Niestety taka jest prawda ze nasze pokolenia są słabsze ale kiedys takie sytuacje tez sie zdarzaly tylko wydaje mi sie ze kobiety mialy mniejszy problem.z zajsciem w ciążę, rodzily więcej dzieci a teraz wszędzie sie słyszy ze zajsć w ciąże czesto graniczy z cudem a po drugie donosic ciaze to kolejny cud. Dlatego dmuchamy na zimne i lepiej przesadzic w jedna strone niz pozniej zalowac cale zycie. Takze niech sobie gadaja i mysla co chca, trzeba wpuszczac jednym.uchem a wypuszczac drugim, ja sie nie przejmuje takim gadaniemTo teraz ja dla równowagi zacytuję moją teściową "kiedyś żadna nie miała szyjki takiej bo nie badali, teraz ciągle tylko szukają sobie chorób by leżeć na dupsku w łóżku. Kiedyś kobiety normalnie pracowały fizycznie i rodziły zdrowe dzieci. Teraz mimozy rodzą przez leżenie chorowite dzieciaki. A ogólnie to koleżanka* córki miała szyjkę 10mm i bez leków urodziła w 40tc"
*Tajemnicza koleżanka
reklama
Justynka1234
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Marzec 2020
- Postów
- 786
Hej. W ostatnia środę miałam szyjke 3 cm.i prawie w ogóle śluzu do środy. A od czwartku mam gesty galaretowaty bialomleczny (moze lekko żółty) śluz przy podcieraniu. Też tak macie? To normalne? Czy może to być objaw skracania szyjki lub rozwarcia?:/Dziś mam 23+3.
Czyli jutro czekamy na same dobre wiesci od WasJa też jutro wizyta, już się stresuje... A dzisiaj coś mi macica wariuje, napina się ale tylko po jednej stronie i sama już głupieje czy to skurcze, czy to mały... Ech...
A bierzesz jakies leki dopochwowe? Może to jakaś infekcja i musisz zrobic posiew bo raczejj nie od szyjki, przynajmniej ja takich objawow nie mialam przy skracaniu, w ogole zadnych objawow skracania nie mialam, szlo samoistnie.Hej. W ostatnia środę miałam szyjke 3 cm.i prawie w ogóle śluzu do środy. A od czwartku mam gesty galaretowaty bialomleczny (moze lekko żółty) śluz przy podcieraniu. Też tak macie? To normalne? Czy może to być objaw skracania szyjki lub rozwarcia?:/Dziś mam 23+3.
Ja mam teraz czasami śluz ale po przyjmowaniu luteinyHej. W ostatnia środę miałam szyjke 3 cm.i prawie w ogóle śluzu do środy. A od czwartku mam gesty galaretowaty bialomleczny (moze lekko żółty) śluz przy podcieraniu. Też tak macie? To normalne? Czy może to być objaw skracania szyjki lub rozwarcia?:/Dziś mam 23+3.
A powiedz mi jak miałaś taką krotka szyjkę i aplikowalas luteinę czy inny lek czułaś że ona jest taka krotka czy nie da się tego odczuć?Ja leżałam od 20 tygodnia gdzie szyjka miala 2,5 a 4dni po juz 6mm.
Od tygodnia staram się funkcjonować normalnie ale ciężko mi to wychodzi niestety
Powiedzcie bo nie wiem czy ja waryjuje czy brzuch jak wstajecie jest twardy to moja pierwsza ciąża więc nie wiem jak to powinno wyglądać? i jak wstaje pewnie dlatego że teraz bardzo obserwuję swój organizm czuje takie ciągnięcie brzucha na dole jutro 21 tydzień
Sunflower01
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Marzec 2020
- Postów
- 9 622
Dziewczyny, które sa na końcówce - wczoraj mówili w radio w wiadomościach, że porodu rodzinne mają odbywać się normalnie. NFZ ma sfinansować koszty środków ochrony osobistej dla osoby towarzyszacej. Nie można też wymagać robienia testy na covid wcześniej bo porod jest zdarzeniem, którego z zasady nie da się zaplanować (w sensie kiedy będzie)
Justynka1234
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 26 Marzec 2020
- Postów
- 786
A to nie jest ten czop jak jest taki gęsty śluz?:/ Biorę luteine dopochwowo i czasami jak wyciagam aplikator to aż na aplikatorze jest ten śluz.A bierzesz jakies leki dopochwowe? Może to jakaś infekcja i musisz zrobic posiew bo raczejj nie od szyjki, przynajmniej ja takich objawow nie mialam przy skracaniu, w ogole zadnych objawow skracania nie mialam, szlo samoistnie.
reklama
Ooooo, to miejmy nadzieję, że to już szybciutko wejdzie. Byłaby to świetna wiadomość.Dziewczyny, które sa na końcówce - wczoraj mówili w radio w wiadomościach, że porodu rodzinne mają odbywać się normalnie. NFZ ma sfinansować koszty środków ochrony osobistej dla osoby towarzyszacej. Nie można też wymagać robienia testy na covid wcześniej bo porod jest zdarzeniem, którego z zasady nie da się zaplanować (w sensie kiedy będzie)
Ja dopiero październik i w sumie cc, ale to może chociaż mąż będzie mógł dziecko swoje zobaczyć po urodzeniu.
Podziel się: