Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

[Magdalenka16]

Dziewczyny a co bierzecie do szpitala? Ja kompletnie nie wiem ile ciuszkow wziąć dziecku :/ naszykowalam parę bodow, spiochow, czapeczke, kocyk, kosmetyki ale kompletnie nie wiem co jeszcze nie chce pchac w ta torbę za dużo :/ chciałam spakowac jak najmniej i przydatne rzeczy. Cos w stylu: ubranka dla dziecka(parę bodow i pajacykow, czapeczka, skarpetki, rękawiczki), kosmetyki dla dziecka(mam żel do mycia ciała i włosów i kojace mleczko nawilzajace), paczka pampersow, laktator, moje kosmetyki, koszule nocne, ręczniki, klapki..no i co jeszcze zabrać?? Zglupialam juz :/

Ja biore jeszcze podkłady poporodowe ,wkładki laktacyjne i te duże podpaski poporodowe rożek dla dziecka butelka smoczek pieluchy dla dziecka chusteczki nawilżające butelkę dafi dla siebie papier toaletowy ręcznik kuchenny klapki i chyba tyle . Ale mam 2 torby jedna taka wieksza walizka na kółkach i do tego podręczna torba taka jak na silownie. Strasznie dużo tego jest.ale jak nie ma odwiedzin to musze wziąć :/

 

[Cookie_]

Tak mi kiedyś mówił, że 3 dni do szpitala na obserwacje pewnie żeby im NFZ zwrócił za mnie kasę.

Chodzilam prywatnie, lekarz powiedział bym przyszła konkretnego dnia bo wtedy ma dyżur. Przyszłam położna zrobiła mi ktg po nim lekarz zdjął pessar i zrobił usg. Nic nie płaciłam i nie robił mi przyjęcia na oddział.
Po wszystkim zapisał mnie na cc w dniu kolejnego dyżuru.

 

[Cookie_]

Ja biore jeszcze podkłady poporodowe ,wkładki laktacyjne i te duże podpaski poporodowe rożek dla dziecka butelka smoczek pieluchy dla dziecka chusteczki nawilżające butelkę dafi dla siebie papier toaletowy ręcznik kuchenny klapki i chyba tyle . Ale mam 2 torby jedna taka wieksza walizka na kółkach i do tego podręczna torba taka jak na silownie. Strasznie dużo tego jest.ale jak nie ma odwiedzin to musze wziąć :/

Brałam jeszcze F na rozhulanie laktacji, witaminy które przyjmowałam w ciąży. Ubranka 1 komplet na 1 dzień (tak zalecano) poduszkę do karmienia, bardzo pomocna., maść na sutki

 

[Magdalenka16]

Chodzilam prywatnie, lekarz powiedział bym przyszła konkretnego dnia bo wtedy ma dyżur. Przyszłam położna zrobiła mi ktg po nim lekarz zdjął pessar i zrobił usg. Nic nie płaciłam i nie robił mi przyjęcia na oddział.
Po wszystkim zapisał mnie na cc w dniu kolejnego dyżuru.

Jutro mam dzwonić do niego i pytać co z wizytą to za pytam jakie ma plany wobec mnie. Ale coś czuje ze po dniu dzisiejszym urodze szybko. Brzuch non stop mi twardnieje

 

[AgaBart]

A ja leżę znów niestety... tak jak planowałam dzisiaj miałam już chodzić i sprzątać i co ?... szkoda mówić posprzątałam tylko chwile w połce z ubraniami corki i tak mi brzuch zaczął twardniec ze szok..taka skała. Do tego kręgosłup boli ze kroka nie mogę zrobić. A jak idę siku to wydaje mi się ze mi dziecko wyleci. Kiedy ja wrócę do swojej kondycji.. a jak tu przyjdzie urodzić jak sił brak :/

Mam tak samo, myślę sobie coś tam zrobię i po chwili szybki powrót do łóżka, ucisk w dole i uczucie parcia szybko sprowadza mnie do parteru. Ale nic nadrobię po... Jeśli tylko poród mnie nie zmasakruje, to chyba nic mnie nie zatrzyma...

