o parciu na pęcherz już nie wspomnę. Pessar też jakoś niżej chyba siedzi, także blokada psychiczna znowu się załączyła i to leżenie to zostanie chyba ze mną do końca ;)
Też czuje małego tak nisko, ale na usg wyszło, że główka jest ładnie wysoko i właśnie nie uciska na szyjkę. Ja się ogólnie trochę boje, nie mam szwu ani pessara, czyli nic dodatkowo nie trzyma😐 Jeżeli fizycznie nie dam rady wstawać to nie będę robiła nic na siłę, chociaż bym wolała jeszcze przed porodem trochę wzmocnić mięśnie. Wiadomo potem dziecko i ogarnąć porządnie dom(a my kończymy budowę, więc mamy co robić)😅 Teraz czuję zapal i doładowanie psychiczne, ale z tym bywa różnie po rozwiązaniu 🙄
 
Do góry