Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[Paulaa1987]

Dziewczyny ja jiz przyjęta na oddziale jakos dziwnie mnie zbadali we wtorek u mojego lekarza szyjka miała 3,54 a nagle ma po 2 dniach 3 cm to możliwe ?

Ja przy przyjęciu miałam badanie w ambulatorium i szyjka zmierzona na 3 cm, a godzine pozniej badanie na oddziale, i szyjka zmierzona na 3,9 cm, bo się po prostu Panie rezydentki przyłożyły i bardzo dokładnie rysowały linie na usg z zachowaniem łuku szyjki, bo ona przecież nie jest idealnie prosta, także nic się nie martw, po prostu trochę inny pomiar, inny lekarz, to nie znaczy, ze Ci się skróciła od razu.

 

[Sunflower01]

Dziewczyny ja jiz przyjęta na oddziale jakos dziwnie mnie zbadali we wtorek u mojego lekarza szyjka miała 3,54 a nagle ma po 2 dniach 3 cm to możliwe ?

Myślę, ze możliwe jest takie skrscanie, ale t ez jakiś margines błędu w pomiarze byc moze. Trudne to wszystko

 

[Aniteczka31]

Bo jakis obłęd dobrze ze jutro bede miała szew, mam nadzieje ze tak jak pisze Paula zależy kto mierzy i jak mierzy bo w 2 dni to jakis zArt, ten moj lekarz mierzył 11 dni temu było 3,58 we wtorek 3,54 a nagle 3

 

[Sunflower01]

@Aniteczka31 mi gin mówił, ze dl szyjki może zależeć od tego, jak bardzo macica jest napieta. Tzn tak tłumaczyl, ze po tygodniu urosla mi o 40 mm, bo mi sie wszystko rozluźnionilo

 

[Aniteczka31]

@Aniteczka31 mi gin mówił, ze dl szyjki może zależeć od tego, jak bardzo macica jest napieta. Tzn tak tłumaczyl, ze po tygodniu urosla mi o 40 mm, bo mi sie wszystko rozluźnionilo

Mnie tak długo badali ze az mnie zaczęło bolec w środku

 

[Annszul]

@Aniteczka31 mi gin mówił, ze dl szyjki może zależeć od tego, jak bardzo macica jest napieta. Tzn tak tłumaczyl, ze po tygodniu urosla mi o 40 mm, bo mi sie wszystko rozluźnionilo

To mój podobnie tak mówił. Że to też mięsień i pracuje. Stąd mogę być takie różnice w pomiarze.

 

[Annszul]

Cześć Dziewczyny jak będę miała trzecią z rzędu taka sama noc, to zejdę na zawał... ostanie dwie noce wybudził twardniejący brzuch. Dotąd takie coś było sporadyczne. W dzień jest w miarę z tym, ale te noce ostatnio, to masakra. Boje się że coś to źle wpłynie na szyjkę mężowi już dzisiaj tak smece a tu w sobotę dojdziemy dopiero do 28 tygodnia a wizyta za tydzień

 

[Sunflower01]

Cześć Dziewczyny jak będę miała trzecią z rzędu taka sama noc, to zejdę na zawał... ostanie dwie noce wybudził twardniejący brzuch. Dotąd takie coś było sporadyczne. W dzień jest w miarę z tym, ale te noce ostatnio, to masakra. Boje się że coś to źle wpłynie na szyjkę mężowi już dzisiaj tak smece a tu w sobotę dojdziemy dopiero do 28 tygodnia a wizyta za tydzień

Niby macica może juz zaczac ćwiczyć. Ale zawsze to powoduje stres czy aby na pewno wszystko dobrze. Może dodatkowa porcja magnezu by pomogła. Mam wizytę w poniedziałek i juz po ścianach chodze, bo to wieki. A nie masz możliwości przyspieszyć wizytę?

 

[Annszul]

Niby macica może juz zaczac ćwiczyć. Ale zawsze to powoduje stres czy aby na pewno wszystko dobrze. Może dodatkowa porcja magnezu by pomogła. Mam wizytę w poniedziałek i juz po ścianach chodze, bo to wieki. A nie masz możliwości przyspieszyć wizytę?

I tak mam już przyspieszona na za tydzień...ehh jakoś muszę ograniczyć martwienie się i może tak źle nie będzie...ale wiadomo głupie myśli potrafią przychodzić do głowy
Właśnie zastanawiam się, czy nie brać o jedną tabletkę więcej. Dotąd biore magnez 2x1 plus luteina.

 

[Sunflower01]

I tak mam już przyspieszona na za tydzień...ehh jakoś muszę ograniczyć martwienie się i może tak źle nie będzie...ale wiadomo głupie myśli potrafią przychodzić do głowy
Właśnie zastanawiam się, czy nie brać o jedną tabletkę więcej. Dotąd biore magnez 2x1 plus luteina.

Mnie od początku kazal brac 3x2 magnezy i 3x1 nospa.