 

[AgaBart]

Dziewczyny a co bierzecie do szpitala? Ja kompletnie nie wiem ile ciuszkow wziąć dziecku :/ naszykowalam parę bodow, spiochow, czapeczke, kocyk, kosmetyki ale kompletnie nie wiem co jeszcze nie chce pchac w ta torbę za dużo :/ chciałam spakowac jak najmniej i przydatne rzeczy. Cos w stylu: ubranka dla dziecka(parę bodow i pajacykow, czapeczka, skarpetki, rękawiczki), kosmetyki dla dziecka(mam żel do mycia ciała i włosów i kojace mleczko nawilzajace), paczka pampersow, laktator, moje kosmetyki, koszule nocne, ręczniki, klapki..no i co jeszcze zabrać?? Zglupialam juz :/

Ja mam w jednej walizce: podkłady poporodowe dla mnie dwie paczki, zwykle podkłady na łóżko i do przewijania, paczkę pieluch, husteczki nawilżane dla dziecka i dla mnie, żel mycia dla dziecka, z którego sama skorzystam, oliwkę. Dodatkowo majtki poporodowe, masc na sutku, dokupiłam jeszcze nakładki silikonowe na sutki~przy córce bardzo się przydały, woreczki do sterylizacji laktator. Plus kosmetyki dla mnie. Wzięłam jeszcze trzy koszule, ręcznik, szklankę, swoje sztućce, herbatkę i ciasteczka i szlafrok, choć będzie mi pewnie gorąco i się nie przyda,sa jeszcze klapki. A druga mała torba to rzeczy dla dziecka wzięłam dużo żeby zabrakło, body, pajace, spodenki, kaftaniki, czapeczki, rękawiczki niedrapki, pieluchy flanelowe, tetrowe, rozek, kocyk, skarpetki. Skitram jeszcze butelkę i smoczek, choć mówią że to nielegalne marimer do nosa i aspirator do nosa. No i nie mam już miejsca na dokumenty, wodę. Dużo tego bardzo i gdyby nie te ograniczenia to aż tyle bym nie brała bo w każdej chwili mąż moglby donieść a tak wolę mieć przy sobie już... A nie wiem ile dni spędzę w szpitalu, z córką mimo że poród terminowymi była ogólnie zdrowa kiblowalam 6 dni.

 

[KiniakB]

Ja tu o torbie a ru od godziny cos mnie tak zaczęło sciskac po bokach jak na okres.. Wzięłam nospe forte na razie bez poprawy mam nadzieje ze nie rodze
Edit: jest troche lepiej chyba... :/ ale jakby sie teraz Zaczęlo to jestem w czarnej pupie.. Torba nie spakowana pol rzeczy nie kupiony muszę się streszczac

 

[Cookie_]

Dziewczyny z cukrzycą weźcie sobie herbatę, jogurt czy mleko smakowe uht by wypić po porodzie w razie spadku cukru. Po cc jeść nie mogłam, więc to mnie ratowało. Żadnego ciastka czy batonika nie mogłam.

 

[Alleksandra20]

Dziewczyny z cukrzycą weźcie sobie herbatę, jogurt czy mleko smakowe uht by wypić po porodzie w razie spadku cukru. Po cc jeść nie mogłam, więc to mnie ratowało. Żadnego ciastka czy batonika nie mogłam.

Mi podłączyli glukoze. Zdecydowanie wolałabym mleko czekoladowe

 

[Magdalenka16]

Brałam jeszcze F na rozhulanie laktacji, witaminy które przyjmowałam w ciąży. Ubranka 1 komplet na 1 dzień (tak zalecano) poduszkę do karmienia, bardzo pomocna., maść na sutki

MasC mam.a co na ta laktacje?