reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Tu znajdziesz dzisiejszy LIVE dotyczący uwazności w relacji z dzieckiem. Jak sue przyda - zapraszam :) Do zobaczenia na Instagramie Dołącz, obejrzyj LIVE
reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Ja mam w jednej walizce: podkłady poporodowe dla mnie dwie paczki, zwykle podkłady na łóżko i do przewijania, paczkę pieluch, husteczki nawilżane dla dziecka i dla mnie, żel mycia dla dziecka, z którego sama skorzystam, oliwkę. Dodatkowo majtki poporodowe, masc na sutku, dokupiłam jeszcze nakładki silikonowe na sutki~przy córce bardzo się przydały, woreczki do sterylizacji laktator. Plus kosmetyki dla mnie. Wzięłam jeszcze trzy koszule, ręcznik, szklankę, swoje sztućce, herbatkę i ciasteczka 😁 i szlafrok, choć będzie mi pewnie gorąco i się nie przyda,sa jeszcze klapki. A druga mała torba to rzeczy dla dziecka wzięłam dużo żeby zabrakło, body, pajace, spodenki, kaftaniki, czapeczki, rękawiczki niedrapki, pieluchy flanelowe, tetrowe, rozek, kocyk, skarpetki. Skitram jeszcze butelkę i smoczek, choć mówią że to nielegalne 🤣😏marimer do nosa i aspirator do nosa. No i nie mam już miejsca na dokumenty, wodę. Dużo tego bardzo i gdyby nie te ograniczenia to aż tyle bym nie brała bo w każdej chwili mąż moglby donieść a tak wolę mieć przy sobie już... A nie wiem ile dni spędzę w szpitalu, z córką mimo że poród terminowymi była ogólnie zdrowa kiblowalam 6 dni.
O kurka :) niezła wyprawka . Ja nie mam gdzie wcisnąć laktatora nawet. A o aspiratorku do nosa nawet nie pomyślałam.
 
reklama
Dziewczyny z cukrzycą weźcie sobie herbatę, jogurt czy mleko smakowe uht by wypić po porodzie w razie spadku cukru. Po cc jeść nie mogłam, więc to mnie ratowało. Żadnego ciastka czy batonika nie mogłam.
Dobrze wiedzieć, ja herbatę mam i ciastka takie bez cukru... Ale może mleko też będzie dobre... Z córką w trakcie porodu ukradkiem jadłam lubosia bo byłam tak głodna że szok...
 
A ja leżę znów niestety... tak jak planowałam dzisiaj miałam już chodzić i sprzątać i co ?... szkoda mówić posprzątałam tylko chwile w połce z ubraniami corki i tak mi brzuch zaczął twardniec ze szok..taka skała. Do tego kręgosłup boli ze kroka nie mogę zrobić. A jak idę siku to wydaje mi się ze mi dziecko wyleci. Kiedy ja wrócę do swojej kondycji.. a jak tu przyjdzie urodzić jak sił brak :/
Spokojnie mi to zajęło 2 tygodnie i podobnie jak u ciebie, zaraz po wstaniu brzuch cały czas napiety. Powolutku sie rozruszasz. Ja tez zaczynałam od układania ciuchów w szafie u córki :)
A mi córcia sie przeziębiła i muszę choć 2 dni wytrzymac. Obym teraz nie rodziła , serce by mi pękło jak bym ja musiała chora w domu zostawić.
 
Na poród wzięłam rodzynki w czekoladzie😁 W ogóle to pakował mnie mąż. Spakował mi tyle ciasteczek i krakersów że chyba nie zginę. Nie mam serca mówić mu że ciasteczka z orzechami i "krakersy zatwardzające" mogą nie być dobrym pomysłem😉
 
Dziewczyny a co bierzecie do szpitala? Ja kompletnie nie wiem ile ciuszkow wziąć dziecku :/ naszykowalam parę bodow, spiochow, czapeczke, kocyk, kosmetyki ale kompletnie nie wiem co jeszcze nie chce pchac w ta torbę za dużo :/ chciałam spakowac jak najmniej i przydatne rzeczy. Cos w stylu: ubranka dla dziecka(parę bodow i pajacykow, czapeczka, skarpetki, rękawiczki), kosmetyki dla dziecka(mam żel do mycia ciała i włosów i kojace mleczko nawilzajace), paczka pampersow, laktator, moje kosmetyki, koszule nocne, ręczniki, klapki..no i co jeszcze zabrać?? Zglupialam juz :/
Pewnie rożek jeszcze, krem do pupy dla dziecka i chusteczki. Ja dopakowalam octanisept, ostatnio bardzo sie przydał
 
Dziewczyny a stosowalyscie tamtum rosa po porodzie?
Nie, tylko zwykły płyn do higieny intymnej lactacyd, teraz też wzięłam bo jest mały. Mi położna polecała i miałam że sobą piankę ginekologiczna do miejsc intymnych ale mnie denerwowała bo za mocno mnie tam chłodziła... Maz mi kupił tylko pamiętam urosept w tabletkach bo pamiętać że po cewniku nie mogłam się wysikać i mocno piekło a po tym puściło szybko i można brać przy karmieniu
 
Na poród wzięłam rodzynki w czekoladzie😁 W ogóle to pakował mnie mąż. Spakował mi tyle ciasteczek i krakersów że chyba nie zginę. Nie mam serca mówić mu że ciasteczka z orzechami i "krakersy zatwardzające" mogą nie być dobrym pomysłem😉
Mój w trakcie porodu biegał non stop po wodę do sklepiku szpitalnego i bo lubisie...
 
reklama
Do góry