Ja zawsze chciałam mieć duża rodzinę bo sama jestem jedynaczką.. A mąż ma 6 rodzeństwa i naprawdę mu zazdroszczę. Ze wszystkim można na nich liczyć zawsze ktoś coś pomoże. A ja jestem samotna tak naprawdęJa jak miałam mieć zakładany szew też mówiłam, że nie będziemy mieli więcej dzieci, ale bardzo nie chciałam żeby córka była jedynaczka i po 2 latach postanowiłam, że nawet gdybym znowu miała leżeć poświęcę się dla jeszcze jednego malucha Damy radę kobietki, kto jak nie my. Mamy mają w sobie moc
Może jakbym nie straciła bliźniaków i nie było by zabiegu to ta szyjka by jakoś się trzymała lepiej i by ta ciąża inaczej wyglądała.. No cóż można sobie gdybac. Ale za jakiś czas napewno będziemy się starać o rodzeństwo dla maleństwa.. Będzie co będzie