reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

reklama

Ból i twardnienie brzucha, skracanie się szyjki macicy, skurcze

Mi dzisiaj waga pokazała +12 kg. Ale muszę przyznać, że ta kwarantanna to nie sprzyja :p i już sama nie wiem ile tych dodatkowych kilogramów to ciąża a ile to,, zachcianki,, :)
Boję się wejść na wagę... 2 babcie robią słoiki obiadowe, mąż znosi przysmaki, stawiają mi to koło łóżka czy sofy i weź człowieku bądź silny i nie zjedz.
Dzisiaj mąż był na zakupach i przyniósł pączki. Dwa zjadłam. Przecież dla leżącego człowieka ilość kcal na cały dzień😉
Ale co mi z życia zostało jak nie jedzenie😊
 
reklama
Boże dziewczyny nie wiem co robić.... Przeprowadziłam się z mężem do nowego mieszkania :( poukladalam parę gratow i odpoczywałam :( ale tez sporo sie poruszałam. No i teraz z 30min temu chciałam wstać do toalety ale poczułam cos mokrego na spodenkach od Pidżamy totalnie z tylu jakby na tylku niewielka plamka :((( ale między nogami sucho, a tu mokre ;(( no i boje się czy mi przypadiem wody plodowe nie wyciekły ;((((((( wzielam dwie nospy, nie wiem czy jechac do szpitala :((((( ale sie boje tego koronawirusa czy pójść jutro jakoś prywatnie do ginekologa ;(((( jak to teraz sprawdzić ;((((
 
Ja od początku ciszy 7kg na plusie a do 26tygonia pełna aktywność spacery ćwiczenia przeciwskazania nie było wiec korzystałam. Teraz od ponad tygodnia już leżę bo ts szyjka nieszczęsna się trochę skróciła, na szczęście apetyt się zmniejszył i plus taki kwarantanny ze ja nie dreptam tez do sklepu i nie kuszą mnie pewne artykuły 😂 u mnie to nogi bolą kolana stopy biodra ale trzeba być silnym i dać radę oby okazało się ze szyjka stoi 😊
 
@KiniakB a może przy wysiłku więcej wydzieliny tej ciążowej Ci poleciało... Ja np tak mam przy wypróżnianiu, większe napięcie i leci, a normalnie sucho? Połóż się i poczekaj, kup sobie te testy na wody i sprawdź, na pewno wszystkie Ci nie odeszły, jeśli nic nie dźwigałas to raczej Ci pęcherz się nie naruszył...
 
Tez mówię do meza czy zauważę ze porod sie zaczyna, przy córce położna przebiła wiec wylało sie wiadrem dosłownie ze mnie jak na filmie. Teraz położna mi mówi ze to jak sikanie chcesz zatrzymać a sie nie da wiec wnioskuje ze troche tego poleci. A od wczoraj jak tylko wstaje brzuch mnie boli jak na okres i zaraz skurcz, dość bolesny sama nie wiem moze to juz blisko.
 
Boże dziewczyny nie wiem co robić.... Przeprowadziłam się z mężem do nowego mieszkania :( poukladalam parę gratow i odpoczywałam :( ale tez sporo sie poruszałam. No i teraz z 30min temu chciałam wstać do toalety ale poczułam cos mokrego na spodenkach od Pidżamy totalnie z tylu jakby na tylku niewielka plamka :((( ale między nogami sucho, a tu mokre ;(( no i boje się czy mi przypadiem wody plodowe nie wyciekły ;((((((( wzielam dwie nospy, nie wiem czy jechac do szpitala :((((( ale sie boje tego koronawirusa czy pójść jutro jakoś prywatnie do ginekologa ;(((( jak to teraz sprawdzić ;((((
 
Nie da się nie zauważyć jak odchodzą wody 🤦🏻‍♀️tez mi się wydawało , ze nie zauważę . Ale mnie obudziły rano . Zabolał mnie brzuch jak okres - tak mocno i wylała się szklanka wody 🤣 na początku myślałam , ze się posikalam 🤣 wstałam i szłam do łazienki i zakapalam pol domu 🤣 i później już lały się cały czas . Przy badaniu w szpitalu zalały lekarza 🤣🤣🤣
 
Kup paski testowe w aptece, np. Saugella. Chociaż któras z dziewczyn niedawno pisała, że podały fałszywy wynik.
Też miałam taka sytuację, ale było wszystko ok. Ja mam bardzo intensywna, wodnista wydzielinę od wielu tygodni, dosłownie leje się ze mnie czasami ciurkiem, chociaż luteiny już nie biorę.
 
reklama
To było toakie dziwne bo troche poukladalam rzeczy :(( i potem stwierdziła ze wracam do leżenia i tak juz leżała od 6 do 23 w międzyczasie wzielam luteine :( i ok tej 23 wstałam na siku i zczailam się ze mam jakąś mokra plamę na tylku, ale cantralnie na tylku zaczęłam sie dotykać ale wszedzie było sucho :((( juz wyslalm męża po te paski na wody płodowe :( a ogolnie umieram ze strachu nie spalam prawie cala noc :((


Nigdzie nie maja tych testow i papierkow maz był w 3 aptekach no to pozostaje mi się obserwować i modlić :(
 
Ostatnia edycja:
Do góry