reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Czesc dziewczyny, łacze sie z wami w bolu, od soboty leze w szpitalu i tez odczwam twardnienia brzucha (glownie wieczorem), dodatkowo takie bole krzyzowe. Troche przechodza gdy zmienim pozycje albo wstaje do toalety. Podaja mi nospe, luteine i syrop na zaparcia. Na razie niewielka poprawa, czekam na badanie szyjki przez USG.
Jakie leki ci dają?
 
reklama
Ja jestem ciekawa,
Mnie badają co tydzień jeśli chodzi o usg, no i badania laboratoryjne co 2 tygodnie plus jak coś wynika z aktualnego tc. Odkąď biorę regularnie no spe to nie mam twardnień, jedynie czasami mały się intensywnie wypina I czuje wszystkie ruchy dość mocno, bo jestem szczupła. Może być tak że Ci twardnieje brzuch od intensywnych ruchów dziecka albo przy zmianie pozycji. Niekoniecznie to musi powodować skracanie szyjki. Mój doktor mówi że najgorsze są skurcze I dopóki ich nie ma to powinno być ok.
A coś z tym białkiem w moczu u Ciebie się wyjaśniło?
Jestem ciekawa jak lekarz tłumaczy różnicę pomiędzy skurczem a twardnieniem lub napinaniem/stawianiem itp. Ktg nie są w stsnie Wam jeszcze zrobić, bo to za wcześnie, to jak rozróżniają czy to skurcz, czy nie, zwłaszcza, że skurcze BH występują już od 20tc i teoretycznie nie powinny wpływać na szyjkę, ale może przy niewydolności jednak wpływają.
 
Ja jestem ciekawa,

Jestem ciekawa jak lekarz tłumaczy różnicę pomiędzy skurczem a twardnieniem lub napinaniem/stawianiem itp. Ktg nie są w stsnie Wam jeszcze zrobić, bo to za wcześnie, to jak rozróżniają czy to skurcz, czy nie, zwłaszcza, że skurcze BH występują już od 20tc i teoretycznie nie powinny wpływać na szyjkę, ale może przy niewydolności jednak wpływają.
Też jestem mega ciekawa ... mój lekarz z kolei mówi, ze to wszystko to samo jeśli chodzi o szyjkę, czy to skurcz, czy ból jak na okres czy twardnienie brzucha - wszystko ma być wyeliminowane jeśli jest częściej niż kilka na dobę. Kilka na dobę po 20 tyg. mówi, ze jest fizjologiczne, bo macica pracuje, rośnie, ćwiczy. Do dziewczyn które są w szpitalu i męczą ich twardnienia i skurcze: ja tez byłam w szpitalu w 27/28 tyg na podaniu sterydów profilaktycznie i jak tylko przekroczyłam próg szpitala to chyba ze stresu dopadły mnie twardnienia brzucha co kilka, kilkanaście minut w nocy. Lekarz mnie zbadał i od razu pompa z tokolitykami na 48 godzin (atosiban) i pompa z siarczanem magnezu na 24 godziny. Dodam, że to były zwykle twardnienia, które w domu czasem mi się zdarzały i przechodziły po nospie. Teraz 31 tydzień i po tych pompach na razie mnie tak trzymaja, ze nawet pół twardnienia lub skurczu (chyba, ze to psychika działa).
 
To niech szpital za pieniądze ze składek zapewni kobiecie i dziecku należyte wyżywienie o dostęp do wody pitnej!! A nie traktują człowieka jak śmietnik dając mu 3 pożalsieboże posiłki a potem zakazują paczek. Masakra
Mam nadzieje że u mnie w szpitalu można jedzenie przekazać bo ja z moją cukrzycą nic tam nie zjem🤦‍♀️😱
 
W moim przypadku szyjka na samym początku poleciała bezobjawowo I to o sporo bo o 2cm. Potem pomimo napięć, twardnień cały czas się waha na + lub - . Także nie ma co siac paniki tylko obserwowac, opisywać dokładnie lekarzowi wasze objawy I regularnie robić usg, szyjka zawsze może polecieć nawet bez konkretnych objawów, samo to że dziecko rośnie stanowi duży nacisk na nią I może powodowac jej skracanie jeśli jest stwierdzona niewydolność. U każdej kobiety jest inaczej, niestety nie ma idealnego schematu diagnozy i postępowania.
 
Też jestem mega ciekawa ... mój lekarz z kolei mówi, ze to wszystko to samo jeśli chodzi o szyjkę, czy to skurcz, czy ból jak na okres czy twardnienie brzucha - wszystko ma być wyeliminowane jeśli jest częściej niż kilka na dobę. Kilka na dobę po 20 tyg. mówi, ze jest fizjologiczne, bo macica pracuje, rośnie, ćwiczy. Do dziewczyn które są w szpitalu i męczą ich twardnienia i skurcze: ja tez byłam w szpitalu w 27/28 tyg na podaniu sterydów profilaktycznie i jak tylko przekroczyłam próg szpitala to chyba ze stresu dopadły mnie twardnienia brzucha co kilka, kilkanaście minut w nocy. Lekarz mnie zbadał i od razu pompa z tokolitykami na 48 godzin (atosiban) i pompa z siarczanem magnezu na 24 godziny. Dodam, że to były zwykle twardnienia, które w domu czasem mi się zdarzały i przechodziły po nospie. Teraz 31 tydzień i po tych pompach na razie mnie tak trzymaja, ze nawet pół twardnienia lub skurczu (chyba, ze to psychika działa).
Dokładnie mi to samo powiedział lekarz w szpitalu. Tym bardziej, że ktg to tylko maszyna i może być źle skalibrowana.
Wszystko, co się napina, twardnieje, kurczy dostaje jakiś bodziec - tym ich więcej, im więcej używamy mięśni brzucha. A co zadziała na szyjkę? Czy twardnienia, które się nie piszą na ktg, czy skurcze o amplitudzie >60? Gdyby lekarze to wiedzieli, nie trzymaliby Was w szpitalach, a my wszystkie byśmy nie leżały do bezpiecznego terminu. 😉 To jest właśnie ta szyjkowa zagadka.
 
Znowu po duphastonie mi włosy lecą garściami.. Jak tylko biorę te tabletki ponad tydzien widać różnicę na szczotce. Po 1 trymestrze jak brałam ludzie zamiast gratulować mi ciąży pytali czy jestem chora tak wylysialam ☹️
 
reklama
Do góry