Jakie leki ci dają?Czesc dziewczyny, łacze sie z wami w bolu, od soboty leze w szpitalu i tez odczwam twardnienia brzucha (glownie wieczorem), dodatkowo takie bole krzyzowe. Troche przechodza gdy zmienim pozycje albo wstaje do toalety. Podaja mi nospe, luteine i syrop na zaparcia. Na razie niewielka poprawa, czekam na badanie szyjki przez USG.
reklama
Gosia903488
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Lipiec 2020
- Postów
- 1 007
Ja jestem ciekawa,
Jestem ciekawa jak lekarz tłumaczy różnicę pomiędzy skurczem a twardnieniem lub napinaniem/stawianiem itp. Ktg nie są w stsnie Wam jeszcze zrobić, bo to za wcześnie, to jak rozróżniają czy to skurcz, czy nie, zwłaszcza, że skurcze BH występują już od 20tc i teoretycznie nie powinny wpływać na szyjkę, ale może przy niewydolności jednak wpływają.Mnie badają co tydzień jeśli chodzi o usg, no i badania laboratoryjne co 2 tygodnie plus jak coś wynika z aktualnego tc. Odkąď biorę regularnie no spe to nie mam twardnień, jedynie czasami mały się intensywnie wypina I czuje wszystkie ruchy dość mocno, bo jestem szczupła. Może być tak że Ci twardnieje brzuch od intensywnych ruchów dziecka albo przy zmianie pozycji. Niekoniecznie to musi powodować skracanie szyjki. Mój doktor mówi że najgorsze są skurcze I dopóki ich nie ma to powinno być ok.
A coś z tym białkiem w moczu u Ciebie się wyjaśniło?
Nasturcja91
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Lipiec 2020
- Postów
- 150
Mi robią ktg I gdy były skurcze to były widoczne na papierze
Paulaa1987
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 22 Październik 2019
- Postów
- 487
Też jestem mega ciekawa ... mój lekarz z kolei mówi, ze to wszystko to samo jeśli chodzi o szyjkę, czy to skurcz, czy ból jak na okres czy twardnienie brzucha - wszystko ma być wyeliminowane jeśli jest częściej niż kilka na dobę. Kilka na dobę po 20 tyg. mówi, ze jest fizjologiczne, bo macica pracuje, rośnie, ćwiczy. Do dziewczyn które są w szpitalu i męczą ich twardnienia i skurcze: ja tez byłam w szpitalu w 27/28 tyg na podaniu sterydów profilaktycznie i jak tylko przekroczyłam próg szpitala to chyba ze stresu dopadły mnie twardnienia brzucha co kilka, kilkanaście minut w nocy. Lekarz mnie zbadał i od razu pompa z tokolitykami na 48 godzin (atosiban) i pompa z siarczanem magnezu na 24 godziny. Dodam, że to były zwykle twardnienia, które w domu czasem mi się zdarzały i przechodziły po nospie. Teraz 31 tydzień i po tych pompach na razie mnie tak trzymaja, ze nawet pół twardnienia lub skurczu (chyba, ze to psychika działa).Ja jestem ciekawa,
Jestem ciekawa jak lekarz tłumaczy różnicę pomiędzy skurczem a twardnieniem lub napinaniem/stawianiem itp. Ktg nie są w stsnie Wam jeszcze zrobić, bo to za wcześnie, to jak rozróżniają czy to skurcz, czy nie, zwłaszcza, że skurcze BH występują już od 20tc i teoretycznie nie powinny wpływać na szyjkę, ale może przy niewydolności jednak wpływają.
bananka8686
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Październik 2016
- Postów
- 555
Mam nadzieje że u mnie w szpitalu można jedzenie przekazać bo ja z moją cukrzycą nic tam nie zjemTo niech szpital za pieniądze ze składek zapewni kobiecie i dziecku należyte wyżywienie o dostęp do wody pitnej!! A nie traktują człowieka jak śmietnik dając mu 3 pożalsieboże posiłki a potem zakazują paczek. Masakra
Nasturcja91
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 9 Lipiec 2020
- Postów
- 150
W moim przypadku szyjka na samym początku poleciała bezobjawowo I to o sporo bo o 2cm. Potem pomimo napięć, twardnień cały czas się waha na + lub - . Także nie ma co siac paniki tylko obserwowac, opisywać dokładnie lekarzowi wasze objawy I regularnie robić usg, szyjka zawsze może polecieć nawet bez konkretnych objawów, samo to że dziecko rośnie stanowi duży nacisk na nią I może powodowac jej skracanie jeśli jest stwierdzona niewydolność. U każdej kobiety jest inaczej, niestety nie ma idealnego schematu diagnozy i postępowania.
Gosia903488
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 19 Lipiec 2020
- Postów
- 1 007
Dokładnie mi to samo powiedział lekarz w szpitalu. Tym bardziej, że ktg to tylko maszyna i może być źle skalibrowana.Też jestem mega ciekawa ... mój lekarz z kolei mówi, ze to wszystko to samo jeśli chodzi o szyjkę, czy to skurcz, czy ból jak na okres czy twardnienie brzucha - wszystko ma być wyeliminowane jeśli jest częściej niż kilka na dobę. Kilka na dobę po 20 tyg. mówi, ze jest fizjologiczne, bo macica pracuje, rośnie, ćwiczy. Do dziewczyn które są w szpitalu i męczą ich twardnienia i skurcze: ja tez byłam w szpitalu w 27/28 tyg na podaniu sterydów profilaktycznie i jak tylko przekroczyłam próg szpitala to chyba ze stresu dopadły mnie twardnienia brzucha co kilka, kilkanaście minut w nocy. Lekarz mnie zbadał i od razu pompa z tokolitykami na 48 godzin (atosiban) i pompa z siarczanem magnezu na 24 godziny. Dodam, że to były zwykle twardnienia, które w domu czasem mi się zdarzały i przechodziły po nospie. Teraz 31 tydzień i po tych pompach na razie mnie tak trzymaja, ze nawet pół twardnienia lub skurczu (chyba, ze to psychika działa).
Wszystko, co się napina, twardnieje, kurczy dostaje jakiś bodziec - tym ich więcej, im więcej używamy mięśni brzucha. A co zadziała na szyjkę? Czy twardnienia, które się nie piszą na ktg, czy skurcze o amplitudzie >60? Gdyby lekarze to wiedzieli, nie trzymaliby Was w szpitalach, a my wszystkie byśmy nie leżały do bezpiecznego terminu. To jest właśnie ta szyjkowa zagadka.
bananka8686
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 8 Październik 2016
- Postów
- 555
Kobieta żeby mogła rozkręcać laktację potrzebuje dużo wody pić. Moim zdaniem jakieś 4L. 1L to śmiech na sali!Mam nadzieję, że wrócą te paczki niebawem. Wg mnie niektóre rzeczy to już naprawdę przesada...moja znajoma rodzila w maju i dostawała dziennie 1 l wody do picia. Dobre i tyle.
reklama
podają mi laktuloze na zaparcia. Zaczeła troche działac po dobie. Dzis lekarz rozwazał czy nie dodac pessaru do tego mojego szwu...twardnienia tez sa dla mnie zagadka, na szczescie poki co nospa daje rade.Jakie leki ci dają?
Podziel się: