Raczej nie ostatnio nie mam apetytuNie miałam z tym problemu w ciąży, ale z takich nieinwazyjnych produktów to biały ryż (ugotowany jak kleik) z gotowaną marchewką, białe pieczywo, kisiel, kasza manna, właśnie banany mogą działać zapierajaco. Z bardziej inwazyjnych to chyba węgiel można w ciąży, ale to po konsultacji z lekarzem.
Ale jeśli organizm oczyszcza sie na poród to chyba jednak lepsze niż lewatywa...
Ewentualnie pytanie czy to nie zatrucie czymś.
reklama
Super to będziemy sobie opowiadać jakie mamy wrażenia. Jadę do tego szpitala eh mam uczulenie na szpitale teraz szczególnie kiedy covid wymusza stos papierów do wypełnienia i stanie w kolejce przed IPNoo to teraz z czystym sumieniem mogę stwierdzić iż "wiem" co to skurcze przepowiadajace. Jak mnie złapało to od wysokosci zeber i powoli w dół aż w kręgoslup. Musiałam się polozyć. Był jeden. Nie wiem czy Wam mówiłam, ale od około miesiąca praktycznie nie leżę. Mam w domu dwulatkę, maż musiał ostatnio wyjechać w delegację. Muszę zrobić zakupy, isć z dzieckiem na spacer, zrobić obiad, trochę posprzatać. Nie wiem jakim cudem jeszcze nie urodziłam. Teraz napisał mój lekarz i powiedział, ze jeżeli nie urodzę po 38 tyg to będziemy wywolywać, bo mam cukrzycę ciężarnych. Wstępnie wywolywanie zaplanowane na 1 sierpnia. Czyli 21 dni... Znam datę spotkania z moim synkiem. Aż się popłakałam. Tyle stresu, zagrozenie porodem przedwczesnym, a na koncówce się okazuje, ze poród indukowany. Jakie to życie jest dziwaczne.
martini6
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Styczeń 2017
- Postów
- 4 445
Dokładnie super możemy się tak wymieniać doświadczeniami i wspierać. Za mną dopiero połowa wiec będę dzielnie wspierać kolejne mamuśki i obym sama wytrwał tu z wami do chociaż 36 tcDobrze, ze w tym trudnym czasie tutaj trafiłyście. Dziewczyny naprawdę są pomocne. Gdy ja tu trafiłam, to juz niektóre były na koncówce albo leżaly od 10 tyg i już konczyły 38 tydzień. Wszystkie historie mialy szczęśliwy finał. Ja im wszystkim dziękuję i teraz dziękuję również Wam, za to, ze mogłam i mogę łatwiej przejść przez ten cały stres. Dacie radę! Takie kciukasy za Was trzymam![]()
![Folded hands: medium-light skin tone :pray_tone2: 🙏🏼](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f64f-1f3fc.png)
![Raised fist: light skin tone :fist_tone1: ✊🏻](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/270a-1f3fb.png)
![Red heart :heart: ❤️](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/2764.png)
martini6
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Styczeń 2017
- Postów
- 4 445
Nie dziwie się ale może już zostaniesz na poród czy myślisz ze Cię jeszcze wypuszcza do domu ?Super to będziemy sobie opowiadać jakie mamy wrażenia. Jadę do tego szpitala eh mam uczulenie na szpitale teraz szczególnie kiedy covid wymusza stos papierów do wypełnienia i stanie w kolejce przed IP
mamatrojeczki
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 21 Styczeń 2016
- Postów
- 418
Wytrzymamy wszystkie ![Smiling face with smiling eyes :blush: 😊](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f60a.png)
![Raised fist :fist: ✊](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/270a.png)
ja sama pamiętam jak meldowalam się tu w 17tc a dzisiaj 30+2
i teraz oby do 32, potem 34 i 36. Bardzo będę wtedy szczęśliwa
Życzę Wam i sobie tego z całego serducha ![Raised fist :fist: ✊](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/270a.png)
![Red heart :heart: ❤️](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/2764.png)
![Smiling face with smiling eyes :blush: 😊](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f60a.png)
![Raised fist :fist: ✊](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/270a.png)
![Thumbs up :thumbsup: 👍](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f44d.png)
![Smiling face with smiling eyes :blush: 😊](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f60a.png)
![Smiling face with smiling eyes :blush: 😊](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f60a.png)
![Raised fist :fist: ✊](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/270a.png)
![Red heart :heart: ❤️](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/2764.png)
martini6
Fanka BB :)
- Dołączył(a)
- 15 Styczeń 2017
- Postów
- 4 445
Dajesz dużo nadziei kochanaWytrzymamy wszystkieja sama pamiętam jak meldowalam się tu w 17tc a dzisiaj 30+2
i teraz oby do 32, potem 34 i 36. Bardzo będę wtedy szczęśliwa
Życzę Wam i sobie tego z całego serducha
❤
![Red heart :heart: ❤️](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/2764.png)
Ja też biorę tylko doraźnie, ale mój lekarz powiedział, że na te twardnienia ona wiele nie da, że wg niego średnio działa na macicę, za to szkodzi szyjce...A macie zaleconą nospe na napinanie brzucha? Ja mam brać doraźnie tylko, jak bardzo mi brzuch doskwiera, ciekawa jestem czy któraś z nas bierze regularnie, np. 3x1 jak tutaj wcześniej w wątki dziewczynom lekarze zapisywali. Mój lekarz mówi, ze nospa rozluźnia mięśnie, i przez to tez może zmiękczać szyjkę macicy, bo to tez mięsień ehhhh
Mój mówił że są silne leki na to, ale to podają tylko w szpitalu. I on mi ich na razie nie da. Chyba że będzie dużo gorzej, to wtedy szpital.A lekarz to jakos komentuje? W sensie, ze inne leki da, albo kroplówka s szpitalu, czy raczej, ze taka uroda i brać nospe? Bo mój mówił, ze ma w obwodzie jeszcze jakiś lek silny na skurcze, i ze to nie jak nospa, kiedy potrzeba, tylko to trzeba 2 tygodnie brać jak już się zacznie. Aż go zapytam z ciekawości jak się ten lek nazywa
@Amnesia masz rację, że historie w tym wątku podnoszą na duchu i dają siłę
widzisz jeszcze spokojnie dotrwasz do 38 tygodnia![Winking face :wink: 😉](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f609.png)
Wczoraj na noc tak bolał mnie brzuch, bo Mały przez cały dzień dał czadu
aż już się bałam, bo i brzuch się napinał, ale dwie tabletki magnezu i nospy i jakoś dało radę
ostatnio mam coraz więcej tych twardnien i trochę mnie to martwi, przez to biorę już magnez 3x2...
Dzisiaj u Nas jest na kalendarzu 31+0, zaczynamy 11 tydzień leżenia i za tydzień wizyta kontrolna...plus taki, że wczoraj odebrałam wyniki moczu i badań krwi...TSH poszło znowu w górę ale mocz tym razem wyszedł idealny, zero bakterii i leukocytów...już nie wiem o co z tym chodzi, bo ostatnio był bardzo kiepski a nic nie brałam na to![See-no-evil monkey :see_no_evil: 🙈](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f648.png)
![Smiling face with smiling eyes :blush: 😊](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f60a.png)
![Winking face :wink: 😉](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f609.png)
Wczoraj na noc tak bolał mnie brzuch, bo Mały przez cały dzień dał czadu
![Beaming face with smiling eyes :grin: 😁](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f601.png)
![Winking face :wink: 😉](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f609.png)
Dzisiaj u Nas jest na kalendarzu 31+0, zaczynamy 11 tydzień leżenia i za tydzień wizyta kontrolna...plus taki, że wczoraj odebrałam wyniki moczu i badań krwi...TSH poszło znowu w górę ale mocz tym razem wyszedł idealny, zero bakterii i leukocytów...już nie wiem o co z tym chodzi, bo ostatnio był bardzo kiepski a nic nie brałam na to
![See-no-evil monkey :see_no_evil: 🙈](https://cdn.jsdelivr.net/joypixels/assets/8.0/png/unicode/64/1f648.png)
reklama
Ała ale ci lekarze badają tym palcem... Teraz to dostałam skurczy po badaniu. Powiedziała tak lekarka że jest rozwarcie a ostatnio nie było. Szyjki prawie nie ma tak krótka. Mały jest przygaszony coś i dlatego zostaje w szpitalu na badaniach. Powiedziała mi że zobaczymy czy rodzimy dziś czy trzeba wywołać czy samo pójdzie bo coś szybka jestem podobno hehe jak mały się ogarnie to pozwolą mi chociaż na dobę wrócić do domu przed porodem bo w domu zawsze lepiej
Podziel się: