reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Dziękuje Tobie za odpowiedź 😘 ja jestem w pierwszej i wszystko dla mnie jest nowe 😁 a przez te problemy z szyjka i leżenie człowiek już tak się w siebie wsłuchuje na maksa😁 teraz dla zagłuszenia głupich myśli oglądam film a w dzień śpię sporo czasu. Aby do czwartku i wizyty u lekarza.
Ja mam też czasami takie uczucie rozpierania na dole ale to już od ponad 3 tygodni.
Wszystko przez te nasze szyjki, mnie też każde nowe odczucie nakręca. A odkąd @Krajka urodziła tak nagle - ciekawe co tam u nich, jak Maleństwo ..........??? to już w ogóle nabiłam sobie głowę bo przecież miała pessar a i tak poszło nie wiadomo dlaczego.

Tobie już niedługo zostało i na pewno dacie radę 🙏
 
reklama
Ja mam walizkę na kolkach wielkości bagażu podrecznego+ torbę mniej więcej tej samej wielkości i jeszcze spora torebke:p
A nie Mam ubranek dla dziecka, bo to daje szpital. Dopiero na wyjście przebieram w swoje ubranka. Gdybym jeszcze miała brać ubranka dla małej to o matkoooo, musiałabym miec duza walizke i nie wiem czy to wystarcxy. Strasznie duzo miejsca zajmuja te artykuly higieniczne.
Właśnie sprawdzałam na stronie szpitala i ubranka też trzeba mieć swoje, także chyba muszę tira szykować żeby mnie zawiózł 😂
 
Właśnie sprawdzałam na stronie szpitala i ubranka też trzeba mieć swoje, także chyba muszę tira szykować żeby mnie zawiózł 😂
Ja też muszę mieć ubranka dla dziecka. Liczę że w razie co mąż jednak będzie mógł mi donieść. Ja mam wszystko tak upchane na maksa, że ledwo można było walizkę dosunąć 😂
 
Oooj, a ja takie klucia, ciagniecia i napierania mam w 20tym tygodniu 🥺 Wczoraj mnie bardziej kłulo, zglaszalam lekarzowi, dzis duzo lepiej. Ale z siedem skurczy tez sie dzis pojawilo 😱
W Twoim tygodniu to można przypisać rozciągającej się macicy, więzadłom itp. Ale prawda jest taka, że ja nie wiem, co to wszystko oznacza, czy to dobrze, czy nie. Lepiej wszystko lekarzowi zgłaszać. A dostsjesz coś na skurcze?
 
Ja też muszę mieć ubranka dla dziecka. Liczę że w razie co mąż jednak będzie mógł mi donieść. Ja mam wszystko tak upchane na maksa, że ledwo można było walizkę dosunąć 😂
Ja mam 1 ogromną walizkę i drugą małą na prowiant 😂. Nie ma opcji, żeby zabrać rogal do karmienia. A i tak sądzę, że mąż będzie musiał dowieźć rzeczy, ubrania na zmianę. Nigdy nie da się przewidzieć, czy nie trzrba będzie zostać dłużej bo np.żółtaczka albo zbyt duży spadek wagi u dziecka i nie starczy wszystkiego na 4 dni (u mnie cc).
 
W Twoim tygodniu to można przypisać rozciągającej się macicy, więzadłom itp. Ale prawda jest taka, że ja nie wiem, co to wszystko oznacza, czy to dobrze, czy nie. Lepiej wszystko lekarzowi zgłaszać. A dostsjesz coś na skurcze?
Teraz dostaje.Wczesniej, gdy nie bralam nic, odczuwalam po kilka skurczy dziennie. Poprosilam lekarza o cos na skurcze, zaordynowal nospe, duza dawke, trzy razy dziennie, codziennie. Spokoj cisza od tamtego czasu. Dzis poczulam kilka skurczy, bardzo krotkich, ale byly, wiec zglosilam. Dostalam teraz diphergan na noc, jest spokoj. Licze, ze przespie noc jak kamień i jutro też bede podsypiala - diphergan mnie mocno zamula.
 
Ja mam 1 ogromną walizkę i drugą małą na prowiant 😂. Nie ma opcji, żeby zabrać rogal do karmienia. A i tak sądzę, że mąż będzie musiał dowieźć rzeczy, ubrania na zmianę. Nigdy nie da się przewidzieć, czy nie trzrba będzie zostać dłużej bo np.żółtaczka albo zbyt duży spadek wagi u dziecka i nie starczy wszystkiego na 4 dni (u mnie cc).
Dokładnie 😊 sama sądzę, że koszul może też nie starczyć jeśli urodzę znacznie wcześniej i synek będzie musiał byc trochę czasu w szpitalu a ja z nim... dlatego poszykowalam sobie rzeczy na dowiezienie przez męża(oby była taka możliwość)...
 
Oooj, a ja takie klucia, ciagniecia i napierania mam w 20tym tygodniu 🥺 Wczoraj mnie bardziej kłulo, zglaszalam lekarzowi, dzis duzo lepiej. Ale z siedem skurczy tez sie dzis pojawilo 😱
Też miałam to napinanie i kłucie od 20 tygodnia. Dziś zaczelam 27tc i zależy od dnia, raz twardnieje brzuszek częściej, innym razem częściej kłuje. Staram się dostosować pozycje żeby sobie trochę ulżyć, jak nie pomaga to nospa😉
 
Też miałam to napinanie i kłucie od 20 tygodnia. Dziś zaczelam 27tc i zależy od dnia, raz twardnieje brzuszek częściej, innym razem częściej kłuje. Staram się dostosować pozycje żeby sobie trochę ulżyć, jak nie pomaga to nospa😉
Ale ta kłucia, to tak stricte w pochwie, jakby szew 🥺 A takie parcie, to przed wyproznieniem - czuje jakby wszystko mialo ze mnie wypasc 😱 Po zalatwieniu sprawy dolegliwosci odchodza jak reka odjal.... Boje sie chodzic do toalety, duzo sie dzieje w moje glowie, mam potworna blokade psychiczna przed wyproznianiem sie 🥺 W szpitalu pielegniarki przynosza mi jakis syrop dwa razy dziennie, ale moja psychika i tak zblokowana. Najchetniej to codziennie robilabym sobie lewatywe i mialabym o jeden ogromny stres z glowy 🤨🥴🥺
 
reklama
Ale ta kłucia, to tak stricte w pochwie, jakby szew 🥺 A takie parcie, to przed wyproznieniem - czuje jakby wszystko mialo ze mnie wypasc 😱 Po zalatwieniu sprawy dolegliwosci odchodza jak reka odjal.... Boje sie chodzic do toalety, duzo sie dzieje w moje glowie, mam potworna blokade psychiczna przed wyproznianiem sie 🥺 W szpitalu pielegniarki przynosza mi jakis syrop dwa razy dziennie, ale moja psychika i tak zblokowana. Najchetniej to codziennie robilabym sobie lewatywe i mialabym o jeden ogromny stres z glowy 🤨🥴🥺
A dają ci w szpitalu coś na stres bo leki niby dobre nie są ale stres tak samo :)?
 
Do góry